Apple jak pies ogrodnika?
Prezes UOKiK Tomasz Chróstny wszczął postępowanie wyjaśniające dotyczące nowych zasad polityki prywatności i przetwarzania danych, jakie zostały wprowadzone przez Apple. Regulator chce wiedzieć, czy nowe rozwiązania dotyczące m.in. iPhonów mogą naruszać konkurencję.

- Anna Malinowska
- /
- 14 grudnia 2021
Dlaczego UOKiK sprawdza Apple?
To nic nowego, że oprogramowanie w telefonach komórkowych zbiera określone dane np. w sprawie aktywności w sieci, by dostarczać potem spersonalizowane reklamy użytkownikom. Dotyczy to zarówno aplikacji, które mamy na pokładzie naszego smartfona jak i systemu operacyjnego, który nimi zarządza. Dlaczego zatem UOKiK sprawdza popularnego producenta urządzeń mobilnych?
Jak informuje urząd, wszczęte zostało postępowanie wyjaśniające „w związku ze zmianą zasad polityki prywatności i przetwarzania danych osobowych na urządzeniach marki Apple. Dotyczy to wszystkich produktów z systemami operacyjnymi: iOS 14.5, iPadOS 14.5, tvOS 14.5 oraz ich późniejszych wersji”. Chodzi o to, że w ramach analizowanej zmiany, rozszerzono obowiązki w zakresie konieczności uzyskania przez aplikacje zgodny na śledzenie aktywności osób, które z nich korzystają.
Nadzór nad telefonem dziecka. Jak działa mOchrona?Anna Malinowska
UOKiK sprawdza Apple. W czym problem?
Jak tłumaczy UOKiK, takie posunięcie oznacza, że na systemach operacyjnych iOS, twórcy znacząco ograniczyli możliwość pozyskiwania danych osobowych celem wyświetlania dostosowanych do preferencji użytkownika reklam przez aplikacje zewnętrznych firm. „Nie oznacza to jednak, że informacje o użytkownikach przestały być zbierane i nie otrzymują oni zindywidualizowanych reklam. Pojawiły się jednocześnie wątpliwości czy ustanowione przez Apple zasady nie miały na celu promocji własnej usługi reklamowej Apple Search Ads, co mogłoby naruszać reguły konkurencji” – napisał Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów w komunikacie.
Regulatorzy kontra cyfrowi giganci
Prezes UOKiK Tomasz Chróstny przypomina, że działania potężnych firm technologicznych, często są ogromnym wyzwaniem dla urzędów zajmujących się kwestiami antymonopolowymi i to w różnych zakątkach świata. „W naszym postępowaniu chcemy sprawdzić, czy działania Apple mogą służyć wyeliminowaniu konkurentów na rynku spersonalizowanych usług reklamowych w celu lepszej sprzedaży własnej usługi. Zbadamy, czy w tym przypadku możemy mieć do czynienia z wykorzystywaniem siły rynkowej o charakterze wykluczającym”– powiedział szef regulatora.
Postępowanie w sprawie, a nie przeciwko komukolwiek
Postępowanie, o którym mowa nie jest prowadzone przeciwko kolejnym przedsiębiorcom, a jedynie „w sprawie”. UOKiK chce wiedzieć, czy w tym konkretnym przypadku mogło mieć miejsce ograniczenie konkurencji.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z
informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci
się
artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej
masz
szybkie linki do udostępnień.