Jakie są konsekwencje prawne dla osób manipulujących wynikami wyborów?
Wpływ wyników wyborów na funkcjonowanie demokratycznego społeczeństwa jest niepodważalny. Manipulowanie tym procesem w każdy sposób, od sporządzania list z nieuprawnionymi kandydatami, po nadużycia przy liczeniu głosów, jest karalne. Sprawdź, jakie konsekwencje czekają osoby łamiące prawo wyborcze.
- Anna Pakaszewska-Cetera
- /
- 21 sierpnia 2023
Nieuwzględnianie uprawnionych na liście
Głosujący mają prawo oddać głos tylko na osoby oficjalnie zgłoszone i uwzględnione w rejestrze. Z tego powodu art. 248 kodeksu karnego obejmuje różne zachowania dotyczące tworzenia list kandydatów lub zapisywania uprawnionych do głosowania. Według punktu 1 tego artykułu, kara pozbawienia wolności do trzech lat grozi osobie, która sporządza listę kandydatów lub wyborców, lekceważąc uprawnionych lub dodając nieuprawnione osoby. Czyn ten jest przestępstwem wynikającym zarówno z działania – wstawienia nieuprawnionych osób – jak i z zaniechania – pominięcia osób uprawnionych. Warto zaznaczyć, że każdy przypadek nieuprawnionego wpisu do miejscowego rejestru wyborców lub pominięcia uprawnionych osób stanowi podstawę do oskarżenia o przestępstwo przeciwko wyborom. W związku z tym, aby oskarżenie to miało miejsce, nie trzeba udowadniać, że osoby, które nielegalnie znalazły się na liście, rzeczywiście wzięły udział w głosowaniu.
Niewłaściwe zaświadczenia
Osobie, która w celu fałszywego sporządzenia listy kandydatów lub głosujących podstępnie działa (art. 248 pkt 2 k.k.), grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności. Również użycie podstępu do niewłaściwego tworzenia protokołów lub innych dokumentów wyborczych jest zabronione. Podstęp polega na wprowadzeniu innego w błąd w celu utrudnienia weryfikacji list wyborczych lub dokumentów. Tak orzekł Sąd Najwyższy w wyroku z 15 listopada 1957 r. (sygn. akt III K 421/57), wskazując na wprowadzające w błąd środki.
Głosowanie bez zameldowania? Co trzeba zrobić?Joanna Gościńska
Przykładem takiego podstępu może być dostarczenie sfałszowanego zaświadczenia o zameldowaniu, by nielegalnie wpisać osobę do rejestru wyborczego. Wyjątek stanowi osoba wcześniej karana za poważne przestępstwo, po złożeniu oświadczenia o niekaralności. Taką kwestię poruszył Sąd Najwyższy w orzeczeniu z 30 lipca 2008 r. (sygn. akt II K.K. 68/2008). Złożenie fałszywego oświadczenia przez kandydata, dotyczącego zgody na start i kwalifikacji do wyborów, nie jest poświadczeniem nieprawdy na mocy art. 271 par. 1 kodeksu karnego. Mimo że jest to moralnie i politycznie nieakceptowalne, nie prowadzi do protestu wyborczego. Trybunał Konstytucyjny podkreślił to w uchwale z 14 lipca 1993 r.
Fałszowanie podpisów i niszczenie dokumentów
Zakazane jest także dopuszczanie się nadużyć przy tworzeniu list z podpisami obywateli zgłaszających kandydatów w wyborach (art. 248 pkt 6 k.k.). Przykładowo, nadużyciem jest zbieranie podpisów wyborców na liście komitetu wyborczego, zawierających tylko nazwę komitetu bez imion kandydatów Sąd Najwyższy potwierdził to w decyzji z 7 grudnia 2005 r. (sygn. akt III SW 67/2005).
Do czynów karalnych związanych z manipulacją wyborczą zaliczają się także działania obejmujące zniszczenie, uszkodzenie, ukrycie, przerobienie lub podrobienie protokołów i innych dokumentów wyborczych (art. 248 pkt 3 k.k.). Tego rodzaju przewinienie jest zagrożone karą pozbawienia wolności do trzech lat.
Głosowanie w czyimś imieniu i wywieranie wpływu na głosującego
Każda jednostka ma prawo do osobistego wyrażania swoich przekonań oraz indywidualnego wyboru m.in. reprezentantów lokalnych, wójta, burmistrza lub prezydenta miasta. Niedopuszczalne jest wobec tego np. oddawanie głosu przez męża w imieniu żony czy siostry w imieniu brata. Takie zachowania kwalifikowane są jako działania zmierzające do sfałszowania rezultatów wyborów. Dlatego też dotkliwa kara, do trzech lat więzienia, jest przewidziana także za przekazanie innej osobie niewykorzystanej karty do głosowania przed zakończeniem głosowania lub pozyskanie od kogoś takiej karty w celu jej użycia w głosowaniu (art. 248 pkt 5 k.k.). Istotne jest, że dla oskarżenia o to przestępstwo nie ma znaczenia, czy przekazana karta do głosowania rzeczywiście została użyta w trakcie wyborów.
Zgodnie z art. 250 k.k., osoba, która używa przemocy, grozi niezgodnie z prawem lub wykorzystuje nierówny stosunek, w celu wpływania na sposób głosowania osoby uprawnionej, lub zmuszania jej do oddania lub powstrzymania się od oddania głosu, naraża się na karę pozbawienia wolności od trzech miesięcy do pięciu lat. W ramach tego przepisu, wpływ obejmuje oddziaływanie na osobę uprawnioną do głosowania, by postąpiła zgodnie z wolą sprawcy – np. zagłosowała na konkretnego kandydata.
Nieprawidłowości przy liczeniu głosów
Naruszeniem prawa i fałszowaniem rezultatów wyborów jest również nieprawidłowe przeprowadzenie liczenia głosów. Za nadużycia lub umożliwienie nadużycia podczas przyjmowania lub obliczania głosów grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności (art. 248 pkt 4 k.k.). Mamy tu na myśli wszelkie nieprawidłowości, włącznie z błędami przy liczeniu głosów, które prowadzą do zafałszowania wyników poprzez niewłaściwe odwzorowanie faktycznej liczby oddanych głosów na danego kandydata. W rzeczywistości, tego rodzaju postępowanie może obejmować np. dodawanie fałszywej liczby głosów danemu kandydatowi lub odejmowanie głosów innej osobie.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z
informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci
się
artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej
masz
szybkie linki do udostępnień.