Renault można określić mianem pioniera elektromobilności

O przeszłości i przyszłości koncernu Renault  dotyczącej rozwoju elektromobilności rozmawiamy z Andrzejem GEMRĄ, Ekspertem ds. Public Affaires & Promocji Elektromobilności w Grupie Renault

Renault można określić mianem pioniera elektromobilności
  • Jacek Szczęsny
  • /
  • 16 lipca 2020

Renault należy do liderów w sprzedaży „elektryków” w Europie. Gdzie tkwią przyczyny sukcesu? Jak zachęcacie do kupna swoich aut?

Renault to nie tylko lider, ale również pionier elektromobilności. Już ponad 10 lat temu w gamie Renault pojawiły się 3 pojazdy w 100% elektryczne: 2 miejscowe Renault Twizy, duży sedan Renault Fluence ZE i funkcjonalna furgonetka Renault Kangoo ZE. W 2012 na rynki europejskie zostało wprowadzone Renault Zoe, które już od początku stało się liderem w sprzedaży w Europie, a w 2019 roku do oferty dołączył duży furgon Renault Master ZE. W ciągu 10 lat Renault dokonało znaczącego skoku technologicznego, którego celem było zapewnienie coraz większego zasięgu. Na przykład w Renault Zoe zasięg zwiększył się z 205 km, jakie zapewniało Zoe pierwszej generacji, do 395 km obecnie. Ogólnie na sukces Renault złożyły się: szeroka gama odpowiadająca na różne potrzeby klientów i dostępność cenowa samochodów elektrycznych.

Ile modeli Renault zamierzacie Państwo wyposażyć w silniki elektryczne?

Jeszcze w 2020 roku na rynku europejskim pojawi się Clio hybrydowe, Captur i Megane Grandtour hybrid plug-in. Następnie wprowadzimy nowe modele oparte na nowej platformie CMF-EV i inne nowe modele z napędem hybrydowym. W 2022 ponad połowa naszej gamy będzie miała napęd albo w 100% elektryczny, albo samochody będą wyposażone w tandem – silnik spalinowy + elektryczny (dla hybryd i hybryd plug-in).

Ostatniej zimy wybrałem się Renault Zoe do Zakopanego. Musze przyznać,że z „duszą na ramieniu”. Pomimo aplikacji PlugShare trudno było na trasie znaleźć konkretną stację ładowania. Czemu w Polsce mamy z tym tyle problemów?

Stacje ładowania w Polsce, ale też w wielu krajach, nie są włączone do sieci online, dzięki której można by mieć bezpośredni, internetowy dostęp ich pełnej mapy. Dodatkowo jesteśmy na początkowym etapie rozwoju infrastruktury. Tych stacji powstaje coraz więcej, szczególnie wzdłuż ciągów komunikacyjnych. Łącznie jest już 2106 punktów ładowania. Ponieważ kierunek zakopiański jest popularny miejmy nadzieję, że wkrótce ten problem nie będzie już tak uciążliwy i pojawią się ładowarki zapewniające bezstresowy dojazd w góry czy nad morze.

Wracając do ZOE, czy auto o takich parametrach może mieć realny zasięg 500 – 600 km?

W ciągu 8 lat zasięg Zoe zwiększył się z 200km do prawie 400 km!. Nowa platforma Aliansu Renault Nissan CMF-EV, na bazie której powstaną w przyszłości nowe modele elektryczne, zapewni właśnie pojawienie się samochodów Renault o zasięgu > 500km

Samochody z napędem elektrycznym oprócz wszystkich swoich walorów wyróżniają się niestety jeszcze ceną. Czy one muszą być takie drogie? Czy aż takie duże są koszty wdrażania napędów elektrycznych?

Tak, ceny tych modeli nie są niskie, natomiast wraz z upływem czasu bardzo mocno zwiększa się ich zasięg. Z czasem — wraz z rozwojem nowych generacji akumulatorów — ceny będą spadać, podobnie jak to się działo w przypadku telefonów komórkowych. Na obecnym etapie pomoc stanowią dopłaty rządowe stosowane w wielu krajach. Do tego dochodzą dodatkowe korzyści dla użytkowników takich aut jak możliwość jazdy pasem dla autobusów, bezpłatne parkowanie czy wydzielone miejsca parkingowe. Proszę także zauważyć, że ceny samochodów spalinowych rosną, ponieważ zapewnienie coraz niższych poziomów emisji spalin jest bardzo drogie.

Jak wg Pana będzie ewaluował rozwój nowych technologii dotyczących jednostki napędowej. Czy samochody wyposażone w ogniwa paliwowe mają kiedyś szanse dogonić typowe „elektryki”?

