Nie będzie leków na receptę w sprzedaży wysyłkowej. Rząd wycofał się z projektu
Zmiany w prawie farmaceutycznym, które miały umożliwić od 1 lipca tego roku wysyłkową sprzedaż leków na receptę już nieaktualne. Takie udogodnienie miało być dostępne dla osób z orzeczeniem o niepełnosprawności. Dlaczego rząd wycofał się z projektu? Skąd taki nagły zwrot akcji?

- Dorota Kraskowska
- /
- 7 maja 2019
Wysyłkowa sprzedaży leków na receptę miała być rewolucją dla wielu pacjentów. Osoby z orzeczeniem o niepełnosprawności i ich rodziny czekały na takie rozwiązanie. Nowe przepisy prawa farmaceutycznego dopuszczające — pod pewnymi warunkami — wysyłkową sprzedaż produktów leczniczych wydawanych na receptę ostatecznie zostały wycofane i nie wejdą w życie. Autorem proponowanych zmian w prawie farmaceutycznym było Ministerstwo Sprawiedliwości.
Leki na e-receptę w sprzedaży wysyłkowej? Już od 1 lipca 2019 Dorota Kraskowska
Dlaczego rząd wycofał się z projektu?
Decyzja o wycofaniu się z projektu została podjęta przez Ministerstwo Zdrowia na posiedzeniu Komisji Zdrowia na początku kwietnia, czyli 3 miesiące przed planowanym wejściem przepisów w życie. Na taką decyzje miała wpływ obecna sytuacja na rynku niemieckim. U naszych zachodnich sąsiadów wysyłkowa sprzedaż leków jest możliwa od 2004 roku. Ale ostatnio branżę spotkał kryzys, ponieważ farmaceuci zaczęli strajkować. Powód strajku — spadające z roku na rok dochody ze sprzedaży w aptekach stacjonarnych.
Polski rząd wystraszył się, że taka sytuacja może wydarzyć się również za jakiś czas na naszym rynku. Wysyłkowa sprzedaż leków na receptę prowadzona między innymi przez duże zagraniczne koncerny mogłaby znacznie osłabić krajowych właścicieli aptek, a w konsekwencji wyeliminować ich z rynku.
Czy to definitywny koniec projektu wysyłkowej sprzedaży leków na receptę?
Ministerstwo Zdrowia zapowiada, że nie wycofuje się z poszukiwania udogodnień w temacie zakupu leków dla osób z orzeczeniem o niepełnosprawności. Ale będzie szukało innych rozwiązań — jak zapowiada — niezagrażających interesom mniejszych podmiotów, które nie mogą konkurować z zagranicznymi koncernami.
Właściciele stacjonarnych aptek są zadowoleni z takiego obrotu sytuacji. Natomiast duże sieci apteczne, które tylko czekały na możliwość wysyłkowej sprzedaży leków na receptę zastanawiają się, kiedy i czy rzeczywiście rząd przedstawi alternatywne rozwiązania w tym temacie.
Wysyłkowa sprzedaż produktów z apteki — stan obecny
Przypominamy, że obecnie w sprzedaży wysyłkowej kupimy tylko produkty lecznicze bez recepty. Nie kupimy w ten sposób również niektórych preparatów dostępnych bez przepisu lekarza. Mowa o produktach, które mogą kupić tylko osoby pełnoletnie.
Zgodnie z aktualnymi przepisami prawa, apteki internetowe jedynie umożliwiają zawieranie umowy rezerwacji leku wydawanego z przepisu lekarza na odległość (przez Internet). Co oznacza, że obecnie umowa sprzedaży jest zawierana w aptece stacjonarnej, oczywiście po okazaniu ważnej recepty.
Jakich produktów leczniczych bez recepty nie kupisz przez internet?
Obecnie wysyłkowa sprzedaż produktów leczniczych wydawanych bez przepisu lekarza jest możliwa z wyjątkiem tych preparatów, które w swoim składzie zawierają następujące substancje:
- kodeina, pseudoefedryna, dekstrometorfan,
- hormonalne środki antykoncepcyjne,
- substancje o działaniu psychoaktywnym.
Zakup tych produktów jest legalny dopiero po ukończeniu 18 lat, stąd wyłączenie ich ze sprzedaży internetowej.
Wyjazd do sanatorium – dostanę zwolnienie lekarskie czy muszę brać urlop? Martyna Kowalska
Napoje energetyczne, czyli wielka ściema dla naszego mózgu Dorota Kraskowska
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z
informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci
się
artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej
masz
szybkie linki do udostępnień.