Europa przeprosi się z węglem? Dwa kraje już to właściwie zrobiły!

Nie ma odwrotu od zielonej energii?

Unia Europejska właśnie ogłosiła śmierć samochodów spalinowych po 2035 roku, co wydaje się dodatkowym ciosem w rosyjski biznes naftowy i kontynuację intensywnie zielonej polityki. Ten drugi aspekt, w tym przypadku stawiany jest przez Brukselę na pierwszym miejscu. Problem w tym, że prąd trzeba jakoś produkować, tymczasem Moskwa przykręca kurek z gazem dla zachodnich gospodarek. Niemcy otwarcie mówią, że sytuacja jest poważna, a Holandia przechodzi do działania. Rozpoczął się wyścig z czasem na napełnianie zbiorników „niebieskim” paliwem. Są jednak kraje, które robią wyraźny krok wstecz.

Niderlandzki rząd zapowiedział właśnie, że zwiększy produkcję energii w elektrowniach węglowych. Powód: bezpieczeństwo dostaw w nadchodzącej zimie. Tłumaczenia władz wskazują na konieczność podjęcia nadzwyczajnych środków w obliczu wojny na Ukrainie, a co za tym idzie poważnego kryzysu geopolitycznego, w którym kluczową rolę odgrywają dostawy gazu. W tym wypadku Rosja jest głównym rozgrywającym. Europa musi dokonać roszad.

Holenderskie prawo sprzyja elektromobilnościAnna Malinowska

Austria reaktywuje starą elektrociepłownię

Bardzo podobny ruch wykonuje właśnie rząd w Wiedniu. Koncern energetyczny OMV poinformował właśnie, że do Austrii w ostatnich dniach trafia zaledwie 50% gazu ze wschodu.

Minister energetyki, co ciekawe z proekologicznej Partii Zielonych, już zapowiedział, że jeśli zabraknie gazu reaktywuje zamkniętą dwa lata temu elektrociepłownię w Mellach zlokalizowaną w Styrii. Mowa o sytuacji awaryjnej, w której konieczny będzie powrót do węgla jako źródła prądu i ciepła. Mimo potężnego przedsięwzięcia, związanego z ponownym uruchomieniem uśpionej infrastruktury, Austria podejmie się tego przedsięwzięcia, by zmniejszyć swoją zależność od Rosji. 

Czy UE powróci do węgla?

Dziś mimo nadzwyczajnych okoliczności, trudno liczyć na to, że Unia Europejska zrezygnuje ze swojej sztandarowej „zielonej polityki”. Można się jednak spodziewać, że obecny kryzys na rynku energii może spowolnić działania w tym zakresie. Jest dalece prawdopodobne, że Bruksela jeszcze mocniej położy nacisk na odnawialne źródła energii pozyskiwane z wiatru oraz słońca. 

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej masz szybkie linki do udostępnień.