Czy znalezione na ulicy pieniądze trzeba oddać?

• Małgorzata Łaziuk
• /
• 23 sierpnia 2024

Niecodzienna sytuacja na drodze

Na jednej z polskich dróg kierowcy stali się uczestnikami zaskakującego wydarzenia. Widok innych osób zatrzymujących się na poboczu z niewiadomego powodu — mógł dziwić. Okazało się, że wykonywali oni tę czynność, aby zebrać rozsiane banknoty. 

Funkcjonariusze policji potwierdzili, że pieniądze były własnością kobiety, która przez nieuwagę i roztargnienie umieściła kopertę z gotówką na dachu swojego pojazdu i zapominając o jej zabraniu — odjechała. Podczas jazdy banknoty wypadły i rozproszyły się po jezdni. Na ulicy znalazło się aż 30 tysięcy złotych! 

Przestępstwa o których nie wiedziałeś — ciekawe przykłady Małgorzata Łaziuk

Zdarzenie przyciągnęło uwagę innych uczestników ruchu, którzy zatrzymywali się, aby zebrać banknoty.

Warto jednak pamiętać, że czynność ta może zostać potraktowana jako przywłaszczenie. Jeśli ktoś zdecydował się, że nie odda pieniędzy — może zostać ukarany. W ustaleniu tożsamości może pomóc monitoring na drodze. Rzeczy znalezione, na ulicy, chodniku powinny być zwrócone właścicielom, a gdy nie ma takiej możliwości — policji!

Przywłaszczenie pieniędzy — co to za działanie?

Przywłaszczenie to przestępstwo polegające na bezprawnym przywłaszczeniu sobie cudzej rzeczy ruchomej lub pieniędzy. W przeciwieństwie do kradzieży przywłaszczenie zakłada, że osoba dokonująca tego czynu miała w posiadaniu daną rzecz lub pieniądze, ale nie miała prawa zatrzymać ich na własność. Oznacza to, że nie zabiera danej rzeczy bezpośrednio, ale zatrzymuje ją, mimo że powinna ją oddać właścicielowi.

Przykładem przywłaszczenia może być sytuacja, gdy ktoś znajdzie portfel z pieniędzmi oraz dokumentami i zamiast oddać go właścicielowi lub zgłosić na policję, zatrzymuje go dla siebie. Innym może być zatrzymanie przez pracownika firmowego sprzętu po zakończeniu stosunku pracy, mimo że powinien go zwrócić.

Kradzież a przywłaszczenie — czym się różnią?Jakub Stasak

Za przywłaszczenie w Polsce grożą poważne sankcje prawne. Zgodnie z art. 284 Kodeksu karnego, za przywłaszczenie cudzej rzeczy ruchomej lub pieniędzy grozi kara pozbawienia wolności od 3 do 5 lat pozbawienia wolności. W przypadku, gdy przedmioty mają mniejszą wartość sprawca może zostać ukarany grzywną, ograniczeniem wolności lub pozbawieniem wolności do roku.

Warto podkreślić, że odpowiedzialność karna za przywłaszczenie nie kończy się na karze pozbawienia wolności. Sąd może również orzec obowiązek zwrotu przywłaszczonej rzeczy lub zapłaty jej równowartości. Może także nałożyć dodatkowe obowiązki, takie jak naprawienie szkody wyrządzonej przywłaszczeniem.

Dlatego też, jeśli znajdziemy cudzą rzecz lub pieniądze, najlepszym rozwiązaniem jest oddanie ich właścicielowi lub zgłoszenie sprawy odpowiednim organom, co pozwoli uniknąć konsekwencji prawnych.

Znaleźne — co to, ile wynosi?

To "nagroda", która należy się osobie, która znalazła cudzą zgubioną rzecz i oddała ją właścicielowi lub odpowiednim organom, np. policji.

Przysługuje w sytuacjach, gdy osoba, która znalazła zgubę, spełniła określone warunki. Przede wszystkim znalazca musi zwrócić rzecz właścicielowi lub zgłosić znalezienie na policję, w urzędzie lub innym odpowiednim miejscu (np. biurze rzeczy znalezionych). Ważne jest, aby znalazca dołożył wszelkich starań, aby oddać zgubę prawowitemu właścicielowi.

Wysokość znaleźnego zazwyczaj wynosi 10% wartości znalezionej rzeczy, jednak może być ustalona inaczej, jeżeli znalazca i właściciel dojdą do porozumienia. Jeżeli właściciel nie chce dobrowolnie wypłacić znaleźnego, znalazca może dochodzić swoich praw na drodze sądowej.

Warto jednak pamiętać, że prawo do znaleźnego przysługuje tylko wtedy, gdy znalazca działa zgodnie z prawem. Ukrycie znalezionej rzeczy lub odmowa jej zwrotu właścicielowi mogą prowadzić do odpowiedzialności prawnej, a w takim przypadku znalazca nie ma prawa do żadnej nagrody.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej masz szybkie linki do udostępnień.