Prowadzisz vloga? Nie odliczysz kosztów podróży

Na pierwszy rzut oka, praca marzeń. Podróże po świecie z kamerą, setki miejsc, tysiące, wrażeń i dziesiątki tysięcy odbiorców. Z drugiej jednak strony, aby prowadzić ciekawy kanał podróżniczy na YouTube trzeba się liczyć z ogromnymi kosztami, a odliczenie ich od podatku wcale łatwe nie jest w świetle najnowszej interpretacji skarbówki, którą właśnie opisała  „Rzeczpospolita” w internetowym wydaniu.

Prowadzisz vloga? Nie odliczysz kosztów podróży
  • Michał Górecki
  • /
  • 2 listopada 2020

Odliczanie kosztów tworzenia vloga

W tym przypadku pod lupą fiskusa znalazł się twórca publikujący aquaparki z całego świata i zarabiający na sprzedaży miejsca na reklamę. Skarbówka nie zgodziła się w jego przypadku na odliczenie kosztów wyjazdów oraz biletów wstępu do prezentowanych przez niego miejsc. Niekorzystna interpretacja nosi numer  0112-KDIL2-2.4011.607. 2020.1.MM- pisze „Rzeczpospolita”.

Czy instagramer może rozliczyć koszty podróży?

To nie pierwsza tego typu interpretacja uderzająca w możliwość odliczania od podatku kosztów tworzenia filmu na YouTube lub publikowanych w mediach społecznościowych. Już kilka lat temu fiskus uznał, że koszty produkcji tego typu kontentu „mają charakter osobisty” a to oznacza, że nie podlegają odliczeniu, o czym pisano już we wrześniu 2018 roku.

10 sposobów na bezpieczeństwo w sieci10 sposobów na bezpieczeństwo w sieci Michał Górecki

Fiskus wychodzi z prostego założenia. Wydatki związane z produkcją filmów internetowych, prowadzeniem vloga, bloga czy profilu w mediach społecznościowych nie wiążą się bezpośrednio z przychodami jakie generowane są przez reklamy. Mając wiedzę, w jaki sposób dobry kontent przekłada się na widownię kanału, sprawa może wydawać się dość dyskusyjna, jednak to nie pierwsza sytuacja, w której urzędnicy z urządu skarbowego, dość ostrożnie podchodzą do tego typu działalności.

Koszty produkcji filmów do internetu

W opinii niektórych ekspertów, można się domyślać, że fiskusowi chodzi o niebezpieczeństwo powstania precedensu, w którym każdy wyjazd wakacyjny podczas którego niejako „przy okazji” powstał filmik na YouTube lub cykl zdjęć na Instagrama byłby okazją do odliczenia pewnych kosztów w tym biletów wstępu, noclegów itd.

Z drugiej jednak strony, pamiętajmy że treści jakie oglądamy w internecie coraz częściej są profesjonalnymi produkcjami, za którymi stoją niemałe koszty takie jak zakup sprzętu, komputera do montażu, programów montażowych, licencji do muzyki oraz czcionek, przejazdy i przeloty, zakwaterowanie itd. Coraz częściej zdarza się także, że profesjonalni twórcy zlecają postprodukcję (np. montaż) firmom trzecim. W świetle ostatnich interpretacji widzimy, że producenci filmów do internetu mają zdecydowanie trudniejsze zadanie niż telewizje czy profesjonalne firmy produkcyjne. Z całą pewnością muszą dobrze przyjrzeć się dotychczasowym interpretacjom aby nie złamać przepisów i ostrożnie odliczać swoje koszty.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej masz szybkie linki do udostępnień.

Security Magazine

Czy ten artykuł był przydatny?

Jakie są kary dla pracowników?
Praca

Jakie są kary dla pracowników?

Kodek pracy reguluje m.in. kwestie kar dla pracowników od pracodawcy. Ta najlżejsza to upomnienie ustne lub pisemne. Co jeszcze może czekać niezdyscyplinowanego pracownika?...

Newsletter

Bądźmy w kontakcie! Zapisz się na newsletter, a raz na jakiś czas wyślemy Ci powiadomienie o najważniejszych tematach. Dla subskrybentów newslettera przygotowujemy specjalne wydarzenia np. webinaria. Nie pożałujesz!