Czy nocleg na dziko w lesie jest legalny?

• Jan Wróblewski
• /
• 25 lutego 2021

Nocowanie na dziko w lesie będzie legalne?

Zgodnie z informacjami opublikowanymi na stronie www.lasy.gov.pl, Dyrektor Generalny LP podpisał zgodę na przekształcenie programu pilotażowego dla osób, które zajmują się nocowaniem na dziko w lesie, w stały program Lasów Państwowych. 

Zgodnie z podjętą decyzją, Lasy Państwowe wyznaczą w każdym z 429 nadleśnictw specjalne obszary leśne, umożliwiające miłośnikom nocowania w lesie uprawianie swojego hobby w taki sposób, by nie naruszali oni ustawy o lasach. Decyzje można uznać za końcowy efekt pilotażu, który odbywał się przez ostatni rok. 

Jakie są rezultaty pilotażu?

Rezultaty programu mającego na celu promowanie aktywności, jaką jest spanie na dziko w lesie, okazały się przełomowe. W związku z tym leśnicy postanowili zwiększyć ilość obszarów, na których można zostać w lesie na noc. Co ważne wspomniane obszary zostaną wprowadzone na stałe.

- Wychodząc naprzeciw szerokiemu zainteresowaniu bushcraftem i survivalem, udostępniamy obszary leśne pod te formy aktywności. To doskonała okazja do głębokiego kontaktu ze środowiskiem naturalnym, możliwość obserwacji przyrody i ucieczki od wielkomiejskiego szumu — skomentował pełnomocnik rządu ds. leśnictwa i łowiectwa Edward Siarka.

Jaka jest nazwa programu?

Nazwa programu, to „Zanocuj w lesie”. Propozycji było kilka, natomiast finalna nazwa to wynik dyskusji, w ramach której uznano, że nie wszyscy identyfikują się z takimi aktywnościami jak survival i bushcraft. W związku z tym należało wymyślić nazwę, która do spania na dziko w lesie zachęci również osoby niedoświadczone. Takie, które chciałyby spróbować tej nietypowej formy kontaktu z naturą, po raz pierwszy.

Od kiedy będzie można korzystać z wyznaczonych miejsc?

Miejsca będą do dyspozycji odwiedzających już od 1 maja tego roku. Docelowo leśnicy mają dążyć do tego, aby wielkość takiego terenu w każdym nadleśnictwie wynosiła ok. 1500 ha.

Czy spanie w lesie cieszy się dużym zainteresowaniem?

Co ciekawe, liczba osób chętnych do nocowania na dziko w lesie ciągle rośnie. Mówi się, że społeczność związana z coraz popularniejszymi formami aktywności nastawionej na bliski kontakt z naturą i samowystarczalność podczas długiego przebywania w lesie (bushcraft, i surwiwal), liczy w Polsce już ponad 40 tys. osób i stale rośnie.

- Uważamy, że decyzja o kontynuacji i rozszerzeniu projektu jest wspólnym sukcesem środowisk osób związanych z surwiwalem/bushcraftem oraz samych leśników. Jest również doskonałą informacją dla wszystkich miłośników lasu. Mamy nadzieję, że rozwój projektu przyczyni się do upowszechniania idei etyki outdoorowej, stanowiącej dotychczasowy fundament funkcjonowania obszarów pilotażowych. Jesteśmy przekonani, że postępowanie zgodne z siedmioma zasadami Leave No Trace, na stałe wpisze się w leśny savoir-vivre świadomych i odpowiedzialnych użytkowników lasu – mówi Przemysław Płoskonka, rzecznik Stowarzyszenia Polska Szkoła Surwiwalu

Dla kogo przeznaczony jest program?

Warto przypomnieć, że w trakcie trwania pilotażu, wśród użytkowników i zarządców terenu, prowadzone były badania ankietowe, w ramach których pytano o doświadczenia i refleksje wynikające z przebiegu programu. Wnioski wyciągnięte przez obie strony, pokazały, jak duża jest potrzeba udostępniania lasu w tej formie, jednak na nieco zmienionych warunkach.

- Chcieliśmy też choćby poprzez nazwę programu pokazać, że dłuższe przebywanie w lesie wraz z nocowaniem to pomysł na spędzenie czasu na łonie natury skierowany do wszystkich zainteresowanych nie tylko bushcrafterów i surwiwalowców. Myślę, że zainteresujemy tą propozycją spędzenia czasu/wakacji/weekendu, wszystkich, którzy chcą zasmakować bliskiego kontaktu z lasem osób, które być może nigdy wcześniej nie nocowały „na dziko” w lesie, bez udogodnień. Jest to program dla osób odpowiedzialnych, ale lubiących dreszczyk emocji, dobrze przygotowanych do warunków terenowych –  stwierdził Andrzej Konieczny dyrektor generalny Lasów Państwowych.

Jakie trudności prawne napotkały Lasy Państwowe?

Należy jednak zwrócić uwagę na fakt, iż zalegalizowanie i stworzenie miejsc do nocowania stanowiło dla Lasów Państwowych nie lada wyzwanie. Jedną z przeszkód była ustawa o lasach z 1991 r. gdzie w art. 30 zabrania się biwakowania poza miejscami wyznaczonymi przez właściciela lasu lub nadleśniczego. W związku z tym Lasy Państwowe w 2019 r. wspólnie ze środowiskami bushcraftowców i surwiwalowców postanowiły wypracować nowatorskie rozwiązanie, polegające na wyznaczeniu pilotażowych obszarów obejmujących ponad 65 tys. ha lasów.

W podjęciu decyzji o wyznaczeniu obszarów pomogli prawnicy, którzy zwrócili uwagę na fakt, iż ustawodawca nie określa dokładnie sposobu wyznaczenia przez nadleśniczego miejsc biwakowania. Oznacza to, że można wskazać nie tylko konkretne miejsce, ale również duży teren z wyznaczonymi granicami.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej masz szybkie linki do udostępnień.