Nadzieja dla frankowiczów - kilka porad dotyczących sporu z bankiem

Spór z bankiem może przynieść korzyści finansowe, poprawić relacje rodzinne i dać możliwość zmiany miejsca zamieszkania. Zważywszy na długi czas trwania sporów sądowych, konieczne jest podjęcie działań jak najszybciej. Uniknięcie przedawnienia roszczenia oraz możliwa interwencja ustawodawcy to kolejne czynniki, które warto wziąć pod uwagę. Ugody mogą być rozwiązaniem, ale niezbędne jest wsparcie profesjonalnego pełnomocnika, aby osiągnąć korzystne warunki. Oto kilka istotnych porad dla osób posiadających kredyty hipoteczne udzielone w walucie obcej, zwanych popularnie frankowiczami.

Nadzieja dla frankowiczów - kilka porad dotyczących sporu z bankiem
  • Rafał Stępniewski
  • /
  • 21 czerwca 2023

Wywiadu dla naszego dziennika udzielił radca prawny Maciej Osiewacz

Czy frankowicze powinni dalej czekać na rozpoczęcie sporu z bankiem?

Nie — trzeba to zrobić jak najszybciej.

Jest kilka ku temu powodów:

  • ekonomia
  • psychologia
  • czas trwania sporu sądowego
  • przedawnienie
  • możliwa interwencja ustawodawcy  

Jakie są powody ekonomiczne rozpoczęcia sporu?

Wygrany spór z bankiem to oczywiste korzyści finansowe. Większość kredytów walutowych, udzielonych głównie we franku szwajcarskim ma ponad 10 lat temu i więcej. Oznacza to, że przez ten czas dokonano wpłat na znaczne kwoty, często przekraczające wartość zadłużenia. A wygrana zlikwiduje obciążenie ratą i pozwoli wykorzystać pozyskane w ten sposób środki finansowe na inne cele. Po orzeczeniu TSUE z 16 czerwca 2023 r. będzie łatwiej o prawne zawieszenie spłaty rat.

Jakie są w takim razie aspekty psychologiczne?

Spór nie jest komfortową sytuacją. Wsparcie profesjonalnej kancelarii prawnej pozwoli lepiej przejść przez ten okres, ale też przede wszystkim zrozumieć wszystkie zawiłości związane ze sporem. Natomiast wygrana to nie tylko poprawa komfortu psychicznego wygrywającego, to również lepsze relacje w rodzinie, a do tego zniesienie hipoteki z lokalu, co daje możliwość podjęcia decyzji, w zakresie zmiany miejsca do zamieszkania.

Czy wyrok TSUE z 15 czerwca 2023 wpłynie na czas trwania sporu?

Spawy cywilne w Polsce trwają długo, czas ten ulega niestety przedłużeniu. Sprawy frankowe w większości są rozpatrywane przez Sąd Okręgowy w Warszawie. Spór przed tym sądem, to z reguły 3-4 lata w pierwszej instancji. Stąd też warto już przygotowania do takiego sporu zacząć od razu, bo budowanie sprawy z reguły trwa też kilka miesięcy. Z racji wyroków TSUE z dnia 15 czerwca 2023 r. można założyć, iż ilość spraw w kolejnych miesiącach jeszcze wzrośnie.

Jak wygląda kwestia przedawnienia sporu frankowego?

Przedawnienie – w skrócie polega na tym, iż przy wykorzystaniu władzy sądowniczej po upływie określonego okresu, nie można dochodzić danego roszczenia przed sądem. Chociaż opinie na ten temat w środowisku prawniczym jest wiele, to zgodnie z orzeczeniami TSUE oraz SN, start terminu przedawnienia (6 lat dla konsumenta) zaczyna biec kiedy dowiedziano się o wadliwości umowy. Dla każdego ten termin może być różny (z reguły jest to moment złożenia reklamacji do banku). Natomiast nie warto czekać, aby potem przeżywać dodatkowy stres, czy czasem sąd nie zinterpretuje naszego roszczenia, jako przedawnionego.

Czy jest możliwa interwencja ustawodawcy w kwestii frankowiczów?

