MEiN: Nie ma obowiązku kupowania książek czy kart pracy w przedszkolach publicznych

Nie ma obowiązku kupowania książek czy kart pracy w przedszkolach publicznych – przypomina Ministerstwo Edukacji i Nauki. Według resortu zmuszanie rodziców do kupowania jakichkolwiek książek, kart obserwacji, czy pracy jest nieuprawnionym nakładaniem dodatkowych opłat. 

MEiN: Nie ma obowiązku kupowania książek czy kart pracy w przedszkolach publicznych
  • Martyna Kowalska
  • /
  • 6 września 2022

Czy muszę kupić książki w przedszkolu?

Ministerstwo Edukacji i Nauki sprawia sprawę jasno. „Dyrektor przedszkola nie ma upoważnienia prawnego, faktycznego do ustanawiania jakichkolwiek obowiązkowych opłat dla potrzeb realizacji zadań oświatowo-wychowawczych. Gwarantuje to Konstytucja RP i Prawo oświatowe” – czytamy w komunikacie opublikowanym na stronach MEiN.

Kupowanie książek do przedszkola a prawo

Kluczowy jest tutaj artykuł 10 ust. 1 ustawy Prawo oświatowe. Zgodnie z tym zapisem organ prowadzący przedszkole jest odpowiedzialny za jego działalność. W tej sytuacji organ prowadzący ma obowiązek zapewnienia warunków działania przedszkola, wykonywania niezbędnych remontów oraz wyposażenia takiej placówki w pomoce dydaktyczne. 

Zgodnie z Prawem oświatowym, przedszkole nie ma prawa pobierać od rodziców innych opłat niż te, które zostały ustalone przez organ prowadzący za korzystanie z wychowania przedszkolnego w czasie PRZEKRACZAJĄCYM ustalony czas bezpłatnego nauczania wychowania oraz opieki. Nie może być krótszy niż 5 godzin w ciągu dnia i niw więcej niż 1,14 zł za każdą kolejną godzinę. Uzasadnione są jednak opłaty za wyżywienie. 

Przeniesienie dziecka do innej klasy nie wymaga zbyt wielu formalnościPrzeniesienie dziecka do innej klasy nie wymaga zbyt wielu formalnościAnna Malinowska

Opłaty za przedszkole w przypadku sześciolatków

Co ciekawe, przedszkole nie ma prawa pobierać opłat za korzystanie z wychowania przedszkolnego od rodziców dzieci, które w roku kalendarzowym kończą 6 lat. Zgodnie z prawem, za dziecko sześcioletnie uznawane jest te, które rozpoczyna edukację przedszkolną od września w roku, w którym kończy sześć lat. Rodzicie dziecka sześcioletniego ponoszą wyłącznie opłaty za jego wyżywienie w trakcie pobytu w przedszkolu. 

Czy przedszkolak potrzebuje podręczników?

Ministerstwo Edukacji i Nauki wyraźnie zaznacza, że „zarówno podstawa programowa wychowania przedszkolnego, jak i rozporządzenie w sprawie świadectw, dyplomów państwowych i innych druków szkolnych nie przewidują korzystania w edukacji przedszkolnej z książek, kart pracy czy kart obserwacji dziecka, np. w związku z przygotowaniem diagnozy dojrzałości szkolnej”. Według MEiN wymaganie od rodziców, by zaopatrzyli dziecko w podstawowe przedmioty jak kapcie, chusteczki higieniczne JEST UZASADNIONE. Natomiast oczekiwanie, że dostarczą także np. nożyczki, kredki, plastelinę itd. nie znajduje podstawy prawnej. Zatem pobieranie dodatkowych opłat na zakup tzw. „wyprawki” lub żądanie zakupu „wyprawki” jest niezgodne z prawem” – informuje resort. 

Ministerstwo prosi, by w przypadku wątpliwości zwrócić się z prośbą o interwencję do kuratorium oświaty lub UOKiK.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej masz szybkie linki do udostępnień.

Security Magazine

Czy ten artykuł był przydatny?

Newsletter

Bądźmy w kontakcie! Zapisz się na newsletter, a raz na jakiś czas wyślemy Ci powiadomienie o najważniejszych tematach. Dla subskrybentów newslettera przygotowujemy specjalne wydarzenia np. webinaria. Nie pożałujesz!