3,5 tysiąca mandatu dla… kierującego hulajnogą
Nowy taryfikator mandatów jest bezwzględny. Przekonał się o tym 32-letni obywatel Ukrainy, który w Szczecinie, kierując hulajnogą, spowodował kolizję z udziałem osobówki. Mężczyzna był pijany. Teraz musi zapłacić ponad 3,5 tysiąca złotych kary!
- Mikołaj Frączak
- /
- 12 stycznia 2022
Mandat za prowadzenie hulajnogi pod wpływem alkoholu
32-letni Ukrainiec może mówić o pechowym zbiegu okoliczności. Nowelizacja Prawa o ruchu drogowym z ubiegłego roku definiuje hulajnogę elektryczną jako tzw. UTO czyli urządzenie transportu osobistego. Z drugiej strony od 1 stycznia 2022 r. obowiązuje nowy, bardzo surowy taryfikator mandatów. To oznacza, że użytkownik hulajnogi musi mieć świadomość prawa i przede wszystkim być trzeźwy.
Kolizja hulajnogi z samochodem – czy wzywać policję?
W przypadku kolizji auta z hulajnogą wezwanie policji jest rozsądnym rozwiązaniem. Szczególnie jeśli sprawcą zdarzenia jest osoba prowadząca drugi z wymienionych pojazdów. Z uwagi na brak obowiązkowego OC „dogadanie” się bez udziału funkcjonariuszy w sprawie likwidacji szkód może być niezwykle trudnym zadaniem.
Tak też się stało w omawianym przypadku. Na miejsce kolizji osobówki i hulajnogi na jednej ze szczecińskich ulic w centrum miasta wezwani zostali policjanci. Kontrola trzeźwości wykazała, że użytkownik hulajnogi, 32-letni Ukrainiec miał w wydychanym powietrzu przeszło 1,5 promila alkoholu. W tej sytuacji, zastosowanie ma surowy taryfikator mandatu.
Przepisy dla hulajnóg elektrycznych wchodzą w życie 20 maja 2021Anna Malinowska
Jaka kara za prowadzenie hulajnogi pod wpływem alkoholu?
W tym przypadku, nietrzeźwy sprawca kolizji otrzymał łączną karę w wysokości 3.520 złotych za spowodowanie kolizji oraz jazdę w stanie nietrzeźwości. Gdyby do zdarzenia doszło rok wcześniej, kiedy hulajnoga nie była definiowana w Prawie o ruchu drogowym, jest duże prawdopodobieństwo, że kara nieproporcjonalnie łagodniejsza. Niestety, policja nie podaje informacji o stopniu uszkodzenia i ewentualnych stratach leżących po stronie poszkodowanego kierowcy osobówki. Zgodnie z prawem, nietrzeźwy sprawca powinien je pokryć z własnej kieszeni!
Warto mieć świadomość nowych przepisów, nie tylko w sytuacji, w których korzystamy z urządzeń transportu osobistego. Nigdy nie wiadomo, kiedy kierując samochodem osobowym, lub będąc pieszymi, nie znajdziemy się w podobnej sytuacji, w której pijany użytkownik hulajnogi doprowadzi do groźnego zdarzenia. W takiej sytuacji, wezwanie policji może okazać się najlepszym rozwiązaniem.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z
informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci
się
artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej
masz
szybkie linki do udostępnień.