Pink Floyd dla Ukrainy. Hey Hey Rise Up. POSŁUCHAJ

Ostatni utwór legenda światowego rocka progresywnego wydała 28 lat temu. W nocy z 7 na 8 kwietnia 76-letni David Gilmour z zespołem poinformował, że chce wesprzeć Ukrainę. Razem z Andrijem Khlyvnyukiem z ukraińskiego zespołu Boombox nagrał Hey Hey Rise Up. Po zaledwie 12 godzinach od dodania teledysku na YouTube obejrzało go prawie 1,4 mln osób. Nie mówiąc o tym, że utwór znalazł się również na innych kanałach.

Pink Floyd dla Ukrainy. Hey Hey Rise Up. POSŁUCHAJ
  • Monika Świetlińska
  • /
  • 8 kwietnia 2022

Jak powstał teledysk “Hey Hey Rise Up”

Angielska legenda rocka Pink Floyd wraca po 28 latach ciszy w słusznej sprawie. Zespół o północy z 7 na 8 kwietnia wydał singiel zatytułowany "Hey Hey Rise Up" (“Hej Hej Wstań”). Wykorzystał w nim wokal Andrija "Grafita" Chływniuka, lidera ukraińskiego zespołu BoomBox. Nagranie wokalu opublikowane było na Instagramie, gdzie młody muzyk śpiewa „Czerwoną kalinę” na pustym kijowskim Placu Sofijskim ubrany w spodnie moro i żółtą taśmę na lewym ramieniu, ręce ma założone na kolbie karabinu.

Panowie znali się już wcześniej. Gilmour poznał członków BoomBox, kiedy grał koncert w Londynie w 2015 roku. Młodzi muzycy z Ukrainy również tam występowali. 

Pomoc Ukraińcom: Pół miliarda złotych dla samorządówPomoc Ukraińcom: Pół miliarda złotych dla samorządówAnna Malinowska

Kiedy Gilmour zobaczył na Instagramie wokal Chływniuka poczuł, że musi “umieścić to w muzyce”. Zadzwonił do lidera BoomBox i kiedy zagrał mu przez słuchawkę kompozycję, ten zgodził się na teledysk.

Gilmour w rozmowie z angielskimi mediami przekazał, że obecnie Chłyvnyuk, który dołączył do ukraińskich sił obrony terytorialnej, jest hospitalizowany i wraca do zdrowia po zranieniu odłamkiem moździerza. Gilmour ma nadzieję, że w przyszłości razem będą współpracować. 

“Czerwona kalina” i ukraiński słonecznik

“Czerwona kalina” jest ukraińską pieśnią patriotyczną napisaną w czasie pierwszej wojny światowej. Dlaczego więc tytuł utworu Pink Floyd jest inny? Tytuł to ostatni wers tej pieśni i oznacza mniej więcej: “Hej, hej, wstań i raduj się”.

Za projektem stoi nie tylko David Gilmour, ale również Nick Mason, Guy Pratt i Nitin Sawhney oraz znany reżyser Mat Whitecross. Teledysk został nakręcony tego samego dnia, w którym muzycy nagrywali swój utwór.

David Gilmour, który ma ukraińską synową i wnuki, powiedział: - My, jak wielu, odczuwamy wściekłość i frustrację z powodu tego nikczemnego aktu inwazji na niezależny, pokojowy demokratyczny kraj i zamordowania jego mieszkańców przez jedną z głównych potęg świata.

Na Twitterze Pink Floyd poinformował, że cały dochód z utworu zostanie przekazany na Ukraińską Pomoc Humanitarną.

- Mam nadzieję, że otrzyma szerokie poparcie i rozgłos. Chcemy podnieść fundusze i morale. Chcemy pokazać nasze wsparcie dla Ukrainy i w ten sposób udowodnić, że większość świata uważa, że ​​supermocarstwo całkowicie niesłuszne dokonało inwazji na niepodległe demokratyczne państwo, jakim jest Ukraina — dodał lider Pink Floyd.

Okładka utworu zawiera obraz narodowego kwiatu Ukrainy, słonecznika, autorstwa kubańskiego artysty Yosana Leona. Okładka singla nawiązuje bezpośrednio do kobiety, którą widywano na całym świecie, rozdając nasiona słonecznika rosyjskim żołnierzom i każąc im nosić je w kieszeniach, aby po śmierci rosły słoneczniki.

ZOBACZ TELEDYSK:

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej masz szybkie linki do udostępnień.

Security Magazine

Czy ten artykuł był przydatny?

Newsletter

Bądźmy w kontakcie! Zapisz się na newsletter, a raz na jakiś czas wyślemy Ci powiadomienie o najważniejszych tematach. Dla subskrybentów newslettera przygotowujemy specjalne wydarzenia np. webinaria. Nie pożałujesz!