Ile kosztuje lewy certyfikat COVID? Policja rozpracowała oszustów

Unijny Certyfikat COVID na czarnym rynku

Policjanci z Lublina oraz CBŚP zatrzymali do tej pory 11 osób zaangażowanych w dystrybucję „lewych” certyfikatów covidowych za opłatą. Oszustwo było o tyle trudne do wykrycia, że „klienci” grupy przestępczej faktycznie byli dopisani do oficjalnego systemu jako osoby zaszczepione. 

Mechanizm był prosty. Zatrzymani sami docierali do osób, które z jednej strony nie chciały przyjąć szczepionki przeciw COVID-19, ale zależało im na posiadaniu certyfikatu. W wielu sytuacjach dokument mógł ułatwić im życie, np. w czasie podróży. Kolejnym etapem oszustwa było wprowadzenie danych zainteresowanych osób do systemu. To otwierało drogę do wygenerowania Unijnego Certyfikatu COVID „potwierdzającego” zaszczepienie.

Trudniej o fałszywy certyfikat COVID. Ministerstwo wprowadza dodatkowe zabezpieczenie!Michał Górecki

Ile kosztuje Unijny Certyfikat COVID na czarnym rynku?

Policja ujawniła cennik „usługi” grupy przestępczej. Za lewy certyfikat potwierdzający szczepienie „klienci” płacili od 1.000 do 1.500 złotych. „Oczywiście samo zaświadczenie absolutnie nie chroniło przed chorobą o czym przekonali się niektórzy klienci ciężko przechodząc covid” – dodaje policja.

Fałszywe certyfikaty COVID – zatrzymania

W czasie pierwszego uderzenia służb zatrzymano w tej sprawie 6 osób na terenie województw śląskiego i lubelskiego. W tym gronie znalazł się m.in. mężczyzna uważany za głównego organizatora procederu oraz osoba, która miała wprowadzać dane do systemu, a także… sami „klienci”. Podczas kolejnego uderzenia przeprowadzonego w województwach śląskim i pomorskim zatrzymano kolejnych pięć osób, które prawdopodobnie wyszukiwały chętnych, pełniąc w grupie rolę „handlowców”. 

Fałszywe paszporty covidowe a prawo 

Jak informuje lubelska policja zatrzymani „usłyszeli zarzuty wyłudzenia poświadczenia nieprawdy i posługiwania się tym dokumentem. Zarzut udziału w zorganizowanej grupie przestępczej przedstawiono 8 podejrzanym, w tym jednemu mężczyźnie zarzuca się kierowanie tą grupą. Dodatkowo jedna z kobiet usłyszała zarzut fałszowania dokumentacji”.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej masz szybkie linki do udostępnień.