Polska do tej pory, poza niewielkimi zmianami prawa nie zdecydowała się na radykalne kroki, w przeciwieństwie do innych krajów, gdzie to zagadnienie występowało.

KNF przy wsparciu NBP od wielu miesięcy prowadzi kampanię, w której podnosi, iż gdyby wszyscy frankowicze podali banki do sądów, to czeka nas kryzys sektora bankowego.

Czy aby na pewno?

Do tej pory około 30% osób, które mają takie kredyty zdecydowało się na spór z bankiem. Czy to zachwiało sektorem?

Owszem są pojedyncze przypadki banków, które mają z tego tytułu problemy. Natomiast cały sektor ma w tym roku spore dochody, niektóre osoby twierdzą, że będą najlepsze od lat. Oczywiście orzeczenia TSUE z 15 czerwca 2023 r. mogą zwiększyć ilość chętnych do rozwiązania tych kwestii na drodze sądowej.

Czy ugoda w sporze frankowym jest dobrym rozwiązaniem?

Ugody to często jest najlepsze wyjście. Niektóre banki teoretycznie też są za ugodami. Jednakże proponowane przez nie rozwiązania, wcale nie są takie korzystne. Oczywiście ich plusem jest zmniejszenie ryzyka związanego z wahaniem kursów walut.

Jednakże po pierwsze takie porozumienie, może przekreślić szanse na wywalczenie zmiany jej warunków w przyszłości (niezwykle trudny proces). Dodatkowo z reguły to bank zyskuje więcej niż klient, a co jest najważniejsze niekoniecznie poprawi się nasza sytuacja materialna. Znane są przypadki, gdzie obecna rata kredytu jest wyższa niż byłaby przy kredycie walutowym (nawet dwukrotnie).

Nieco inaczej jest z ugodami, które zawierane są przy pomocy profesjonalnych pełnomocników, często te ugody są bliskie tego, co można uzyskać na drodze sporu sądowego. Reasumując, nie warto zawierać ugody z bankiem bez skorzystania z wsparcia profesjonalisty, ale ugody jak najbardziej jesteśmy na tak.

Jak wybrać pełnomocnika do sporu frankowego?

To ważne pytanie.

Czy taki spór można prowadzić samodzielnie. Odpowiedź brzmi – nie.

I teraz kilka słów o kancelariach frankowych, na co zwracać uwagę przy wyborze?

Po pierwsze konieczne jest zaangażowanie radcy prawnego albo adwokata czyli profesjonalnego pełnomocnika. Niektóre z podmiotów oferujących usługi w tym obszarze, nie są nawet kancelariami. Skutkiem jest różna jakość usług i jednocześnie ochrona prawna klientów jest dużo słabsza (np. wszyscy radcowie prawni i adwokaci, są ubezpieczenie od podejmowanych działań prawnych w imieniu klientów).

Po drugie kancelarie, które prowadzą wyłącznie działanie w tym obszarze, często dokonują analiz sytuacji klienta stosując standardowe podejście. To rodzi ryzyko, iż klient może być już na początku wprowadzony częściowo w błąd, jeżeli chodzi o jego sytuację prawną. Dodatkowo kancelarie te korzystają ze standardowych kalkulatorów, co również może doprowadzić do przewartościowania wysokości roszczenia.

Po trzecie kancelarie stosują dość skomplikowane systemy wynagradzania, a klient może znaleźć tego typu usługę na rynku znacznie taniej.

Podsumowując warto zlecić prowadzenie takiej sprawy profesjonalnemu pełnomocnikowi, który będzie stosował indywidualne podejście do klienta i za rozsądną stawkę wynagrodzenia.

Wywiadu dla naszego dziennika udzielił radca prawny Maciej Osiewacz

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej masz szybkie linki do udostępnień.

Security Magazine

Czy ten artykuł był przydatny?

Newsletter

Bądźmy w kontakcie! Zapisz się na newsletter, a raz na jakiś czas wyślemy Ci powiadomienie o najważniejszych tematach. Dla subskrybentów newslettera przygotowujemy specjalne wydarzenia np. webinaria. Nie pożałujesz!