Zrównać COVID-19 z sezonową grypą? W tych krajach jest to możliwe dość szybko

Kraje, które chcą zrównać COVID z grypą sezonową

W pierwszych dniach 2022 roku, o przejściu z trybu pandemii do endemii wypowiadali się wysoko postawieni brytyjscy politycy. Podobnym kursem wydaje się podążać Hiszpania, gdzie wprawdzie notowano kolejne rekordy zakażeń, ale spadały przy tym wskaźniki dotyczące śmiertelności oraz hospitalizacji chorych na COVID-19.

Rząd skraca kwarantannę i wprowadza testy w aptekachMartyna Kowalska

Koniec pandemicznych restrykcji w Danii?

Do tych krajów zdaje się dołączać Dania. Tamtejsi dziennikarze dotarli do korespondencji ministra zdrowia, z której wynika, że lada moment Kopenhaga może zrezygnować ze stosowania unijnego certyfikatu COVID oraz otworzy na nowo lokale objęte branżowym lockdownem. Nieoficjalnie mówi się także o rezygnacji w tym kraju z maseczek. 

Nie znaczy to jednak, że Duńczycy lekceważą zakażenia koronawirusem, wiele jednak wskazuje, że zaczną go traktować jak... sezonową grypę. Oficjalnego potwierdzenia złagodzenia kursu nadal jednak nie ma (stan na 26.01)

Czym jest endemia?

Przejście z pandemii do endemii w praktyce oznacza, że władze (w tym instytucje odpowiedzialne za bezpieczeństwo sanitarne) mogą traktować COVID-19 jako stałe występowanie zachorowań. Medycyna nie wyklucza, by do endemii zaliczać także choroby zakaźne. Pojęcie endemii zakłada, że zachorowania utrzymują się na danym obszarze przez określony czas i na pewnym poziomie. Taki stan może utrzymywać się przez wiele lat.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej masz szybkie linki do udostępnień.