Gmina nie może zmusić do płacenia za odpady

Opłata za wywóz śmieci jest dziś coraz poważniejszą pozycją w budżecie domowym. Koszty wywozu są coraz wyższe. Czy zawsze trzeba jednak płacić gminie za odbieranie śmieci? Co w sytuacji, gdy śmieci nie wytwarzamy?  

Gmina nie może zmusić do płacenia za odpady
  • Anna Malinowska
  • /
  • 3 marca 2020

Jeśli właściciel domu nie wytwarza w ogóle odpadów, gmina nie może zmusić go do podpisania umowy na wywóz śmieci. Warto jednak wiedzieć, że jeśli właściciel oświadczy, że nie wytwarza odpadów, a nie jest to prawda, podlega odpowiedzialności karnej.

Większość mieszkańców gmin nie zdaje sobie sprawy z tego, że nie muszą płacić za śmieci. Urzędnicy korzystając z małej znajomości prawa każą wszystkim bez wyjątku ponosić opłaty za śmieci. Tymczasem nie ma żadnej podstawy prawnej, by zmusić kogoś do podpisania umowy na wywóz odpadów z gminą.

CZYTAJ TEŻ Segregujesz odpady? Teraz nic się nie ukryje

Kiedy trzeba podpisać umowę o wywóz śmieci?

Prawo, a dokładnie ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, nakazuje by właściciel nieruchomości udokumentował obowiązek pozbycia się odpadów. Zdecydowanie najłatwiej podpisać umowę z gminą. Ale nie jest to obowiązek. Można samodzielnie podpisać umowę z firmą, która ma zezwolenie na prowadzenie działalności w zakresie odbioru odpadów komunalnych. Właściciel musi w każdym momencie być w stanie przedstawić dowód zawarcia takiej umowy, a także wniesienia opłat za wywóz.

Urzędnicy gminni mogą określić w drodze uchwały, w jaki sposób i z jaką częstotliwością będą kontrolować, czy mieszkańcy opłacają wywóz śmieci i czy mają umowy.

Śmieci z domku letniskowego

Gminy jednak w znaczącej większości przypadków każą sobie płacić za nieczystości wychodząc z założenia, że śmieci powstają zawsze. Wystarczy jednak, że właściciel nieruchomości udowodni, ze na terenie jego nieruchomości nie są wytwarzane odpady komunalne i nie będzie podstaw do zawarcia umowy o wywóz śmieci.

Takie sytuacje to np. bardzo długi wyjazd zagraniczny, gdy nieruchomość stoi pusta. Jeśli nikt w niej nie mieszka, to można nie podpisywać umowy o wywóz śmieci.

Urzędnicy gminni przekonują, że sytuacja, w której ktoś nie wytwarza śmieci jest bardzo rzadka, a obowiązek podpisania umowy ma ograniczyć ryzyko nielegalnego wyrzucania śmieci.

Jednak zdaniem prawników, jeśli ktoś jest właścicielem domu, który traktuje jak letniskowy, nie można od razu zakładać, że wyrzuca śmieci nielegalnie. Może np. zbierać je do pojemnika i wyrzucać do pojemnika w swoim głównym miejscu zamieszkania. 

Warto jednak wiedzieć, że to po stronie właściciela jest obowiązek udowodnienia, że nie wytwarza odpadów. Jeśli nie będzie w stanie tego zrobić, musi płacić gminie za wywóz nieczystości.

CZYTAJ TEŻ Kontrola antysmogowa. Jakie uprawnienia mają służby sprawdzające czym palisz w piecu?

Jak nie płacić za wywóz śmieci?

Jeśli właściciel nie wytwarza odpadów powinien złożyć oświadczenie, że nieruchomość nie jest przez niego użytkowana w sposób trwały.

Warto wiedzieć, że jeśli urzędnicy uzyskają informacje, że odpady powstają, będą mogli wszcząć postępowanie wyjaśniające, a potem ukarać grzywną.

Nie trzeba podpisywać umowy na wywóz śmieci jeśli:

  • nieruchomość nie jest użytkowana,
  • nieruchomość jest domkiem letniskowym, a właściciel przebywa w nim rzadko, a śmieci wrzuca do pojemnika przy głównym miejscu zamieszkania.

Właściciel ma obowiązek zawierać umowę z odpowiednim podmiotem, który jest upoważniony do odbioru odpadów komunalnych, zapłacić za usługę i udokumentować wykonanie obowiązku przez okazania takiej umowy.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej masz szybkie linki do udostępnień.

Security Magazine

Czy ten artykuł był przydatny?

Newsletter

Bądźmy w kontakcie! Zapisz się na newsletter, a raz na jakiś czas wyślemy Ci powiadomienie o najważniejszych tematach. Dla subskrybentów newslettera przygotowujemy specjalne wydarzenia np. webinaria. Nie pożałujesz!