Wyższe rachunki za prąd 2021 – winna opłata mocowa
Kolejny rok i kolejne podwyżki cen prądu. Tym razem, Polacy mogą zapłacić więcej za energię elektryczną z powodu doliczenia do rachunku tzw. opłaty mocowej, która jak szacuje portal Gazeta.pl może podnieść wydatki na prąd o 100-150 zł rocznie (ok. 8-10 proc.)

- Mikołaj Frączak
- /
- 13 listopada 2020
Co to jest opłata mocowa?
Upraszczając, idea nowej opłaty mocowej sprowadza się do tego, by wesprzeć elektrownie w inwestycjach związanych z utrzymywaniem dyspozycyjności m.in. poprzez tworzenie rezerw energetycznych. Jak wiadomo, koszty nowych urządzeń i technologii w tym sektorze nie należą do tanich. Ustawodawca, przerzuca je zatem na odbiorcę końcowego, który w zamian, ma nie martwić się o ewentualne blackouty czyli czasowe braki w dostawie prądu np. w upalne lato kiedy zapotrzebowanie na energię do klimatyzacji gwałtownie rośnie. Zarówno wytwórcy jak i dystrybutorzy będą musieli postarać się stworzyć możliwość gromadzenia rezerw energetycznych
Ile wyniesie opłata mocowa?
Wysokość opłaty będzie uzależniona od tego ile dany odbiorca zużywa energii. Szacuje się, że będzie podwyżka jaką odczują odbiorcy może wynosić od kilku do 10%. Wg portal Gazeta.pl roczny koszt nowej opłaty to dodatkowe 150 zł do rachunku. W przypadku osób samotnie mieszkających np. emerytów dodatkowy koszt będzie zapewne niższy. Wg niektórych analiz od kilkudziesięciu do ok. 100 złotych.
Opłata mocowa będzie jeszcze bardziej dotkliwa dla firm – szczególnie dla tych, które w swojej działalności produkcyjnej zużywają dużo energii elektrycznej. Mogą być to zarówno piekarnie czy szklarnie jak i przemysł. Wzrost cen energii o kilkanaście procent może w łatwy sposób przełożyć się na ceny towarów na sklepowych półkach. W połączeniu z efektem koronawirusa z pewnością nie jest to dobra wiadomość dla całej gospodarki oraz samych konsumentów.
Kiedy decyzja ws. podwyżek prądu?
Opłata mocowa to jednak nie wszystko. Gazeta.pl przypomina, że dostawcy prądu do 16 listopada 2020 roku mogą składać wnioski do Urzędu Regulacji Energetyki (URE) dotyczące podniesienia taryf dla prywatnych odbiorców. Przypomnijmy, w Polsce to URE zatwierdza taryfy i ma prawo zgodzić się lub nie na podwyżki. W ubiegłym roku, regulator wybrał pierwszą możliwość – ceny na 2020 rok wzrosły o kilkanaście procent.
Wbrew rządowym zapewnieniom nie powstał mechanizm rekompensat dla odbiorców prywatnych. Mówi się, że wyrównanie za podwyżki cen energii będzie możliwe w 2021 roku, jednak nadal brak konkretnych rozwiązań czy pomysłów.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z
informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci
się
artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej
masz
szybkie linki do udostępnień.