Dostałeś SMS z propozycją „nocnej lokaty”? Uważaj!
Nie ma tygodnia, żeby publiczne instytucje nie ostrzegały obywateli przed kolejnym oszustwem w sieci. Tym razem przestępcy podszywają się pod duży bank, powołują na nieistniejące przepisy prawne i zachęcają do przelewu środków na fałszywą „nocną lokatę”.
- Michał Górecki
- /
- 10 września 2021
O co chodzi w SMS o nocnej lokacie?
Pomysłowość przestępców komputerowych nie zna granic. Tym razem powołują się na nieistniejące zarządzenie ministra finansów, na mocy którego… mają być zajmowanie duże części sald z kont typu ROR.
Wszystko po to, by zaniepokoić ofiary i nakłonić ich do działania pod presją czasu i w stresie. Zachęcają jednocześnie do przelania środków na „nocną lokatę”, dzięki czemu uda się zachować pieniądze, które miałyby być rzekomo zajęte.
Sprawa jest poważna, bowiem przed takim scenariuszem działań przestępczych przestrzega właśnie Ministerstwo Finansów. Ostrzeżenie przed oszustami znalazło się w piątek (10.09) na stronie głównej resortu.
Jak oszuści nakłaniają do przelewu?
To kolejny przykład oszustwa, którego konstrukcja przypomina inne, notowane w przeszłości przez policję i instytucje finansowe. Po pierwsze przestępcy starają się wywołać u ofiary strach. Wtedy łatwiej jest nakłonić ją do nieracjonalnego działania. Po drugie, nakładają presję czasu. Poczucie nieuchronnej zmiany i konieczności szybkiego działania sprawia, że często podejmujemy nieracjonalne decyzje. Tak właśnie działa większość oszustw, a to, przed którym właśnie ostrzega resort finansów, wydaje się pod tym względem klasyką gatunku.
Jak nie stracić pieniędzy przez internet
Jedyną radą jest zastanowienie się w każdym podobnym przypadku, czy SMS lub telefon od banku, biura maklerskiego, ubezpieczalni, urzędu gminy czy innej instytucji nie jest przypadkiem wiadomością wygenerowaną przez oszustów.
Nigdy nie dajmy się nakłonić do działania pod presją czasu. Jeśli ktoś próbuje wywołać strach lub panikę, robi to celowo. Nie dajmy się zwieść przy okazji wszelkim próbom uwiarygodnienia ze strony oszustów, którzy są w stanie wygenerować np. fałszywe linki prowadzące do stron łudząco przypominających witryny naszego banku, czy państwowej instytucji.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z
informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci
się
artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej
masz
szybkie linki do udostępnień.