W obecnych czasach lepiej trzymać się za portfel
Drożyzna w sklepach, podwyżki stóp procentowych, rosnące koszty utrzymania – w obecnych czasach, lepiej trzymać się za portfel. Budżet pod kontrolą to jednak nie wszystko, co można zrobić, aby nie popaść w kłopoty finansowe.

- Monika Świetlińska
- /
- 29 czerwca 2022
Przezorny jak Polak
Niemal codziennie opisywane są w mediach sytuacje dotyczące kłopotów kredytobiorców – oto losowo wybrane przykłady: „dwa kredyty do spłaty w wyniku oszustwa”, „ukradli dane osobowe, zaciągnęli kredyty”, „wziął kilkanaście pożyczek, nie może ich spłacić” albo „bank odmówił kredytu, bo zapomniała o spłacie nieużywanej karty kredytowej”.
Co poszło nie tak? Nie musi to świadczyć o swobodnym podejściu do tematu finansów, ale o braku monitorowania swojej sytuacji kredytowej. Taka niefrasobliwość często przesądza o powodzeniu naszych planów. Po co narażać się na niemiłe zaskoczenie, np. na odmowę zakupu wymarzonego telewizora na raty?
Masz konto w tym banku? Ostrzega klientów: Możesz stracić pieniądzeMonika Świetlińska
Jak wynika z najnowszych danych, średnia wysokość kredytu ratalnego udzielonego w maju 2022 r. to 4 518 zł. Może się zdarzyć, że taki wydatek obciąży nadmiernie nasz domowy budżet. Nie powinna nas zdziwić odmowa udzielenia kredytu ratalnego, jeśli zainteresujemy się wcześniej, czy stać nas na kolejny kredyt.
Lepiej się wcześniej przygotować, czyli sprawdzić liczbę posiadanych pożyczek i wartość spłacanych rat kredytowych, a prościej – sprawdzić swoją historię kredytową.
Co piąty kredytobiorca deklaruje (19 proc.), że nie podejmuje żadnych działań w celu budowania pozytywnej historii kredytowej. To błąd!
Jak nie dać się okraść?
Zjawisko wyłudzania kredytów czy pożyczek na cudzą tożsamość nie słabnie. Nasze dane mogą trafić w niepowołane ręce z powodu wycieku z różnych firm czy instytucji, w wyniku ataku hakerskiego, mogą zostać podchwytliwie przejęte poprzez sprytne metody socjotechniczne, nadal także w wyniku kradzieży fizycznego dokumentu tożsamości, np. dowodu osobistego.
O tych, którzy byli pewni, że im nie przytrafi się wyłudzenie, czytamy w mediach każdego dnia. Dramat w wyniku wyłudzenia jest o tyle dotkliwy, że ofiara takiego zdarzenia jest tego długo nieświadoma, a o narastającym długu z tytułu nie swojej pożyczki dowiaduje się z reguły dopiero od komornika. A wtedy wyjaśnienie tej sprawy nie jest proste i zajmuje dużo czasu. Dlatego warto być przezornym i uzbroić się w narzędzie, które powiadomi o każdorazowym bezprawnym wykorzystaniu naszych skradzionych danych. Może nim być BIK, który gromadzi 165 mln rachunków kredytowych należących do 25 mln klientów indywidualnych oraz 1,4 mln firm. Informacje BIK udostępnia online zarówno dla kredytodawców, jak i kredytobiorców.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z
informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci
się
artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej
masz
szybkie linki do udostępnień.