Właściciele biura podróży z zarzutami wyłudzenia ponad 800 tys. złotych
Funkcjonariusze Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu Komendy Miejskiej Policji w Lublinie prowadzą wspólnie z Prokuraturą Okręgową w Lublinie śledztwo przeciw rodzeństwu, które jeszcze do niedawna zajmowało się działalnością w sektorze turystycznym. Jako właściciele biura podróży mieli oni pobierać zaliczki za wyjazdy zagraniczne, po czym ogłosili upadłość, nie zwracając pieniędzy klientom.
- Jakub Stasak
- /
- 2 sierpnia 2023
Setki pokrzywdzonych i wycieczki, których nie było
Niepokojące sygnały od pierwszych pokrzywdzonych w opisywanej sprawie, zaczęły docierać do śledczych już w 2021 roku, wtedy też wszczęto postępowanie.
Z dotychczasowych policyjnych ustaleń wynika, że do oszustw dochodziło w 2019 roku.
Biuro podróży pobierało zaliczki za organizację wycieczek (głównie pielgrzymki, wyjazdy zagraniczne oraz kolonie), a zainteresowani ofertą potencjalni turyści wpłacali od kilkuset do kilku tysięcy złotych.
Seniorka przekazała Bogu aż 1,3 mln złotych! Jak to możliwe?!Małgorzata Łaziuk
W pewnym momencie jednak firma ogłosiła upadłość, nie zwracając pieniędzy klientom.
Na podstawie wnikliwej analizy posiadanych materiałów dowodowych, a także napływających w toku postępowania kolejnych zgłoszeń, policjanci i prokuratorzy ustalili, że oszukanych w ten sposób zostało ponad 200 osób.
Łączne straty oszacowano zaś na 824 tysiące złotych.
Właściciele zatrzymani
Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu lubelskiej Komendy Miejskiej Policji szybko wpadli na trop głównej organizatorki całego procederu.
Okazała się nią, przebywająca wtedy na terenie Poznania, 47-latka.
Oszust miał pecha. Zadzwonił do policjanta [POSŁUCHAJ ROZMOWY]Anna Malinowska
Kobietę zatrzymano w jednym z tamtejszych hoteli, podejrzana miała wówczas pod swoją opieką grupę turystów.
Przeprowadzone w związku ze sprawą przeszukania, zaowocowały zabezpieczeniem pełnej dokumentacji firmy.
Udział w oszustwach brał również 51-letni brat kobiety, do jego aresztowania doszło w Chełmie.
Policyjny dozór i poręczenia majątkowe
Rodzeństwo zostało doprowadzone do prokuratury, gdzie 47-latka usłyszała łącznie 232 zarzuty, jej brat natomiast 229.
Wszystkie czyny dotyczą doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem i uczynienia sobie z tego procederu stałego źródła dochodu.
Oszustwo na… Clinta Eastwooda. Straciła 600 tys. zł !!!!Michał Górecki
Wobec obojga podejrzanych zastosowano policyjny dozór, a także poręczenia majątkowe w łącznej kwocie 25 tysięcy złotych.
Do opisywanego przestępstwa odwołuje się artykuł 286. Kodeksu karnego, stanowiący, że:
„Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu, lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8”.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z
informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci
się
artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej
masz
szybkie linki do udostępnień.