System SOS samochodu „wkopał” pijanego kierowcę BMW
System SOS ma informować o wypadkach. Tym razem "wkopał" pijanego kierowcę BMW.

- Michał Górecki
- /
- 22 maja 2019
Pijany kierowca rozbił swoje bmw o latarnię i zasnął. Wtedy aktywował się system SOS, który powiadomił o zdarzeniu centralę BMW. Efekt? Po chwili na miejscu znaleźli się policjanci, którzy stwierdzili u kierujące ponad 2,5 promila alkoholu.
Do zdarzenia doszło kilka dni temu w Lublińcu w województwie śląskim. Jak podaje „Gazeta Lubliniecka” „42-letni kierowca nowoczesnego BMW nie dostosował prędkości do warunków drogowych, zjechał z jezdni i rozbił pojazd o przydrożną latarnię, po czy przysnął sobie. Samochód, wyposażony w nowoczesny system bezpieczeństwa, przesłał informację o zdarzeniu do centrali alarmowej BMW, ta z kolei automatycznie poinformowała o zajściu Wojewódzkie Centrum Powiadamiania Ratunkowego, które przekazało ją do lublinieckiej komendy policji. Dzięki temu po kilku minutach na miejscu pojawili się policjanci”.
Czytaj też: Czy można pić alkohol "pod chmurką"?
Ci stwierdzili, że kierujący był nietrzeźwy. Badanie wykazało, że miał w organizmie 2,5 promila alkoholu. Za jazdę po alkoholu grożą mu 3 lata więzienia. Sam kierowca nie odniósł w wypadku poważniejszych obrażeń.
System SOS montowany jest obecnie w luksusowych samochodach. Po zdarzeniu drogowym system automatycznie powiadamia o nim producenta. Jednocześnie informuje, ile osób znajduje się w samochodzie i jakie są uszkodzenia. Centrala przekazuje wtedy takie informacje do odpowiednich służb.
W system SOS już niedługo będą musiały być wyposażone wszystkie samochody.
Czytaj też:
Wypadek na wakacjach po alkoholu. Co zrobi ubezpieczyciel?
Kupiłeś Ferrari? No to masz kłopot. Wybrane modele mają usterki
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z
informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci
się
artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej
masz
szybkie linki do udostępnień.