Instruktor nauki jazdy miał niecałe 0,5 promila. Odpowie za wykroczenie
To nie był dobry przykład, dla przyszłych kierowców, ale z pewnością ciekawy casus prawny. Policjanci drogówki z Oświęcimia zatrzymali do kontroli drogowej samochód nauki jazdy. Okazało się, że instruktor miał 0,46 promila alkoholu. To oznacza, że odpowie za wykroczenie, a nie za przestępstwo. Uratowały go… cztery setne promila.
- Michał Górecki
- /
- 14 listopada 2022
Zajęcia praktyczne po użyciu alkoholu
W Narodowe Święto Niepodległości, z samego rana, policjanci zatrzymali do kontroli samochód nauki jazdy marki hyundai. Samochód prowadziła 18-letnia kursantka z powiatu chrzanowskiego. W jej przypadku wynik badania alkomatem wskazał 0,0 promila. Tak czystego wyniku nie miał jednak 60-letni instruktor nauki jazdy. Badanie wykazało 0,46 promila. Trzeba przyznać, że nauczyciel dał absolutnie naganny przykład swojej kursantce. Sprawa ta, z punktu widzenia prawa jest jednak bardzo ciekawym przykładem, jak cienka jest granica między wykroczeniem a przestępstwem. Szczególnie jeśli mówimy o jeździe na „podwójnym gazie”.
Przerwany kurs nauki jazdy
Policjanci nie mieli innego wyjścia i musieli przerwać praktyczny kurs nauki jazdy. Mimo że instruktor nie siedział za kierownicą „eL-ki”, w związku z popełnionym wykroczeniem stracił prawo jazdy.
Jak wyjaśnia policja - „zgodnie z prawem, w przypadku prowadzonej lekcji nauki jazdy, to właśnie instruktor traktowany jest jak kierowca, ponieważ kursant nie ma uprawnień do kierowania. Instruktor bierze odpowiedzialność za kursanta. Dlatego to 60 – latek będzie odpowiadał za wykroczenie, którym jest kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie po użyciu alkoholu”. Miał szczęście bowiem, wystarczyłoby, że alkomat pokazałby wynik wyższy o 0,04 promila i konsekwencje byłyby znacznie poważniejsze.
Prowadzenie w stanie wskazującym na spożycie.
Zgodnie z prawem karnym, jeżeli zawartość alkoholu w krwi wynosi od 0,2 do 0,5 promila mówimy o stanie wskazującym na spożycie alkoholu. Wówczas mamy do czynienia z wykroczeniem. Jeżeli przekroczona jest granica 0,5 promila, wówczas mówimy o stanie nietrzeźwości, a to jest już przestępstwem.
W tym przypadku instruktorowi grozi kara grzywny, ograniczenia wolności, a nawet kara aresztu. Decyzję w tej sprawie podejmie sąd.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z
informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci
się
artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej
masz
szybkie linki do udostępnień.