1000 euro za łóżko, które nie przyszło. Cz. 1

Wood Passion to polski producent drewnianych mebli dziecięcych, który przeżywa kryzys w produkcji, logistyce, inwestycji, ale także kryzys wizerunkowy. Firma miała nie dostarczać produktów dla swoich klientów i oddawać zaledwie część pieniędzy za zamówienie lub nie robić tego w ogóle. Jak to tłumaczy?

1000 euro za łóżko, które nie przyszło. Cz. 1
  • Redakcja dziennikprawny.pl
  • /
  • 21 lutego 2023

Zamówienia nie docierają?

W internecie robi się głośno o małej polskiej firmie – Wood Passion, która tworzy drewniane meble. Ich koszt sięga przeważnie kilku tysięcy złotych, bo wszystko jest wyrabiane ręcznie na zamówienie. Choć firma działa od 2015 r., to głośniej zaczęło się o niej robić w ubiegłym roku.

Jakich produktów nie można zwrócić?Jakich produktów nie można zwrócić?Małgorzata Łaziuk

Jedna z naszych czytelniczek poinformowała nas o tym, że firma ma nie dostarczać zamówionych produktów, a także zwlekać z oddaniem pieniędzy za zamówienie.

- W lutym 2022 r. moja znajoma ze Słowacji kupiła i opłaciła swoje zamówienie na ponad 1000 euro wraz z dostawą. Łóżko miało być gotowe w ciągu 3 miesięcy i to podobno standardowy czas oczekiwania. Jednak w maju okazało się, że łóżko nie jest gotowe i termin dostawy przesuwa się na lipiec. Jednakże w lipcu ponownie przesunięto termin, i tak kilka razy. Komunikacja z firmą jest niestety mocno ograniczona, nie odbierają telefonów, a na maile odpowiadają nieregularnie. Moja znajoma czekała do października, 27.10 odstąpiła od umowy, co oznacza, że w ciągu 14 dni powinna otrzymać zwrot pieniędzy. W grudniu dostała jednak tylko 200 euro i to wszystko – przekazuje nam nasza czytelniczka.

Wood Passion – pozew zbiorowy

To nie jedyna osoba, z której zamówieniem Wood Passion miało zwlekać. W opiniach na portalu GoWork znajdziemy przeważającą większość negatywnych opinii, a średnia ocen wynosi 1,2 pkt na 5 możliwych. 

Z kolei na Facebooku powstała grupa „Wood Passion Pozew Zbiorowy”, zrzeszająca klientów marki, którzy też mieli doświadczyć takiego problemu. Jak Wood Passion radzi sobie z tym kryzysem wizerunkowym? Otóż – nie radzi. Na swoim Instagramie firma wyłączyła możliwość komentowania, a na Facebooku od grudnia 2022 r. nie zamieściła żadnego posta i ukrywa wszystkie negatywne opinie. To dodatkowo podgrzewa atmosferę niepewności, rozczarowania i wreszcie złości, tym bardziej, że sami klienci, jak twierdzą, nie dostają odpowiedzi na swoje pytania.  

Na wspomnianej facebookowej grupie niektórzy klienci wskazują, że po długiej batalii udało się im otrzymać produkt. Jednak nie każdy miał mieć tyle szczęścia. Osoby, które zażądały zwrotu pieniędzy od marki, miały otrzymać wiadomość, w której ta powołuje się na zamrożeniu konta firmy przez Urząd Skarbowy z powodu planowanej restrukturyzacji. Przez to marka miała trafić do Krajowego Rejestru Zadłużonych. 

Czy odzyskam gotówkę za zwrot towaru kupionego w sklepie stacjonarnym?Czy odzyskam gotówkę za zwrot towaru kupionego w sklepie stacjonarnym?Monika Świetlińska

Jednak klienci Wood Passion twierdzą, że nie ma żadnego wpisu o wspomnianej restrukturyzacji firmy. Marka działa jednak nadal i ciągle przyjmuje zamówienia, a negatywnych opinii tylko przybywa. 

