Latem zabraknie prądu? Urząd Regulacji Energetyki ostrzega
Urząd Regulacji Energetyki przeprowadził analizę mocy, jaka pozostaje w dyspozycji Krajowego Systemu Elektroenergetycznego. Efekty analizy są porażające.

- Martyna Kowalska
- /
- 2 kwietnia 2019
W tym roku mamy jedynie 9-proc. rezerwę. Wystarczy jedna poważniejsza awaria i mocy energetycznej może po prostu zabraknąć. Na dodatek sytuacja może być jeszcze gorsza, jeśli jak podaje URE, zostaną wycofane z eksploatacji ważne elementy Elektrowni Adamów, a w przypadku Elektrowni Opole będziemy mieć do czynienia z opóźnieniami.
Innogy podnosi ceny prądu. Jest reakcja urzędu
"Warto podkreślić, że do analiz długoterminowych przyjmuje się znacznie wyższą wartość niezbędnej nadwyżki mocy. Istotnym jest również fakt, że już obecnie w KSE funkcjonują jednostki wytwórcze o mocy zainstalowanej w zakresie 800-1100 MW (kolejne jednostki w tej klasie mocy są planowane do oddania do eksploatacji w tym roku)" — czytamy w komunikacie URE.
Dowiedz się: Czy można produkować własny prąd i czy da się na tym zarobić?
Sprawa jest dość poważna. Wystarczy, że lato będzie upalne i włączymy klimatyzatory i wiatraki. To już drugie tego typu ostrzeżenie Urzędu. Pierwsze pojawiło w styczniu. Minister Energii przekonuje, że rezerwy wynoszą ok. 20 proc. i ryzyko blackoutu jest zdecydowanie niższe niż to prognozowane przez Urząd Regulacji Energetyki.
Czy zabraknie prądu?
Czy latem zabraknie prądu? Przekonamy się niedługo. Warto jednak zaznaczyć, że w swoich przewidywaniach Urząd Regulacji Energetyki nie wziął pod uwagę inwestycji związanych z poprawą mocy wytwórczych, a także prądu, który możemy kupić z zagranicy, a który jest już zakontraktowany.
Eksperci przekonują jednak, że ewentualne wyłączenia, z jakimi mieliśmy do czynienia na przykład w lecie 2015 roku dotyczą praktycznie wyłącznie największych odbiorców, a dokonuje się ich w godzinach szczytowych i nie ma to dużego wpływu na ich funkcjonowanie. Wyłączenia prądu dla gospodarstw domowych to sytuacja skrajna i mało prawdopodobna.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z
informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci
się
artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej
masz
szybkie linki do udostępnień.