Jednakowa płaca minimalna w całej Unii Europejskiej? Pracodawcy są przeciwni

Przewodnicząca Komisji Europejskiej, Ursula von der Leyen chce wprowadzenia europejskiej płacy minimalnej. Sprawdź, ile miałaby wynosić.  

Jednakowa płaca minimalna w całej Unii Europejskiej? Pracodawcy są przeciwni
  • Jan Wróblewski
  • /
  • 10 listopada 2020

Kto chce wprowadzenia jednakowej płacy minimalnej?

Za wprowadzeniem europejskiej płacy minimalnej jest przewodnicząca Komisji Europejskiej-Ursula von der Leyen. To właśnie ona od początku swojej kadencji stara się, by wprowadzić ten pomysł w życie. Argumentem za ustaleniem minimalnej płacy na terenie Unii Europejskiej, ma być możliwość zapobiegania sytuacjom, w których osoby pracujące, mają problem z zaspokajaniem podstawowych potrzeb i spinaniem domowego budżetu.

Jednolite standardy oraz przejrzyste stabilne kryteria ustalania płacy minimalnej. To podstawowe wytyczne, które mają stanowić trzon zawartej w projekcie dyrektywy.

Ile miałaby wynosić europejska płaca minimalna?

Na razie nie wiadomo ile dokładnie, miałaby wynieść europejska płaca minimalna. Jak do tej pory nie wyznaczono żadnych mechanizmów, które mogłyby być uznane za kryteria niezbędne do jej wyznaczania. Jedną z rozważanych metod, jest wprowadzenie dolnego limitu zarobków wynoszącego 60 proc. przeciętnej wartości wynagrodzeń w wybranym kraju członkowskim.

Ile obecnie wynosi płaca minimalna w Polsce?

Na tę chwilę minimalne wynagrodzenie w naszym kraju wynosi 2 600 zł, co przy obecnym kursie złotego daje około 577 euro. Według danych podawanych przez GUS mediana zarobków w Polsce wynosi 4094 zł, czyli około 917 euro. W przypadku wprowadzenia w życie projektu o płacy minimalnej, przyznawanej według metody proponowanej przez Komisję Europejską, wyniosłaby ona około 550 euro. Oznacza to, że byłaby o 27 euro niższa niż obecnie.

Jak wygląda nasza sytuacja na tle innych krajów członkowskich?

Zaskakiwać może fakt, że Polacy z minimalnymi zarobkami na poziomie około 600 euro, zarabiają więcej niż Węgrzy (487 euro), czy Czesi (575 euro). Nie zmienia to jednak faktu, że nadal daleko nam do innych krajów Unii, takich jak Francja, czy Niemcy. W przypadku Francuzów minimalna kwota wynagrodzenia wynosi 1539 euro miesięcznie, a Niemcy mogą liczyć nawet na 1584 euro. Najwyższą kwotą płacy minimalnej mogą się pochwalić obywatele Luksemburga, gdzie kwota ta wynosi aż 2142 euro. Z danych Eurostatu wynika, że Polska z minimalną pensją w wysokości 611 euro, uplasowała się w środku stawki tworzonej przez kraje członkowskie.

Kto i dlaczego jest przeciwny wprowadzeniu europejskiej płacy minimalnej?

Przeciwni zmianom są przede wszystkim pracodawcy. Uważają oni bowiem, że inicjatywa KE to jawna ingerencja w autonomię i swobodę negocjacji umów zbiorowych, które dotyczą wynagrodzeń. Jak twierdzą sami zainteresowani, Unia europejska nie posiada kompetencji, które pozwalałyby jej regulować kwestie dotyczące wspomnianych wynagrodzeń. Przedsiębiorcy obawiają się również, że wprowadzenie nowych przepisów, byłoby równoznaczne z przyznaniem Trybunałowi Sprawiedliwości, uprawnień pozwalających na rozstrzyganie kwestii związanych z minimalnym wynagrodzeniem. Nawet w przypadku, gdy zostało ono uzgodnione w tzw. układzie zbiorowym. Dużo zastrzeżeń budzi również instrument prawny, który został wykorzystany w tej sprawie, czyli dyrektywa. Jak sama nazwa wskazuje dyrektywa, jest aktem prawnym, który zobowiązuje wszystkie państwa członkowskie do wprowadzenia określonych regulacji prawnych, które mają posłużyć osiągnięciu wskazanego w dyrektywie celu. Część pracodawców nie sprzeciwia się wszystkim wytycznym zaproponowanym przez Komisję Europejską. Większość z nich uważa jednak, że powinno się je przedstawić w formie zalecenia, a nie wspomnianej dyrektywy.

Kiedy europejska płaca minimalna może zacząć obowiązywać?

Jeśli rzeczywiście pomysł europejskiej płacy minimalnej zostanie wdrożony w takiej formie, o jakiej w tej chwili mówi się najczęściej, to byłaby ona niekorzystna dla polskich pracowników. Na szczęście od finalnej decyzji w tej sprawie, dzieli nas najprawdopodobniej jeszcze kilka lat. Oznacza to, że ostateczna wersja rozporządzenia może się okazać dla nas korzystniejsza niż ta obecna. Warto pamiętać, że KE nie jest w stanie podjąć decyzji o przyznaniu dokładnie takich samych stawek dla wszystkich krajów członkowskich. Trudno sobie wyobrazić sytuację, w której gospodarki krajów takich jak Polska, czy Słowacja byłyby w stanie udźwignąć finansowo ten sam ciężar co wysoko rozwinięte i o wiele bogatsze kraje Unii Europejskiej.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej masz szybkie linki do udostępnień.

Security Magazine

Czy ten artykuł był przydatny?

Newsletter

Bądźmy w kontakcie! Zapisz się na newsletter, a raz na jakiś czas wyślemy Ci powiadomienie o najważniejszych tematach. Dla subskrybentów newslettera przygotowujemy specjalne wydarzenia np. webinaria. Nie pożałujesz!