Usługa chargeback, czyli dlaczego warto płacić kartą
Biuro podróży zbankrutowało? Hotel nie jest taki, jak na folderach? Dzięki usłudze chargeback można oszczędzić sobie sporo kłopotów.
- Michał Górecki
- /
- 21 lutego 2020
Dlaczego za wiele zakupów w internecie lepiej płacić kartą? Bo w razie jakichkolwiek problemów przysługuje nam prawo do skorzystania z usługi chargeback. Takiego przywileju nie mamy, gdy zapłacimy przelewem.
Chargeback, czyli tzw. obciążenie zwrotne, to usługa pozwalająca na zareklamowanie transakcji i ubieganie się o zwrot pieniędzy w sytuacji, gdy zakupiony towar czy usługa nie jest taki, jak powinien. Jest dostępna zarówno dla płatności w internecie, jak i „na żywo”.
Chargeback jest integralną częścią kart płatniczych – kredytowych i płatniczych, zarówno z logiem Mastercard, jak i Visa. Jest dostępna dla klientów indywidualnych i firmowych.
Sytuacji, w których może przydać się chargeback, jest bardzo dużo. Przykładowo, zbankrutowało biuro podróży, w którym mieliśmy wykupioną wycieczkę czy linie lotnicze, w których kupiliśmy bilety. Klienci biur podróży pewnie nie raz spotkali się z sytuacją, że kiedy już dochodziło do płatności za wybraną wycieczkę okazywało się, że nie można za wyjazd zapłacić kartą, a jedynie gotówką lub przelewem.
Usługa chargeback przyda się również w sytuacji, kiedy mamy zastrzeżenia do hotelu, który różni się znacząco jakością od tego, co widzieliśmy w folderach reklamowych lub gdy zamówiony przez internet towar dotarł do nas uszkodzony albo w ogóle się go nie doczekaliśmy. Z usługi możemy również skorzystać, gdy bankomat nie wydał gotówki, a rachunek został obciążony daną kwotą.
CZYTAJ TEŻ Spóźnienie podczas lotu z przesiadką. Jakie odszkodowanie mi się należy?
Jak odzyskać pieniądze dzięki usłudze chargeback?
W razie reklamowania jakiejkolwiek usługi czy towaru, zawsze pierwsze kroki należy skierować do sprzedawcy/usługodawcy (czy innej instytucji – np. urzędu marszałkowskiego albo ubezpieczyciela w przypadku plajty biura podróży). Dopiero, gdy ten odmawia przyjęcia reklamacji, można skorzystać z usługi chargeback.
W tym celu należy złożyć w swoim banku stosowną reklamację danej transakcji. Często można to zrobić nie tylko poprzez infolinię albo w oddziale banku, ale także w systemie bankowości internetowej. W zgłoszeniu, poza oczywiście danymi dotyczącymi karty i jej posiadacza, należy także opisać problem związany z kwestionowaną transakcją, a także złożyć oświadczenie o wcześniejszym (bezowocnym) kontakcie ze sprzedawcą/usługodawcą. Bank może też poprosić o przedstawienie dodatkowych dokumentów związanych z transakcją.
Chargeback polega na tym, że to bank zwraca się w naszym imieniu do sprzedawcy czy usługodawcy o zwrot pieniędzy z tytułu kwestionowanej transakcji. Jednocześnie zwykle przelewa kwestionowaną kwotę od razu na nasze konto, ewentualnie te środki są zamrożone. Warto jednak pamiętać, że nie oznacza to jeszcze, że te pieniądze są zwrócone ostatecznie.
CZYTAJ TEŻ Roaming 2020. Ile zapłacę za transmisję danych?
Sprzedawca ma zwykle 45 dni na wyjaśnienia co do prawidłowości obciążenia karty. Jeśli tego nie zrobi albo bank nie przyjmie tych tłumaczeń, będzie to oznaczało, że reklamacja została zaakceptowana, a sprzedawca obciążony kosztami. Ale jeśli sprzedawca przedstawi wiarygodne dowody i bank się do nich przychyli, będzie to oznaczało, że reklamacja zostaje odrzucona.
Prowadzone przez bank postępowanie chargebackowe jest darmowe. Z usługi można skorzystać zwykle do 120 dni od daty kwestionowanej operacji.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z
informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci
się
artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej
masz
szybkie linki do udostępnień.