Oszustwo na rumuńską walutę. Uważaj na parkingach i stacjach benzynowych!

Przed kolejnym, perfidnym oszustwem ostrzegają policjanci. Tym razem oszuści proszą o pomoc, twierdząc, że brakuje im pieniędzy na paliwo. Wyłudzają gotówkę w polskich złotych w zamian za wycofane z obiegu, stare rumuńskie leje.

Oszustwo na rumuńską walutę. Uważaj na parkingach i stacjach benzynowych!
  • Martyna Kowalska
  • /
  • 15 czerwca 2022

Ktoś na poboczu potrzebuje pomocy

Do policjantów zgłaszają się pokrzywdzeni, którzy spotkali się z różnymi formami oszustw na drodze. Najczęściej zdarza się, że przy jezdni stoi samochód na obcych tablicach rejestracyjnych. Jego kierowca rozpaczliwie zatrzymuje inne pojazdy i prosi o pomoc finansową. 

Z reguły scenariusz zakłada, że w pojeździe zabrakło paliwa. Proszący o wsparcie wskazują, że w aucie jest małe dziecko i są gotowi oddać swoją biżuterię lub rodzimą walutę w zamian za gotówkę w polskich złotych. Absolutnie nie można dać się nabrać na taką sztuczkę. Bardzo często to podstęp!

Nie wskazał kierującego pojazdem. Dostał 8 tysięcy złotych mandatuNie wskazał kierującego pojazdem. Dostał 8 tysięcy złotych mandatuMichał Górecki

Oszustwo na rumuńskie leje

O przebiegłości tego typu oszustów przekonał się w minioną niedzielę mieszkaniec Warszawy, który w Warlubiu (Kujawko-Pomorskie) w okolicy zjazdu z autostrady A1 został zatrzymany przez obcokrajowca. Jak relacjonuje policjaOszust prosił o pieniądze na paliwo i jedzenie. Dodał również, że jego sytuacja jest o tyle trudna, ponieważ ma w swoim samochodzie żonę i małe dziecko. W zamian za 850 zł chciał przekazać 2 000 lei rumuńskich, co stanowi około 2 tys. zł. Po wymianie walut mężczyzna odjechał. Po tym fakcie pokrzywdzony 40-latek zorientował się, że banknot, który przekazał mu sprawca oszustwa został wycofany z użytku”.

Oszustwo zdemaskowane przez policję

Pokrzywdzony natychmiast zgłosił oszustwo policjantom ze Świecia. Patrol policji, który ruszył w poszukiwaniu sprawcy, namierzył podejrzany samochód przy bramkach na A1. Jak się okazało, w aucie zamiast rodziny z dzieckiem znajdowali się dwaj mężczyźni w wieku 30 i 42 lata. Zostali zatrzymani, a pieniądze wróciły do właściciela. 

Obu mężczyznom, którzy oszukiwali innych kierowców, grozi teraz kara do ośmiu lat więzienia. 

Szybka transakcja i strata pieniędzy

Policja apeluje Pamiętajmy, że tzw. szybkie transakcje to zazwyczaj szybka strata pieniędzy. Dlatego stosujmy zasadę ograniczonego zaufania do osób obcych, oferujących okazyjnie po atrakcyjnej cenie towary czy usługi. W przypadku obaw i podejrzeń, co do próby dokonania oszustwa, należy niezwłocznie powiadomić policję”. Niestety, nie zawsze można liczyć na tyle szczęścia jak w przypadku opisanego kierowcy z Warszawy. Często podobni oszuści znikają bez śladu. 

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej masz szybkie linki do udostępnień.

Security Magazine

Czy ten artykuł był przydatny?

Czy pracodawca ma prawo do oceny pracownika?
Praca

Czy pracodawca ma prawo do oceny pracownika?

Ocena pracownika jest istotnym elementem systemu zarządzania zasobami ludzkimi. Pracodawca jest zobowiązany do dokonywania ocen pracowników w różnych sytuacjach — przy rekrutacji, przy przyznawaniu...

Newsletter

Bądźmy w kontakcie! Zapisz się na newsletter, a raz na jakiś czas wyślemy Ci powiadomienie o najważniejszych tematach. Dla subskrybentów newslettera przygotowujemy specjalne wydarzenia np. webinaria. Nie pożałujesz!