Ustawowa wspólność majątkowa a pożyczka zaciągnięta przez małżonka

Zawarcie małżeństwa wiąże się nie tylko z pewnymi konsekwencjami prawnymi, ale także finansowymi. Warto dowiedzieć się, jak rozkłada się odpowiedzialność związana z pożyczkami w małżeństwie. Czy zawsze trzeba spłacać pożyczkę zaciągniętą przez małżonka?

Ustawowa wspólność majątkowa a pożyczka zaciągnięta przez małżonka
  • Monika Świetlińska
  • /
  • 20 lipca 2022

Należy pamiętać, że zawarcie małżeństwa wiąże się z ustawową wspólnością majątkową. Taki ustrój powstaje, jeśli nie zostanie zawarta umowa małżeńska majątkowa i ma go większość polskich małżeństw. Trzeba jednak dodać, że co roku podpisywanych jest około 60 tys. intercyz w formie aktu notarialnego. To jednak niewiele w porównaniu do ogółu małżeństw. Warto zatem zastanowić się, jaka jest sytuacja prawna i finansowa, gdy jeden z małżonków zaciągnie pożyczkę, a małżeństwo ma ustawową wspólność majątkową.

Ustawowa wspólność majątkowa – czym jest?

Na początek należy wyjaśnić, czym w ogóle jest ustawowa wspólność majątkowa. Tę kwestię reguluje art. 31 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. Zgodnie z § 1 w momencie zawarcia małżeństwa „powstaje między małżonkami z mocy ustawy wspólność majątkowa (wspólność ustawowa) obejmująca przedmioty majątkowe nabyte w czasie jej trwania przez oboje małżonków lub przez jednego z nich (majątek wspólny)”. Ten sam artykuł stwierdza, że mogą istnieć również przedmioty nieobjęte wspólnością ustawową (najczęściej nabyte przed zawarciem małżeństwa), które należą do majątku osobistego każdego z małżonków.

Co należy do majątku wspólnego małżonków? Kwestię tę reguluje wspomniany już art. 31 § 2 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. Do takiego majątku należy m.in. pobierane wynagrodzenie i inne dochody uzyskiwane przez każdego z małżonków, dochody z majątku wspólnego i osobistego, środki zgromadzone na pracowniczych funduszach emerytalnych oraz kwoty składek na subkoncie ZUS. Warto dodać, że każdy z małżonków ma pełne prawo do dysponowania każdym składnikiem majątku objętego wspólnością majątkową w zakresie nieprzekraczającym zwykłego zarządu.

Czy we wspólności majątkowej odpowiada się za długi małżonka?

Jakie znaczenie ma fakt, że małżeństwo ma ustawową wspólność majątkową, a jeden z małżonków zaciąga pożyczkę? Jeśli takie zobowiązanie jest spłacane w terminie, nie ma oczywiście żadnego problemu. Kłopot się pojawia, gdy dług nie jest regulowany. Czy w takiej sytuacji jeden małżonek bierze automatycznie odpowiedzialność za długi drugiego? W tym zakresie kolejny raz należy się odwołać do Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. W kontekście naszego przykładu o zaciągnięciu pożyczki art. stanowi 41 w § 1: „Jeżeli małżonek zaciągnął zobowiązanie za zgodą drugiego małżonka, wierzyciel może żądać zaspokojenia także z majątku wspólnego małżonków”.

W § 2 wspomnianego artykułu czytamy z kolei: „Jeżeli małżonek zaciągnął zobowiązanie bez zgody drugiego małżonka […] wierzyciel może żądać zaspokojenia z majątku osobistego dłużnika, z wynagrodzenia za pracę lub z dochodów uzyskanych przez dłużnika z innej działalności zarobkowej”. W praktyce oznacza to, że brak zgody małżonka na zaciągnięcie pożyczki przez męża/żonę jest przesłanką pośrednio zabezpieczającą wspólny majątek. Wierzyciel będzie mógł domagać się spłaty długu z takiego majątku bez ograniczeń, jeśli udowodni, że drugi małżonek wiedział o pożyczce lub wyraził na to zgodę.

Pożyczka a wspólny majątek – wyjątki

W kontekście tego, co napisaliśmy wyżej, może się wydawać, że istnieje pewne pole do nadużyć w przypadku nieuczciwych pożyczkobiorców lub że nie trzeba się w ogóle martwić się o windykację ze wspólnego majątku. Należy jednak wiedzieć, że przepisy prawa wprowadziły pewne wyjątki od reguły, którą opisaliśmy wcześniej. Wierzyciel może domagać się spłaty długu ze wspólnego majątku, gdy pożyczka została przeznaczona na wydatki związane z życiem codziennym i funkcjonowaniem gospodarstwa domowego (np. opłacenie rachunków), z wyposażeniem domu (np. zakup sprzętu AGD) lub z podejmowaną przez małżonka działalnością zarobkową.

Jak rozsądnie pożyczać pieniądze?

Pożyczki to dobry sposób, żeby finansować nieprzewidziane wydatki. W jaki sposób pożyczać bezpiecznie? Coraz popularniejsze są pożyczki pozabankowe przez Internet. Zapytaliśmy eksperta, jak przebiega proces pożyczkowy w takim przypadku.

– Pożyczki przez Internet mają to do siebie, że zwykle formalności są ograniczone do minimum i można je załatwić online. Proces pożyczkowy wygląda tak, że należy wejść na stronę www pożyczkodawcy, wybrać kwotę pożyczki i okres spłaty, złożyć przez Internet wniosek o pożyczkę, jednocześnie rejestrując się w systemie pożyczkodawcy – wyjaśnia ekspert marki VIVUS. – W dalszych krokach najczęściej konieczne jest potwierdzenie tożsamości wnioskującego o pożyczkę, co zwykle odbywa się za pomocą przelewu weryfikacyjnego. Kolejny etap to oczekiwanie na podjęcie decyzji pożyczkowej, co nie trwa długo w przypadku pożyczek online. Jeśli jest ona pozytywna, środki są przelewane na konto pożyczkobiorcy – dodaje ekspert.

Przedstawiony proces pożyczkowy ułatwia rozsądny wybór pożyczki i spokojne skonsultowanie go z małżonkiem. Tego typu produkt daje możliwość spokojnego przeanalizowania w zaciszu domowym warunków zobowiązania.

Ustawowa wspólność majątkowa oznacza, że małżonkowie mają wspólny majątek. Gdy pojawi się problem ze spłatą pożyczki, roszczenia mogą objąć tę masę, chyba że uda się przekonać sąd o tym, że jeden z małżonków nie wiedział o zobowiązaniu drugiego, a pieniądze nie zostały wykorzystane na potrzeby gospodarstwa domowego.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej masz szybkie linki do udostępnień.

Security Magazine

Czy ten artykuł był przydatny?

Newsletter

Bądźmy w kontakcie! Zapisz się na newsletter, a raz na jakiś czas wyślemy Ci powiadomienie o najważniejszych tematach. Dla subskrybentów newslettera przygotowujemy specjalne wydarzenia np. webinaria. Nie pożałujesz!