UOKiK ostrzega przed lokowaniem pieniędzy w wekslach inwestycyjnych
Ekonomiści prognozują, że inwestycje z powodu pandemii COVID-19 w tym roku w Polsce się załamią. Niestabilne czasy i zbliżający się kryzys finansowy to często okazja dla poszukiwaczy szybkiego zysku. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów ostrzega przed lokowaniem pieniędzy w weksle inwestycyjne wystawiane przez Fundusz Hipoteczny Yanok z Krakowa.

- Dorota Kraskowska
- /
- 29 lipca 2020
Nie tylko UOKiK ostrzega przed lokowaniem funduszy w weksle inwestycyjne. Przed taką formą pomnażania swojego kapitału wielokrotnie ostrzegała również Komisja Nadzoru Finansowego uznając je za ryzykowną formę inwestycji, m.in. z powodu braku gwarancji Bankowego Funduszu Gwarancyjnego nad wekslami inwestycyjnymi czy braku odpowiedniej ochrony prawnej środków inwestora.
Czym są weksle inwestycyjne?
Weksle inwestycyjne są połączeniem pożyczki i tradycyjnego weksla. Spółka wystawiając weksle inwestycyjne pozyskuje kapitał od inwestorów, dzięki czemu przedsiębiorca nie musi zaciągać tradycyjnych kredytów bankowych lub emitować obligacji. W transakcji biorą udział 3 strony: inwestor, spółka X i przedsiębiorca. Inwestor w zamian za wpłacone pieniądze otrzymuje od spółki X weksel inwestycyjny, a ta z kolei obracając pieniędzmi inwestora udziela przedsiębiorcy pożyczki.
CZYTAJ TEŻ Prawa konsumenta dla przedsiębiorców dopiero od stycznia 2021 roku. Ważna zmiana
FH Yanok może narazić konsumentów na poważne straty finansowe
Fundusz Hipoteczny Yanok z Krakowa korzystając z pieniędzy przekazanych przez inwestorów udzielał pożyczek przedsiębiorcom, którzy mieli kłopoty z pozyskaniem funduszy na prowadzenie działalności — posiadali obniżoną zdolność kredytową i/lub zalegali ze spłatą zadłużenia innym instytucjom finansowym. Inwestorzy wpłacający pieniądze otrzymywali od FK Yanok weksle inwestycyjne.
- Takie działanie niesie bardzo poważne zagrożenie dla konsumenta, który udostępniając swoje oszczędności bierze na siebie pełne ryzyko utraty pieniędzy. Interesy słabszej strony umowy – czyli konsumentów inwestujących w weksle — nie są odpowiednio zabezpieczone, w przeciwieństwie do interesów Funduszu Hipotecznego Yanok. Konsument otrzymuje przy tym nieakceptowalne przez Urząd złudzenie poczucia bezpieczeństwa – ostrzega Tomasz Chróstny, prezes UOKiK.
Już na początku 2020 roku UOKiK informował o dużym ryzyku związanym z lokowaniem kapitału w weksle inwestycyjne: — Niektórzy nieuczciwi przedsiębiorcy wykreowali nowy sposób pozyskania kapitału, który może narażać Polaków na straty i z tego powodu apelowałem od lutego o zachowanie ostrożności. Wątpliwości wzbudza przede wszystkim sposób lokowania pieniędzy pozyskanych od konsumentów, którzy są przekonani, że ich środki lokowane są w nieruchomości, podczas gdy w rzeczywistości FH Yanok przeznacza je m.in. na udzielanie ryzykownych pożyczek innym przedsiębiorcom. W trosce o oszczędności konsumentów zdecydowałem o wydaniu ostrzeżenia i postawieniu zarzutów Funduszowi Hipotecznemu Yanok.
UOKiK w wyniku prowadzonego postępowania uznał, że istnieje duże ryzyko narażenia szerokiego kręgu konsumentów na znaczne straty finansowe i zdecydował o wydaniu ostrzeżenia dotyczące firmy. Funduszowi postawiono dwa zarzuty naruszenia zbiorowych interesów konsumentów:
Posługiwanie się wekslem w sposób sprzeczny z jego funkcją i wykorzystywanie pieniędzy konsumentów do udzielania pożyczek przedsiębiorcom.
Wprowadzanie konsumentów w błąd w zakresie informowania co do bezpieczeństwa środków powierzonych FH Yanok oraz gwarancji zysku.
Ryzyko dla konsumentów w przypadku współpracy z FK Yanok polega na tym, że firma pożycza wpłacane przez konsumentów fundusze przedsiębiorcom już zadłużonym (zwykle mniejszym i średnim), posiadającym niską zdolność kredytową albo negatywną historię w Biurze Informacji Kredytowej, wykorzystujących pozyskane fundusze najczęściej na spłatę wcześniej zaciągniętych zobowiązań finansowych.
W przepisach nie istnieje takie pojęcie jak „weksel inwestycyjny”. Zostało ono wymyślone na określenie kolejnego produktu umożliwiającego pozyskanie kapitału przez przedsiębiorców typu FK Yanok. UOKiK przypomina: “W prawie wekslowym znajdziemy zaś pojęcie „weksla”. Osoba lub firma, która podpisuje się na wekslu, zobowiązuje się oddać pożyczoną sumę pieniędzy wraz z odsetkami, jeśli oprocentowanie zostanie zastrzeżone w treści weksla”.
Z kolei wprowadzanie konsumentów błąd polegało na zapewnieniach o bezpieczeństwie ulokowanych funduszy (porównywalnym obligacji czy lokaty bankowej) i gwarancji zwrotu kapitału. Firma w celu uwiarygodnienia posługiwała się pojęciami, które nie odnoszą się do weksla: inwestycja, emisja, eminent. Do weksli nie stosuje się przepisów dotyczących publicznej emisji papierów wartościowych. Tymczasem transakcje typu "weksle inwestycyjne" nie są objęte żadnym nadzorem finansowym, a jedynym dysponentem pieniędzy klienta (inwestora) jest FK Yanok. Inwestor nie ma żadnego wpływu na to, w jaki sposób będą wykorzystane jego środki. A w przypadku upadłości wystawcy weksla inwestorzy mogą nie odzyskać swoich pieniędzy.
Kara za naruszenie zbiorowych interesów konsumentów może wynieść do 10 proc. rocznego obrotu firmy.
Na podstawie materiału UOKiK
CZYTAJ TEŻ 114 tys. zł kary za wykonywanie bezwartościowych badań medycznych
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z
informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci
się
artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej
masz
szybkie linki do udostępnień.