Kto płaci za szkody spowodowane przez dziki?

Co jakiś czas w lokalnych i ogólnopolskich mediach pojawiają się informacje o szkodach, jakie w gospodarstwach rolnych wyrządzają dziki, sarny czy jelenie. Jak wskazuje Najwyższa Izba Kontroli mimo nowelizacji Prawa łowieckiego w 2018 roku ciągle występują problemy ze sprawnym szacowaniem szkód i wypłacaniem należnych odszkodowań rolnikom.

Kto płaci za szkody spowodowane przez dziki?
  • Martyna Kowalska
  • /
  • 26 sierpnia 2020

Kto płaci odszkodowanie za straty spowodowane przez dziki?

Jak zauważa Najwyższa Izba Kontroli, z roku na rok wzrasta problem szkód łowieckich spowodowanych przez dziką zwierzynę. Tylko w łowieckim roku gospodarczym 2017/2018 łączna suma odszkodowań przekroczyła 90 mln zł. Dla porównania rok wcześniej była to suma niższa o blisko jedną czwartą (!). Jak wynika z wyliczeń NIK ponad 85 procent wszystkich odszkodowań wypłacił Polski Związek Łowiecki (PZŁ). Pozostała część została pokryta z budżetu PGL Lasów Państwowych.

Z czego wynika ta różnica? Od 1995 roku obowiązuje w Polsce ustawa „Prawo łowieckie”, która wprowadza podział odpowiedzialności za szkody wyrządzone rolnikom przez dziką zwierzynę. Na obszarach wchodzących w skład obwodów łowieckich odpowiedzialność za straty w rolnictwie spowodowane przez dziki, łosie, jelenie, sarny oraz daniele ponoszą dzierżawcy i zarządcy tych obwodów. Na pozostałym obszarze adresatem ewentualnych roszczeń jest Skarb Państwa.

Kto szacuje szkody spowodowane przez dziki?

W związku z problemami z szacowaniem szkód oraz terminowością odszkodowań, w 2018 roku znowelizowano ustawę Prawo łowieckie. Wprowadzone przez parlament zmiany miały poprawić tę sytuację m.in., poprzez włączenie do zespołów zajmujących się szacowaniem szkód przedstawicieli gmin oraz wprowadzenie trybu odwoławczego do nadleśnictw. Jak informuje NIK przeprowadzone ostatnio kontrole wskazały, że nowelizacja nie przyniosła zakładanych rezultatów. Objęte nimi urzędy gmin nie były przygotowane do nowych zadań zarówno pod względem technicznym jak i organizacyjnym. To oznacza, że obowiązki związane z szacowaniem szkód nadal w głównej mierze wykonuje PZŁ, koła łowieckie a także nadleśnictwa.

Czy koła łowieckie zawsze wypłacają odszkodowania?

Według NIK skontrolowane w ostatnim czasie koła łowieckie oraz dzierżawcy w zdecydowanej większości wywiązywali się z obowiązków związanych z przeprowadzeniem szacunku szkód oraz wypłaty należnych odszkodowań. Tylko w jednym przypadku stwierdzono niewywiązanie się tego obowiązku mimo otrzymania stosownych zgłoszeń od rolników. W przypadku procedur odwoławczych ciągle popularniejsze jest odwołanie się do nadleśnictwa niż korzystanie z możliwości przeprowadzenia mediacji z udziałem gminy (możliwość taka istnieje od kwietnia 2018 roku).

Ugody w sprawie szkód

NIK zauważyła, że w wielu przypadkach kwota odszkodowania ustalana była na podstawie porozumienia z rolnikami czyli w drodze ugody. Tym samym pomijana była procedura wynikająca z ustawy Prawo łowieckie.

Zupełnie inaczej wygląda sytuacja na terenach, na których odpowiedzialność ponosi Skarb Państwa. W skontrolowanych przez NIK nadleśnictwach nie stwierdzono przypadków zawierania ugód. Tu podstawą do wypłaty odszkodowania były szacunki przeprowadzane zgodnie z wytycznymi w wymienionej ustawie.

Inwestycje związane z minimalizowaniem szkód łowieckich

Jak wynika z raportu NIK wśród dzierżawców oraz zarządców obwodów łowieckich powszechna jest praktyka zakupu i przekazywania rolnikom odpowiednich środków, których celem jest odstraszanie dzikiej zwierzyny. Tam gdzie jest to konieczne przekazywane są również materiały potrzebne do budowy ogrodzeń. Wymienione podmioty organizują także nocne dyżury myśliwych w miejscach szczególnie zagrożonych wystąpieniem strat oraz polowania obejmujące takie okolice.

Nowe rozwiązania w Prawie łowieckim?

Niewykluczone, że ustawa Prawo łowieckie będzie musiała być po raz kolejny znowelizowana. Chodzi o uzupełnienie jej o wytyczne dotyczące ustalania i dokumentowania wysokości odszkodowań w sytuacji, w której strony decydują się na drogę ugody. Stosowne zalecenia Izby trafiły już do resortu środowiska. 

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej masz szybkie linki do udostępnień.

Security Magazine

Czy ten artykuł był przydatny?

Newsletter

Bądźmy w kontakcie! Zapisz się na newsletter, a raz na jakiś czas wyślemy Ci powiadomienie o najważniejszych tematach. Dla subskrybentów newslettera przygotowujemy specjalne wydarzenia np. webinaria. Nie pożałujesz!