2 tys. zł mandatu dla… pasażera

Mandat drogowy dla pasażera

O nietypowym, choć bardzo srogim mandacie dla pasażera napisała ostatnio Komenda Powiatowa Policji w Środzie Wielkopolskiej. W takich sytuacjach, nawet najwięksi krytycy nowego taryfikatora mandatów nie mają wątpliwości – należał się.

Policjanci kilka dni temu zostali wezwani do zdarzenia na drodze wojewódzkiej prowadzącej ze Środy Wielkopolskiej do Zaniemyśla. Na miejscu zastali rozbitego opla zafirę. Szybko udało się ustalić przyczyny zdarzenia. Okazało się, że winnym wypadki jest… pasażer rodzinnego auta.

3,5 tysiąca mandatu dla… kierującego hulajnogąMikołaj Frączak

Pasażer winnym kolizji na drodze?

Jak ustalili policjanci, z nieznanych przyczyn pasażer siedzący obok kierowcy opla, w trakcie jazdy mocno pociągnął za kierownicę. W wyniku tego zdarzenia kierujący stracił panowanie nad pojazdem. Auto zjechało do rowu, następnie obiło się od drzewa i dachowało. 

2 tysiące mandatu za spowodowanie kolizji 

Policja informuje, że bezmyślny pasażer, który doprowadził do groźnie wyglądającego zdarzenia to znajomy kierowcy. Stróżom prawa nie potrafił wytłumaczyć, dlaczego postąpił w tak bezmyślny sposób.

Kara dwóch tysięcy złotych może okazać się jedynie początkiem problemów pasażera. Auto, które wypadło z drogi, jest całkowicie rozbite, co widać na zdjęciach opublikowanych na stronie komendy z Środy. Jego właściciel może wystąpić o pokrycie strat spowodowanych wypadkiem. 

Policja nie wspomina o poszkodowanych w tym zdarzeniu drogowym. Zaznacza jednak w komunikacie że oprócz kary 2 tysięcy złotych, 30-latek powinien zająć „czołowe miejsce w księdze głupoty” – trzeba przyznać, że tak dosadne określenie rzadko zdarza się w policyjnych raportach. 

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej masz szybkie linki do udostępnień.