Czy sklepy zaczną banować klientów robiących częste zwroty?

Boozt Fashion AB — co to za firma? 

Boozt Fashion AB, to szwedzkie przedsiębiorstwo założone w 2007 roku, specjalizujące się w sprzedaży odzieży przez Internet. Firma obsłużyła już ponad 3 miliony klientów i osiągnęła roczny przychód wynoszący około 1,7 miliona złotych. Ich głównym fokusem jest sprzedaż online, a odzież jest dostarczana klientom z jednego z największych magazynów o powierzchni 64 tysięcy metrów kwadratowych, znajdującego się w Norwegii.

Zagubiony paragon. Czy mam prawo reklamować towar?Mikołaj Frączak

Gdyby nie najnowsze posunięcia Boozt Fashion AB, większość Polaków prawdopodobnie nie miała by pojęcia o istnieniu tej firmy. Zarząd przedsiębiorstwa doszedł do wniosku, że zwroty towarów dokonywane przez klientów online są niezwykle kosztowne. W obliczu tego problemu, jak można go rozwiązać, biorąc pod uwagę prawa konsumentów, które przysługują im zwroty? Zamiast zakazywać zwrotów, firma zdecydowała się zablokować konta użytkowników jako rozwiązanie tej sytuacji.

Klienci nadużywali zwrotów produktów?

Kirkeskov Riis, przedstawiciel Boozt Fashion AB, wyraża przekonanie, że pewna grupa klientów nadużywała możliwości darmowych zwrotów, systematycznie odsyłając towary na koszt firmy, pod pretekstem niezadowolenia z zakupu lub niewłaściwego rozmiaru. W odpowiedzi na tę sytuację, firma zdecydowała się zidentyfikować klientów, którzy często dokonywali zwrotów i permanentnie zablokować ich konta.

Brak spłacania rat = blokada telefonu. Czy to prawda?Małgorzata Łaziuk

Według Boozt Fashion AB, liczba masowych zwrotów generowanych przez tę grupę użytkowników przerosła akceptowalny poziom, co sprawiło, że polityka darmowych zwrotów stała się długoterminowo nieopłacalna dla działalności przedsiębiorstwa. W celu utrzymania tego modelu, firma zablokowała około 2% wszystkich kont sklepowych, dotyczących głównie klientów, którzy najczęściej dokonywali zwrotów produktów.

Jaką częścią ceny produktu są koszty dostawy? 

Zdaniem ekspertów, na które powołuje się Business Insider, koszty dostawy i odbioru często stanowią ponad 20% wartości całego zamówienia. Z drugiej strony, system darmowych zwrotów został wprowadzony z myślą o tych klientach, którzy nie planują zwracać zakupionych produktów. Dlatego od 2019 roku giganci e-commerce, tak jak Amazon czy ASOS, poszukują rozwiązań mających na celu ograniczenie nadużyć. Już w 2018 roku Amazon groził blokadą kont, które nadużywały systemu darmowych zwrotów.

10 mitów dotyczących zakupów w internecieMonika Świetlińska

Na rynku pojawiły się nawet wyspecjalizowane narzędzia dla sprzedawców online, które umożliwiają profilowanie klientów na podstawie liczby, częstotliwości i charakteru dokonywanych zwrotów. Konsumenci o dużej liczbie zwrotów są zniechęcani do dalszych zakupów, np. poprzez brak dostępu do promocji i kodów rabatowych. Z kolei niektóre podmioty, jak np. Zara, wprowadzają opłaty za zwroty produktów, choć dostawa podczas zakupu wciąż może być darmowa.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej masz szybkie linki do udostępnień.