Kobieta w ciąży na zwolnieniu lekarskim. Co dzieje się w przypadku poronienia?

Czy jeśli kobieta poroni wciąż może przebywać na zwolnieniu lekarskim?

Kobieta w ciąży na zwolnieniu lekarskim. Co dzieje się w przypadku poronienia?
  • Anna Malinowska
  • /
  • 10 grudnia 2020

Kobieta, która ma za sobą traumę poronienia, najczęściej idzie tylko na krótkie zwolnienie lekarskie, po którym stara się wrócić do pracy. Mało kto wie, a odpowiednie instytucje o tym nie informują, że po poronieniu należy się urlop macierzyński trwający aż 56 dni, i to bez względu na tydzień, w którym doszło do poronienia.

Urlop macierzyński po poronieniu

Jedynym dokumentem niezbędnym do rozpoczęcia urlopu macierzyńskiego w takiej sytuacji jest akt urodzenia dziecka z adnotacją o urodzeniu martwym. W kodeksie pracy, a dokładnie artykule 180 § 1 zapisano, że: „W razie urodzenia martwego dziecka lub zgonu dziecka przed upływem 8 tygodni życia, pracownicy przysługuje urlop macierzyński w wymiarze 8 tygodni po porodzie, nie krócej jednak niż przez okres 7 dni od dnia zgonu dziecka”.

Komu lekarz może udzielić informacji o stanie zdrowia pacjenta?Komu lekarz może udzielić informacji o stanie zdrowia pacjenta?Anna Malinowska

Po akt urodzenia po poronieniu należy udać się do Urzędu Stanu Cywilnego. Jest on tam wystawiany na podstawie karty martwego urodzenia ze szpitala. Znajdują się tam dane dziecka oraz informacja, że urodziło się one martwe. Zdarza się, że szpital nie chce wydać dokumentów, które są niezbędne do rejestracji w USC, z uwagi na brak możliwości określenia płci w sposób organoleptyczny (najczęściej do 16 tygodnia trwania ciąży). Wówczas niezbędne jest skorzystanie z badań genetycznych (prywatnie). Wówczas również istnieje możliwość zbadania powodu poronienia. Bez znajomości płci dziecka, jego rodzice nie mogą starać się o przysługujące im zasiłki.

Urlop macierzyński po poronieniu liczony jest od chwili poronienia, a nie od momentu złożenia niezbędnych dokumentów. Pomiędzy złożeniem dokumentów do pracodawcy a momentem poronienia kobieta może przebywać na L4 albo korzystać z urlopu wypoczynkowego, które później zostaną anulowane i zamienione na urlop macierzyński. Jedynym wymaganym dla pracodawcy dokumentem w związku z przyznaniem urlopu macierzyńskiego po poronieniu jest akt urodzenia z adnotacją o urodzeniu martwym. Pracodawca nie ma prawa wymagać innych dokumentów, szczególnie lekarskich. Razem z aktem urodzenia składa się również wniosek o urlop macierzyński.

Zaskakująca decyzja UOKiK. Chciał zaszkodzić firmie zapraszającej na pokazy, a tymczasem...Zaskakująca decyzja UOKiK. Chciał zaszkodzić firmie zapraszającej na pokazy, a tymczasem... Martyna Kowalska

Urlop macierzyński w przypadku urodzenia martwego dziecka jest czasem na regenerację i odzyskanie równowagi, także psychicznej. Dlatego dziwi mała popularność skorzystania z tego prawa. Być może winę za to ponoszą lekarze i pracodawcy, którzy często nie informują kobiety o możliwości skorzystania z tego urlopu przed powrotem do pracy.

Zwolnienie lekarskie przerwane poronieniem

Jeżeli kobieta dotychczas przebywała na zwolnieniu lekarskim z kodem B i był jej wypłacany zasiłek w wysokości 100% podstawy wymiaru, od dnia następującego po dniu poronienia zmienia się jego wysokość na 80% podstawy wymiaru. Konieczne jest dostarczenie przez pracownicę zaświadczenia potwierdzającego datę poronienia, na przykład zaświadczenie lekarskie ZUS ZLA.

W dniu poronienia kobieta była jeszcze w ciąży, stąd uznawany jest kolejny dzień po poronieniu. Jeżeli na skutek tego znalazła się w szpitalu, dotyczy jej zasiłek w wysokości 70% podstawy wymiaru. W tym przypadku nie ma znaczenia, że niezdolność do pracy wynika bezpośrednio z wcześniejszego zaświadczenia lekarskiego z kodem B.

Można odnieść wrażenie, że kobieta w ciąży na zwolnieniu lekarskim, która niestety poroni, jest bardzo poszkodowana. Nie tylko traci ciąże, ale również liczyć się musi z dużo mniejszą wysokością przyznawanego zasiłku.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej masz szybkie linki do udostępnień.

Security Magazine

Czy ten artykuł był przydatny?

Newsletter

Bądźmy w kontakcie! Zapisz się na newsletter, a raz na jakiś czas wyślemy Ci powiadomienie o najważniejszych tematach. Dla subskrybentów newslettera przygotowujemy specjalne wydarzenia np. webinaria. Nie pożałujesz!