'Podatek Belki' do likwidacji lub zmiany?

Polacy są zaniepokojeni szybkim wzrostem cen towarów i usług, i w tym kontekście pytają o zasadność dalszego opodatkowania zysków kapitałowych, znanego jako "podatek Belki". To duże obciążenie fiskalne dla gospodarstw domowych — nie tylko wobec dwucyfrowej inflacji, ale i niskiego oprocentowania lokat oraz w dobie kryzysu po pandemii, a także wojny w Ukrainie.

'Podatek Belki' do likwidacji lub zmiany?
  • Monika Świetlińska
  • /
  • 29 czerwca 2022

W czym problem?

Rzecznik praw obywatelskich Marcin Wiącek poprosił minister finansów Magdalenę Rzeczkowską o stanowisko co do zasadności likwidacji „podatku Belki”, ewentualnie ograniczenia jego zakresu lub obniżenia stawki tego podatku. Spytał też o ocenę zasadności opodatkowania zysków kapitałowych w przypadku obywateli w związku z szybującą inflacją.

Praca w upale. Jakie są Twoje prawa?Praca w upale. Jakie są Twoje prawa?Martyna Kowalska

- RPO zwrócił uwagę na tę sprawę w związku ze skargami obywateli oraz pytaniami mediów. Skarżący podkreślają, że „podatek Belki” wpływa negatywnie nie tylko na chęć oszczędzania i gromadzenia kapitału — zwłaszcza na lokatach i kontach oszczędnościowych — ale także na chęć inwestowania - przekazał urząd RPO.

Problem dotyczy głównie mniej zamożnych obywateli. Wskazują oni, że „podatek Belki” pobierany jest od środków uprzednio już opodatkowanych z racji tego, że są to zwykle dochody uzyskane z pracy, emerytury czy renty. W praktyce ta danina jest postrzegana jako „kara” za oszczędzanie kapitału.

Skargi Polaków

- Z analizy skarg jednoznacznie wynika, że szybki wzrost cen towarów i usług konsumpcyjnych powoduje coraz większe zaniepokojenie obywateli. Wobec dwucyfrowej inflacji (w maju wynosiła 13,9%), przy obecnym oprocentowaniu lokat i w dobie kryzysu po pandemii Covid-19 oraz wojny w Ukrainie opodatkowanie zysków kapitałowych jest  istotnym obciążeniem fiskalnym dla gospodarstw domowych - informuje RPO.

Czym jest "podatek Belki"?

„Podatek Belki” wprowadzono w 2002 r. z inicjatywy Ministra Finansów. Miało to być rozwiązanie tymczasowe, a funkcjonuje już 20 lat. W uzasadnieniu wskazywano, że głównym celem jest zwiększenie wpływów do budżetu państwa z tytułu podatku dochodowego od osób fizycznych w trudnej sytuacji dochodowej państwa w latach 2001-2002. Akcentowano również, że opodatkowanie niektórych dochodów kapitałowych nie powinno spowodować zaprzestania oszczędzania.

Zmiany w ustawie o PIT polegały wtedy m.in. na uchyleniu zwolnienia przedmiotowego, które zakładało, że wolne od podatku były odsetki od wkładów oszczędnościowych i środków na rachunkach bankowych, z wyjątkiem rachunków bankowych utrzymywanych w związku z prowadzoną pozarolniczą działalnością gospodarczą. Ponadto wprowadzono opodatkowanie zryczałtowanym podatkiem dochodowym, w wysokości 20% uzyskanego przychodu, odsetek i innych przychodów od środków pieniężnych zgromadzonych na rachunku podatnika lub w innych formach oszczędzania, przechowywania lub inwestowania, prowadzonych na podstawie odrębnych przepisów. 

Następnie w 2004 r. wprowadzono modyfikacje odnoszące się do regulacji przychodów z kapitałów pieniężnych opodatkowanych w sposób zryczałtowany. Wprowadzono jednolitą 19% stawkę podatkową dla tych przychodów, a także rozszerzono zakres przedmiotowy opodatkowania na dochody kapitałowe pochodzące z innych form inwestycji (m,in. papiery wartościowe).

Zasadność funkcjonowania tego podatku

Od lat w przestrzeni publicznej trwa dyskusja na temat zasadności dalszego funkcjonowania „podatku Belki”. Temat ten był wielokrotnie poruszany w interpelacjach poselskich, petycjach, listach otwartych. 

Trybunał Konstytucyjny uznał zgodność tego podatku z konstytucyjną zasadą demokratycznego państwa prawnego oraz z zasadą równości. Według TK w trudnej sytuacji dochodowej budżetu ustawodawca był uprawniony do zniesienia dotychczasowego zwolnienia. Jego likwidacja  była powrotem do zasady powszechności opodatkowania wszystkich dochodów (przychodów), obowiązującej w systemie opodatkowania dochodów uzyskiwanych przez osoby fizyczne.

RPO ma świadomość, że sprawa dotyka sfery, w której ustawodawca dysponuje daleko idącą swobodą w kształtowaniu systemu podatkowego i jest uprawniony do stanowienia prawa odpowiadającego założonym celom politycznym i gospodarczym. Niemniej jednak w związku prośbami z napływającymi do BRPO Marcin Wiącek zwraca się do minister o stanowisko. 

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej masz szybkie linki do udostępnień.

Security Magazine

Czy ten artykuł był przydatny?

Newsletter

Bądźmy w kontakcie! Zapisz się na newsletter, a raz na jakiś czas wyślemy Ci powiadomienie o najważniejszych tematach. Dla subskrybentów newslettera przygotowujemy specjalne wydarzenia np. webinaria. Nie pożałujesz!