Kierował wiązkę lasera w samolot – grożą mu 3 lata więzienia
Głupie żarty, lub kompletna bezmyślność mogą zakończyć się surową karą. Policjanci z Mazowsza potrzebowali zaledwie kilkunastu minut, by zatrzymać mężczyznę, który kierował wiązkę lasera w kierunku samolotu. Teraz zostały mu postawione poważne zarzuty.

- Anna Malinowska
- /
- 23 września 2022
Wiązka lasera w samolot i zagrożenie katastrofą
Trudno powiedzieć, co tak naprawdę wyobraża sobie człowiek, który kieruje w stronę nadlatujących samolotów wiązkę lasera. Powszechnie wiadomo, że taki głupi wybryk może zakończyć się poważną katastrofą. Światło lasera może oślepić pilota i spowodować jego tragiczny w skutkach błąd.
Zgłoszenie zagrożenia w ruchu powietrznym
Po 20:30 dyżurny komendy w Starych Babicach (powiat warszawski zachodni) otrzymał zgłoszenie o skierowaniu wiązki lasera w stronę dwumiejscowego samolotu, który odbywał właśnie lot szkoleniowy w okolicach miejscowości Mościska.
Natychmiast na miejsce skierowani zostali funkcjonariusze z ogniwa patrolowo-interwencyjnego miejscowej komendy. W ciągu kilkunastu minut od zgłoszenia, zatrzymali 30-letniego mężczyznę i zabezpieczyli laser. Zatrzymany był nietrzeźwy. W organizmie miał ponad pół promila alkoholu.
Ministerstwo przygotowało poradnik dla podróżujących poza SchengenMichał Górecki
Głupi wybryk i poważny zarzut
30-latek z Mazowsza usłyszał zarzut nieumyślnego sprowadzenia niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu powietrznym. Kodeks karny przewiduje za taki czyn karę sięgającą trzech lat pozbawienia wolności. Teraz sprawą zajmują się śledczy z Prokuratury Rejonowej Warszawa-Wola.
Eksperci od bezpieczeństwa lotnictwa zwracają uwagę, że kierowanie wiązki lasera w stronę nadlatującego samolotu może spowodować katastrofę. Takie działanie jest szczególnie niebezpieczne np. w czasie podchodzenia do lądowania. Chodzi nie tylko o rozproszenie uwagi załogi, ale także niebezpieczeństwo oślepienia pilota, który właśnie wykonuje określony manewr. Niestety nie jest to odosobniony przypadek. W internecie można znaleźć historie pilotów, którzy zbliżając się do lotniska, zgłaszali wieży kontroli lotów fakt próby oślepienia laserem. Zwykle wykrywaniem sprawców tego typu czynów zajmuje się policja. Na szczęście, jak widać na tym przykładzie, nieodpowiedzialni autorzy tego rodzaju „głupich żartów” nie pozostają bezkarni.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z
informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci
się
artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej
masz
szybkie linki do udostępnień.