RODO a kontrola biletów – co wolno kontrolerom?

Co wolno kontrolerom sprawdzającym bilety? Czy taka kontrola objęta jest przepisami RODO? Postanowiliśmy to sprawdzić.

RODO a kontrola biletów – co wolno kontrolerom?
  • Mikołaj Frączak
  • /
  • 25 listopada 2019

- Dzień dobry, kontrola biletów – takie zdanie słyszane w autobusie, tramwaju czy metrze, może nie być zbyt przyjemnym komunikatem dla osób, które albo preferują jazdę na gapę, albo z jakiegoś powodu nie mają ze sobą karty miejskiej, bądź w pośpiechu nie skasowały biletu. Takich przypadków ciągle musi być sporo, bowiem do Urzędu Ochrony Danych Osobowych przybywa wiele zapytań sprowadzających się do problemu: RODO a kontrola biletów, oraz co w myśl nowych przepisów, wolno kontrolerom w transporcie publicznym.

Co mówi prawo o kontroli biletów?

Uprawnienia kontrolera biletów (o czym przypomina w swoim komunikacie Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych), szczegółowo określa artykuł 33a ustawy Prawo przewozowe. Zgodnie z wymogami, osoba przeprowadzająca kontrolę musi w widocznym miejscu mieć identyfikator, który został wystawiony przez przewoźnika. Bez niego nie ma mowy o jakimkolwiek sprawdzaniu ważnego biletu na przejazd. Jeśli kontroler stwierdzi brak ważnego dokumentu, który upoważnia do przejazdu, ma prawo do pobrania właściwej należności za przewóz wraz z opłatą dodatkową lub też wystawić stosowne wezwanie do zapłaty.

Aby było to możliwe, kontroler ma prawo do weryfikacji określonych dokumentów przewozowych, wśród których znajduje się m.in. legitymacja uczniowska lub studencka, która potwierdza uprawnienia do przejazdów ulgowych. W przypadku bonifikat dla seniorów może być to także dowód osobisty potwierdzający wiek pasażera.

CZYTAJ TEŻ PKP Intercity wstrzymuje sprzedaż biletów na niektóre pociągi. Bo… pękają

Co może zrobić kontroler, jeśli nie okażemy mu dokumentów?

Jeżeli podczas kontroli stawiamy jakikolwiek opór, np. nie okazując wymaganych dokumentów lub odmawiając zapłacenia należności (przyjęcia wezwania do zapłaty), kontroler ma prawo wezwać policję lub inne organy porządkowe. Tylko one, mają uprawnienia do zatrzymania podróżnego oraz podjęcia odpowiednich czynności, dzięki którym będzie możliwe stwierdzenie tożsamości pasażera na gapę.

Jeżeli kontroler będzie miał podejrzenia co do podrobienia bądź przerobienia legitymacji bądź innego dokumentu uprawniającego do przejazdu ulgowego, może zatrzymać on ten dokument i przekazać prokuraturze lub policji wraz z powiadomieniem jego wystawcy.

CZYTAJ TEŻ Jazda bez biletu albo podróż w fatalnych warunkach? Reklamacja podróży

RODO a kontrola biletów

Jak przypomina Urząd Ochrony Danych Osobowych, kontrolerów obowiązuje zasada minimalizacji wynikająca z RODO. W jej myśl kontroler może spisać jedynie niezbędne dane w celu ich przetwarzania, czyli wystawienia ważnego wezwania do zapłaty oraz dochodzenia przez przewoźnika możliwych roszczeń.

O jakie dane chodzi w praktyce? UODO na swojej stronie internetowej zawarł listę dopuszczalnych informacji do przetwarzania przez kontrolera:

imię i nazwisko (nazwę) i adres zamieszkania (siedziby) przewoźnika;

2) dane określone przez przewoźnika pozwalające zidentyfikować wezwanie;

3) imię, nazwisko oraz adres podróżnego;

4) datę, relację przejazdu (numer pociągu, numer linii, numer kursu); miejsce ujawnienia braku dokumentu przewozu lub zatrzymania środka transportowego bez uzasadnionej przyczyny;

5) tytuł i wysokość roszczenia przewoźnika, z wyszczególnieniem opłaty za przejazd i opłaty dodatkowej,

6) nazwę banku i numer konta, na które należy wpłacić należność;

7) termin uregulowania należności;

8) pouczenie o możliwości złożenia reklamacji, ze wskazaniem adresu jednostki organizacyjnej, w której można ją złożyć, oraz formy złożenia reklamacji;

9) rodzaj, serię i numer dokumentu tożsamości podróżnego;

10) uwagi podróżnego;

11) numer identyfikacyjny sporządzającego.

W jaki sposób kontroler może spisać dane?

UODO zwraca uwagę, że kontroler powinien spisać niezbędne dane tak, aby w żadnym wypadku osoby postronne nie miały możliwości zapoznania się z odczytywanymi bądź zapisywanymi informacjami. Jeśli w autobusie, tramwaju czy pociągu metra nie ma takiej możliwości, wspomniane czynności powinny być przeprowadzone np. na przystanku lub stacji metra.

Podróżny, który nie posiada dokumentu uprawniającego do podróży, musi pozostać w miejscu wskazanym przez kontrolera do czasu przyjazdu patrolu policji lub innych organów porządkowych.   

CZYTAJ TEŻ Kiedy przedawnia się mandat za jazdę bez biletu?

 

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej masz szybkie linki do udostępnień.

Security Magazine

Czy ten artykuł był przydatny?

Newsletter

Bądźmy w kontakcie! Zapisz się na newsletter, a raz na jakiś czas wyślemy Ci powiadomienie o najważniejszych tematach. Dla subskrybentów newslettera przygotowujemy specjalne wydarzenia np. webinaria. Nie pożałujesz!