Otrzymałam ubranie w innym kolorze niż zamówiłam – co zrobić?

Otrzymałam ubranie w innym kolorze niż zamówiłam – takie uzasadnienie często słychać w reklamacjach zgłaszanych w sklepach internetowych. Tego typu rozczarowanie jest podstawą do oddania produktu lub wymiany – nawet jeśli chodzi tylko o odcień koloru, który na wyświetlaczu telefonu prezentował się zupełnie inaczej!

Otrzymałam ubranie w innym kolorze niż zamówiłam – co zrobić?
  • Michał Górecki
  • /
  • 8 października 2019

Problem z kolorem zamówionego produktu

Kobiety zdecydowanie lepiej radzą sobie od mężczyzn w rozróżnianiu odcieni kolorów. Nic dziwnego, że to one częściej są niezadowolone z zamówionego produktu z powodu różnic, jakie mogą występować między cyfrowym zdjęciem a rzeczywistym wyglądem. Internetowi sprzedawcy bronią się przed tego typu sytuacjami, zamieszczając (niezgodnie z przepisami) informacje, że zdjęcia produktów w ofercie „mają jedynie charakter poglądowy, a ich kolor może odbiegać od tego, jaki prezentowany jest na zdjęciach”. Wielu z nich nie wie lub zapomniało, że tego typu klauzula szczególnie wsparta zdaniem sugerującym, że z tego powodu nie można reklamować produktów, została już dawno uznana za zakazaną przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

CZYTAJ TEŻ Reklamacja towaru bez oryginalnego opakowania i zwrot rozpakowanego towaru. Czy można reklamować takie towary?

Z czego wynika problem z kolorem produktów na zdjęciach?

Jeśli kupujemy produkt w sieci, jedyną możliwością zapoznania się z nim jest obejrzenie zdjęć lub filmu zamieszczonego na stronie internetowej sprzedawcy bądź jego profilu w mediach społecznościowych. Problem w tym, że nawet najlepiej wykonane zdjęcie nie jest w stanie w stu procentach oddać rzeczywiste właściwości produktu – w tym także jego kolor. Wynika to z wielu powodów. Może na to wpływać technika fotografowania, oświetlenie obiektu, balans bieli, tryb zdjęcia, cyfrowa obróbka, ale także właściwości naszego wyświetlacza lub monitora.

Każdy może zrobić prosty test. W wielu telefonach z systemem Android można wybrać tryb ekranu, np. żywy i naturalny. Proste doświadczenie związane z tą funkcją pokaże nam, że nawet delikatna korekcja temperatury barwowej może wprowadzić spore zmiany w prezentacji poszczególnych kolorów na zdjęciach. Stąd prosty wniosek, że za każdym razem, gdy kupujemy coś w sieci ze względu na „świetny kolor”, musimy wziąć poprawkę na to, że „na żywo” może on wyglądać inaczej. Nie warto zakładać jednak złej woli sprzedawcy.

Największe „przekłamania” mogą wystąpić, jeśli bierzemy pod uwagę produkty prezentowane np. w serwisie Instagram. Doświadczeni sprzedawcy lub osoby obsługujące w ich imieniu profil wiedzą, że zastosowanie któregokolwiek z filtrów jest „morderstwem” na rzeczywistych kolorach i starają się umieszczać neutralne zdjęcia produktów po niewielkiej obróbce graficznej.

CZYTAJ TEŻ "Zwrotów nie przyjmujemy". Czy sprzedawca może odmówić zwrotu towaru?

Co o kolorach produktów mówi prawo?

Zgodnie z artykułem 556(1), par. 1 pkt. 2 Kodeksu cywilnego, o wadzie fizycznej sprzedanej rzeczy możemy mówić wtedy, gdy nie ma ona właściwości, o których istnieniu był zapewniony kupujący. W określeniu „właściwości” mieści się również kolor produktu. Po drugie, wspomniana wcześniej zabezpieczająca sprzedawcę klauzula o „rzeczywistych kolorach mogących różnić się od prezentowanych” od kilku lat znalazła się w katalogu „zapisów abuzywnych”. Stosowanie tego typu praktyk może nie tylko prowadzić do utraty klienta, ale również problemów z samym UOKiK-iem.

Jak dobrze wybrać kolor przez internet?

Mimo nowoczesnych technik fotograficznych i kolejnych megapikseli dokładanych przez producentów do aparatów nie możemy być pewni, że zdjęcie na stronie odzwierciedla prawidłowy kolor czy odcień produktów. Nawet najbardziej zaawansowane wyświetlacze stosowane w telewizorach, monitorach czy telefonach komórkowych mogą wprowadzać nas w błąd. To oznacza, że świadomi swoich praw powinniśmy brać poprawkę na to, co widzimy w sieci.

CZYTAJ TEŻ Zwrot przecenionego towaru. Czy można oddać towar, który jest przeceniony?

Szczególną ostrożność powinniśmy zachować, kiedy oglądamy zdjęcia, które już na pierwszy rzut oka wyglądają na mocno „obrobione”, np. poprzez nałożenie filtra. Zwracajmy także uwagę na ustawienia naszego urządzenia. Lepiej, żeby ekran ustawiony był na tryb „naturalny” niż „żywy”.

Kluczowa jest tutaj, wspomniana wcześniej, świadomość prawna konsumenta. Jeżeli wie, że produkt niespełniający jego oczekiwań podlega zwrotowi lub wymianie, po prostu skorzysta z przysługującej mu możliwości.

CZYTAJ TEŻ Rękojmia dla przedsiębiorcy jak dla osoby fizycznej? Zmiany w prawie konsumenckim w 2020 roku

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej masz szybkie linki do udostępnień.

Security Magazine

Czy ten artykuł był przydatny?

Newsletter

Bądźmy w kontakcie! Zapisz się na newsletter, a raz na jakiś czas wyślemy Ci powiadomienie o najważniejszych tematach. Dla subskrybentów newslettera przygotowujemy specjalne wydarzenia np. webinaria. Nie pożałujesz!