Jednym z istotnych elementów rozwoju samochodów elektrycznych jest zapewnienie odpowiednio dużego zasięgu dzięki rozwojowi technologii magazynowania energii a tym samym zwiększania pojemności akumulatorów trakcyjnych. Trwają intensywne prace nad nowymi rodzajami baterii trakcyjnych – np. ze stałym elektrolitem. Natomiast technologia ogniw paliwowych wymaga zbudowania stacji ładowania od zera, więc jest niestety bardzo droga.

Od nowego roku zmieniły się przepisy w UE dotyczące normy emisji spalin w nowych samochodach. 2021 rok przywita nas nowymi, bardziej wyśrubowanymi. Jak sobie na tym polu radzi Renault i czy uda Wam się je spełnić?

Udział elektrycznych modeli w sprzedaży Renault jest coraz większy, a w 2020 roku ten wzrost jest wręcz lawinowy. Na przykład Renault Zoe było wśród najlepiej sprzedających się modeli w kilku krajach. Wprowadzamy także nowe modele hybrydowe i hybrydowe plug-in (Clio, Captur, Megane ), elektryczną Dacię Spring. Mamy nowe, bardzo ekologiczne silniki benzynowe i LPG oraz jednostki diesla. Nasza strategia rozwoju pomaga w spełnianiu tych norm.

Jak Pan uważa, ile aut elektrycznych będzie jeździło w Polsce za pięć lat i jaki z tego procent będzie miało logo Renault?

To bardzo zależy od polityki promującej tego typu napędy. W krajach, w których już dzisiaj udział tych napędów jest znaczny, Państwo bardzo mocno wspomagało rozwój sprzedaży samochodów elektrycznych poprzez system dopłat, podatków: bonusów — malusów, ograniczeń poruszania się samochodów niespełniających norm emisji spalin.

Dużo się mówi o samochodach autonomicznych. Jak Renault patrzy na tą nową ideę transportu i jaką rolę chce w tym przedsięwzięciu odegrać?

Samochody autonomiczne to kolejny krok w rozwoju motoryzacji. Wyzwaniem jest zapewnienie przede wszystkim bezpiecznego poruszania się w mocno zurbanizowanych rejonach. Renault prowadzi od wielu już lat projekty w tym kierunku. Warto wspomnieć samochód Renault Symbioz, który już od 2018 roku eksperymentalnie porusza się po francuskich drogach, projekty pojazdów autonomicznych testowanych na terenie uniwersyteckim Paris Saclay. Przed wprowadzeniem takich rozwiązań do seryjnych samochodów już dzisiaj wprowadzane są systemy wspomagające kierowcę w autonomicznej jeździe. Samochody autonomiczne pomogą rozwiązać wiele problemów : korki, wykluczenie transportowe (osoby niepełnosprawne, starsze) itd.

Jak Pan uważa, czy samochód elektryczny jest ekologiczny?

Wyróżniamy kilka etapów „życia” samochodu elektrycznego, w których Renault dba o aspekt ekologiczny w tym ochronę zasobów naturalnych.

Renault zapewnia produkcję z wykorzystaniem ekologicznych materiałów (np. tapicerka siedzeń wykonana z tkaniny powstałej ze zużytych pasów bezpieczeństwa i butelek plastikowych), wielu elementów pochodzących z recyklingu. Dla przykładu w Nowym Zoe jest to ponad 23 kg. Poza tym fabryki wykorzystują zamknięty obieg wody, panele fotowoltaiczne.

W zakresie eksploatacji ważny jest sposób w jaki produkowana jest energia elektryczna do napędzania samochodu: jeśli 100% tej energii jest wytworzone przez OZE – odnawialne źródła (wiatr, słońce) to mamy wręcz idealną sytuację. Bilans jest dużo gorszy jeśli do produkcji energii elektrycznej użyto węgla, ale nadal jest pozytywny. — samochody wycofane z eksploatacji: Renault zapewnia recykling i ponowne użycie części „klasycznych”. Co jeszcze bardziej interesujące, zapewniamy także drugie życie akumulatorom z naszych aut elektrycznych już po okresie ich użytkowania. Są one wykorzystywane m.in. do magazynowania energii z odnawialnych źródeł.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej masz szybkie linki do udostępnień.

Security Magazine

Czy ten artykuł był przydatny?

Newsletter

Bądźmy w kontakcie! Zapisz się na newsletter, a raz na jakiś czas wyślemy Ci powiadomienie o najważniejszych tematach. Dla subskrybentów newslettera przygotowujemy specjalne wydarzenia np. webinaria. Nie pożałujesz!