Nierzetelny pośrednik nieruchomości? Jak się go ustrzec?
Klauzule abuzywne w umowie? Nierzetelny pośrednik najmu nieruchomości? UOKiK radzi, jak nie paść ofiarą oszustów wynajmując lub sprzedając mieszkanie.

- Martyna Kowalska
- /
- 17 maja 2019
Studenci poszukujący mieszkania przed rozpoczęciem semestru letniego czy pracownicy, którzy przenoszą się do innego miasta nie powinni tracić czujności szukając nowego lokum. Ryzyko nietrafionej inwestycji dotyczy nie tylko usług biur nieruchomości, ale także prywatnych właścicieli nieruchomości.
Płatność za mieszkanie
Częstą praktyką biur nieruchomości jest pobieranie prowizji od potencjalnych najemców jeszcze przed wizytą w reklamowanym mieszkaniu. Rola biura ogranicza się często do przekazania mu np. numeru telefonu do właściciela lokum. Jak alarmuje UOKiK, w takich sytuacjach najemca często dowiaduje się, że oferta jest już nieaktualna, lub warunki najmu są inne, niż te, które widniały w ogłoszenie jeszcze przed zapłaceniem prowizji pośrednikowi. Potencjalny lokator nie może mieć zatem gwarancji, że pośrednik, któremu płaci obejrzał i sprawdził mieszkanie. Jak dodaje urząd, wówczas umowy są tak sformułowane, że firma pośrednicząca zobowiązuje się tylko do przekazywania ofert. Przeważnie zastrzega, że nie ponosi odpowiedzialności za treść ogłoszeń.
Czytaj także: Jak powinna wyglądać umowa zakupu nieruchomości
Pułapki w umowach zakupu nieruchomości
Jeśli już uda się namierzyć idealne mieszkanie, znalezione nawet za pośrednictwem biura nieruchomości, warto uważnie prześledzić treść podpisywanej umowy. Często w „zgrabny” sposób ujęte w niej są tzw. klauzule abuzywne, czyli niedozwolone zapisy. UOKiK zalicza do nich m.in. zapis o wyłączeniu odpowiedzialności pośrednika za niezgodność oferty ze stanem faktycznym czy o karach umownych za odmowę uiszczenia prowizji. Oprócz tego w umowie najmu powinna znaleźć się pełna kwota żądana od lokatora (z czynszem administracyjnym włącznie). Powinna być również zamieszczona informacja o prowizji dla pośrednika z uwzględnieniem podatku VAT.
Czytaj także: Podatek od czynności cywilnoprawnych — zakup nieruchomości
Pośrednik bez licencji
Od 2014 roku pośrednik w obrocie nieruchomościami nie musi mieć licencji. Odtąd potencjalny lokator nie ma możliwości sprawdzenia jego wiarygodności w publicznych rejestrach. Jak informuje UOKiK, obecnie agenta można sprawdzić jedynie w stowarzyszeniach pośredników, np. w Polskiej Federacji Rynku nieruchomości, która wprowadziła własne, dobrowolne certyfikaty. Warto wówczas sięgnąć po opinie na forach internetowych lub w mediach społecznościowych.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z
informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci
się
artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej
masz
szybkie linki do udostępnień.