Rosnące koszty prowadzenia działalności największym zagrożeniem dla firm

Główne zagrożenie dla przedsiębiorców

Jednym z najbardziej palących problemów, z którym borykają się przedsiębiorcy na całym świecie, są rosnące koszty prowadzenia działalności. Jak wynika z najnowszego badania, w którym udział wzięło ponad 3000 osób zarządzających firmami z różnych krajów (w tym z Polski) przeprowadzonego przez Dun & Bradstreet, aż 34% zarządzających firmami uważa ten problem za główne zagrożenie dla przetrwania ich przedsiębiorstw.

Gospodarka z nadziejami, ale firmy wciąż mają problemy Mariusz Grajda

Choć problem rosnących kosztów dotyka przedsiębiorców na całym świecie, to w niektórych regionach jest on szczególnie odczuwalny. Azja, jako jedno z najszybciej rozwijających się gospodarczo regionów, doświadcza wyjątkowo silnych nacisków kosztowych. Firmy z Hongkongu, Tajwanu i Chin wskazują na wysokie koszty jako główną przeszkodę w prowadzeniu działalności. W tych krajach konkurencja jest ogromna, a jednocześnie rosnące ceny surowców, nieruchomości czy siły roboczej sprawiają, że utrzymanie konkurencyjności staje się coraz trudniejsze.

Wiele czynników przyczynia się do wzrostu kosztów prowadzenia działalności. Wzrost cen surowców, koszty związane z wynagrodzeniami pracowników, opłaty licencyjne, podatki czy koszty wynajmu nieruchomości to tylko niektóre z nich. W krajach azjatyckich dodatkowym problemem jest szybki rozwój urbanizacji, który prowadzi do wzrostu cen gruntów i nieruchomości.

Rosnące koszty prowadzenia działalności mogą mieć poważne konsekwencje dla przedsiębiorców. Mogą one prowadzić do zmniejszenia marży zysku, co z kolei może wpłynąć na zdolność firmy do inwestowania w rozwój czy zatrudnianie nowych pracowników. W skrajnych przypadkach, jeśli firma nie jest w stanie dostosować się do rosnących kosztów, może to prowadzić do jej upadłości.

Choć w zeszłym roku 43% ankietowanych wskazywało ceny energii jako główne zagrożenie, w tym roku odsetek ten spadł do 33%. W Europie obawy te są jednak nadal silne, zwłaszcza w krajach takich jak Niemcy, Austria czy Polska. W Stanach Zjednoczonych natomiast, ze względu na samowystarczalność energetyczną, problem ten jest mniej odczuwalny.

Ponad 75% zarządzających firmami na świecie uważa, że dostęp do odpowiednich danych i ich efektywne wykorzystanie jest kluczem do odporności firmy na zmieniające się warunki rynkowe. Jednak wielu z nich zgłasza trudności z wykorzystaniem tych danych w praktyce. Jak podkreśla Tomasz Starzyk z Dun & Bradstreet Poland, tylko te firmy, które skutecznie wykorzystują dane w podejmowaniu decyzji, mają szansę przetrwać.

Ceny energii

Ceny energii od dawna były jednym z kluczowych czynników wpływających na kondycję gospodarczą krajów i przedsiębiorstw. W ciągu ostatniego roku obserwujemy jednak spadek obaw związanych z tym zagadnieniem. Dlaczego?

Co krajowi przedsiębiorcy wiedzą o restrukturyzacji? Mariusz Grajda

W ciągu ostatnich lat rynek energetyczny przeszedł wiele zmian. Rozwój technologii, inwestycje w odnawialne źródła energii oraz globalne inicjatywy na rzecz ochrony środowiska sprawiły, że wiele krajów zaczęło różnicować swoje źródła energii. To z kolei przyczyniło się do stabilizacji cen i zmniejszenia zależności od jednego źródła energii, co w pewnym stopniu zmniejszyło obawy przedsiębiorców związane z nieregularną zmiennością cen.

I mimo globalnego spadku obaw, Europa wciąż odczuwa pewne napięcia związane z cenami energii. Kraje takie jak Niemcy, Austria czy Polska, które w dużej mierze są zależne od importu energii, wciąż odczuwają presję związaną z jej ceną. Wzrost cen surowców energetycznych, takich jak gaz czy węgiel, oraz konieczność inwestowania w zielone technologie powodują, że obawy przedsiębiorców w tych krajach pozostają na wysokim poziomie.

Sytuacja w Polsce

W Polsce, mimo zauważalnego spadku obaw, aż 40,5% przedsiębiorców wciąż uważa wysokie koszty energii za główne zagrożenie dla ich działalności. Kolejne 34% jest zaniepokojonych ogólnym wzrostem kosztów prowadzenia biznesu oraz cięciami wydatków pod wpływem rosnącej presji budżetowej.

Co więcej, 30% przedsiębiorców wskazuje na nadmierne, ich zdaniem, obciążenia podatkowe. Z kolei 20% obawia się spadku popytu ze strony konsumentów, a 14% jest zaniepokojonych możliwością zakłócenia ciągłości produkcji i łańcuchów dostaw. Po 9% respondentów uważa, że największym zagrożeniem są braki kadrowe, wzrost biurokracji, niejasności prawne oraz trudności z dostępem do wiarygodnych informacji.

W październiku 2023 roku odnotowano znaczący spadek — z 60% do 40% — wśród polskich przedsiębiorców, którzy uważają, że "cena energii stanowi największe zagrożenie dla ich firmy". Jest to największy spadek w porównaniu do 18 rynków monitorowanych przez Dun & Bradstreet.

5,5 miliarda złotych rządowego wsparcia dla firm energochłonnychJakub Stasak

Równocześnie odsetek firm w Polsce, które postrzegają "ogólny wzrost cen" jako główne zagrożenie, zmniejszył się o 18%. Świadczy to o rosnącej odporności polskich przedsiębiorców na kryzysy i negatywne czynniki zewnętrzne.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej masz szybkie linki do udostępnień.