Co na to sama firma?

Na odpowiedź od Wood Passion nie czekaliśmy długo. Joanna Pietrzak w szczegółach opisała nam jak sytuacja wygląda z perspektywy pracowni.

Wyjaśnienie prezentujemy w całości:

“Jest prawdą, że w ubiegłym roku WoodPassion miało wiele problemów z dostępnością materiałów, co było pokłosiem zerwanych łańcuchów dostaw jeszcze z roku pandemii, a później po wybuchu wojny w Ukrainie. Sklejka z której produkujemy nasze meble była do tego czasu w 100% importowana z Rosji oraz Białorusi. Po wybuchu wojny rynki te siłą wyższą zostały zamknięte, a my z dnia na dzień zostaliśmy odcięci od materiału. Oczywiście w Polsce była dostępna sklejka, jednak w terminach 3 miesięcznych, cenach 4x wyższych i innej jakości, jaką my potrzebowaliśmy. Znaleźliśmy rozwiązanie zmieniając materiał ze sklejki na płytę stolarską. Wynegocjowaliśmy nowe ceny. Niestety te wszystkie operacje spowodowały znaczne opóźnienia w realizacji zamówień.

Nastąpił efekt kuli śnieżnej i pomimo, że miesięczne realizowaliśmy 50 zamówień, nie byliśmy w stanie nadrobić w takim tempie jak byśmy chcieli tych opóźnień.

Klienci, którzy odstępowali od umów otrzymywali zwrot środków. Niestety pod koniec roku, ze względu na masowe odstąpienia Klientów, nie byliśmy w stanie jednocześnie utrzymywać firmy i wypłacać zwrotów. To spowodowało zatrzymanie płynności finansowej a co za tym idzie niemożność realizacji wypłat. 

Naszym nadrzędnym celem była spłata wszystkich wierzycieli, dlatego podjęliśmy pod koniec roku po konsultacji z prawnikiem, decyzję o otworzeniu procesu restrukturyzacji. W styczniu przygotowywaliśmy wszystkie dokumenty, tak aby pod jego koniec oficjalnie otworzyć postępowanie.

Załączam stosowny dokument potwierdzający, iż jesteśmy w procesie restrukturyzacji.

Obecnie cały czas produkcja nasza działa i wysyłamy łóżka do Klientów codziennie. Zatrudniamy pracowników, mamy materiał i wszystkie potrzebne do produkcji środki. Ci, klienci którzy nie odstąpili od umów otrzymali nowe terminy realizacji. Ci którzy odstąpili zostali zgłoszeniu do restrukturyzacji. 

"Zwrotów nie przyjmujemy". Czy sprzedawca może odmówić zwrotu towaru?"Zwrotów nie przyjmujemy". Czy sprzedawca może odmówić zwrotu towaru?Michał Górecki

Nigdy nikogo nie oszukaliśmy, każde zamówione łóżko mieliśmy intencję i możliwości aby wykonać. Splot sił wyższych niestety spowodował, że mieliśmy z tym problem. Jednak codziennie ciężko pracujemy, aby odrobić wszystkie straty i wyjść na prostą.”

W załączniku rzeczywiście znalazło się pismo potwierdzające otwarcie postępowania restrukturyzacyjnego, tj. obwieszczenie o ustaleniu dnia układowego z dnia 23 stycznia 2023 roku.

Takie postępowanie pozwala natychmiast wprowadzić działania naprawcze, jak i ochronić majątek przedsiębiorstwa, by uniknąć ogłoszenia upadłości.

Co w tej sytuacji mogą zrobić klienci? O tym w części drugiej, do której lektury już teraz zapraszamy.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej masz szybkie linki do udostępnień.

Security Magazine

Czy ten artykuł był przydatny?

Newsletter

Bądźmy w kontakcie! Zapisz się na newsletter, a raz na jakiś czas wyślemy Ci powiadomienie o najważniejszych tematach. Dla subskrybentów newslettera przygotowujemy specjalne wydarzenia np. webinaria. Nie pożałujesz!