Premiera gry Cyberpunk 2077 znów przełożona. Czy mogę ubiegać się o zwrot pre-orderu?

To już trzeci raz, gdy przekładana jest premiera wyczekiwanej na całym świecie gry Cyberpunk 2077. Studio Cd Projekt, które jest odpowiedzialne za tę produkcję, poinformowało, że decyzja o kolejnym przesunięciu daty premiery, jest spowodowana chęcią dopracowania gry na konsole zarówno obecnej, jak i przyszłej generacji. Czy w tej sytuacji osoby, które zamówiły preorder gry, mogą ubiegać się o zwrot pieniędzy?  

Premiera gry Cyberpunk 2077 znów przełożona. Czy mogę ubiegać się o zwrot pre-orderu?
  • Jan Wróblewski
  • /
  • 28 października 2020

Do trzech razy sztuka?

Wielu graczy potraktowało tę informację jako żart, ze względu na to, że jest to już kolejny raz, gdy mimo zapewnień ze strony twórców, data premiery, zamiast zbliżać się wielkimi krokami, znów się oddala. Pierwotnie premiera miała się odbyć w kwietniu, jednak już w styczniu okazało się, że producentom nie wystarczy czasu, na przeprowadzenie prac związanych z usunięciem usterek i nadaniu grze ostatecznego szlifu. Po tej informacji wśród fanów delikatnie zawrzało, ponieważ wokół, gdy zdążył już powstać pewnego rodzaju „hype”, a na jej premierę czekają miliony graczy z całego świata. Początkowo datę premiery przesunięto na wrzesień, jednak ten termin też nie został dotrzymany. Ostatecznie gra miała się ukazać 19 listopada, jak już wiemy, ta data również została przesunięta i na tę chwilę oficjalnie gra ma się ukazać 10 grudnia 2020.

Uzyskanie przez grę statusu “gold” zmyliło fanów?

Decyzja o kolejnej zmianie daty premiery była o tyle zaskakująca, że kilka dni wcześniej producenci tytułu opublikowali ogłoszenie mówiące o tym, że gra uzyskała tzw. status gold. Taka informacja zazwyczaj oznacza koniec prac i gotowość do premiery. Nie dziwi więc fakt, że część fanów była przekonana co do tego, że premiera odbędzie się w zapowiedzianym terminie. W związku z falą krytyki wynikającej z tej sytuacji studio wydało komunikat, w którym tłumaczy, że zakończenie statusu certyfikacji, nie jest równoznaczne z zakończeniem prac nad tytułem. CD Projekt RED jako wydawca tytułu wyjaśnia, że wciąż dopinane są pewne detale i właśnie na to potrzeba najwięcej czasu.

Czym spowodowane są kolejne opóźnienia?

Nawarstwiające się problemy i coraz to kolejne przekładanie dat premier nie wpłynęło pozytywnie na odbiór gry jeszcze przed jej wydaniem. Nie dziwi więc narastające rozgoryczenie i wątpliwości co do tego, czy Cyberpunk rzeczywiście będzie, aż tak przełomową i niesamowitą grą, za jaką uważają ją sami producenci. Część graczy żartuje, że najbardziej prawdopodobną datą premiery jest wymieniony w tytule gry, rok 2077. Jednak nie wszystkim jest jednak do śmiechu, a sami twórcy przepraszają i zapewniają, że kolejne opóźnienie jest spowodowane dbałością o szczegóły i chęcią zapewnienie fanom rozrywki na najwyższym poziomie. Dodatkowym utrudnieniem, na które zwracają uwagę producenci, jest fakt, że ze względu na obecną sytuację na świecie, ostatnie miesiące pracowali w domach, bez możliwości spotkania się na żywo.

Co z osobami, które zamówiły preorder gry?

Już w czerwcu można było przeczytać informacje mówiące o tym, że tylko do tej pory, sprzedano ponad milion preorderów wyczekiwanej gry. Sielankowy nastrój zniknął wraz z informacją o upadłości firmy CDP, która zajmowała się dystrybucją gier. To właśnie ta firma, mająca wspólne korzenie z CD Projekt (chociaż od kilku lat był to już inny niezależny podmiot) miała się zająć wysyłką i dostarczeniem preorderów. Wtedy też nad premierą gry na chwilę zawisły ciemne chmury. Na ratunek fanom przyszło samo studio CD Projekt, które niezwłocznie rozesłało wiadomość do osób, które zapłaciły za grę z góry. Jej treść zawierała informację o tym, że polski wydawca przejmuje zobowiązania upadłej firmy, a gra na 100% zostanie dostarczona do klientów. Co prawda sytuacja, która ma teraz miejsce, jest zgoła inna, ale nie zmienia to faktu, że część osób wprost mówi o tym, że ma dość czekania i chce odzyskać swoje pieniądze.

Czy klient ma prawo odzyskać pieniądze w związku z przesunięciem daty premiery?

Odpowiedź brzmi tak. Warto wiedzieć, że przedsiębiorca jest zobowiązany do przedstawienia konsumentowi sposobu oraz terminu, w jakich spełni świadczenie. Oznacza to, że musi wskazać szczegóły, w jaki sposób będzie realizowana umowa. Przykładowo można wskazać, że w wypadku sprzedaży wysyłkowej rzeczy informacja przekazywana konsumentowi powinna zawierać informacje o sposobie dostawy, a także terminie, w jakim dostawa dotrze do klienta.

Wedle Art. 5431 kodeksu cywilnego:

§ 2. W razie opóźnienia sprzedawcy kupujący może wyznaczyć dodatkowy termin do wydania rzeczy, a po jego bezskutecznym upływie może od umowy odstąpić. Przepisy art. 492, art. 4921 i art. 494 stosuje się w przypadku opóźnienia sprzedawcy. Klient może wyznaczyć mu dodatkowy termin do wydania rzeczy, a jeśli sprzedawca w tym czasie towaru nie wyda- klient może odstąpić od umowy. Uprawnienie do wyznaczeniu nowego dodatkowego terminu może, ale nie musi być realizowane przez klienta -może on od razu odstąpić od umowy.

 

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej masz szybkie linki do udostępnień.

Security Magazine

Czy ten artykuł był przydatny?

Newsletter

Bądźmy w kontakcie! Zapisz się na newsletter, a raz na jakiś czas wyślemy Ci powiadomienie o najważniejszych tematach. Dla subskrybentów newslettera przygotowujemy specjalne wydarzenia np. webinaria. Nie pożałujesz!