Bank zablokował Twoje pieniądze? Nie możesz ich wybrać? Wyjaśniamy!

Ryzyko zwiększonej aktywności cyberprzestępców

Urząd Komisji Nadzoru Finansowego wydał specjalne oświadczenie, z którego wynika, że napięta sytuacja geopolityczna stworzyła ryzyko pojawienia się wzmożonej aktywności w polskiej cyberprzestrzeni osób próbujących zdestabilizować funkcjonowanie między innymi sektor finansowy.

Oświadczenie zostało wydane na dwa dni przed wybuchem wojny na Ukrainie. I sugerowało, że ze względu właśnie na działania cyberprzestępców — nie bez przyczyny premier Morawiecki ogłosił trzeci stopień zagrożenia w cyberprzestrzeni — może dojść do czasowej niedostępności bankowości elektronicznej.

Zobacz, kiedy bank może odebrać Twoje pieniądze. NA ZAWSZE!Michał Górecki

UKNF sugerował wówczas zachowanie spokoju i nieuleganie panice, bo przecież o to chodzi hakerom. - Nie wspieraj ich w tym - czytamy w komunikacie. UKNF zaleca także, by wszelkie informacje, które do nas dochodzą jako SMS-y czy maile, a nawet rozmowy telefoniczne, weryfikować u źródła, np. za pośrednictwem infolinii.

- Problem tylko w tym, że na infolinię nie można się dodzwonić, albo jestem 10 w kolejce, kiedy bym nie zadzwoniła, albo jest zajęte — opowiada nam jedna z klientek banku.

Tymczasem... 

Okazuje się, że problemy z "dostaniem się" do swoich funduszy zgromadzonych na kontach bankowych wynikają nie tylko z agresją w przestrzeni online. To także wynik paniki, że pieniędzy zabraknie po tym, jak Rosja napadła na Ukrainę. Klienci polskich banków chcieli zaopatrzyć się w gotówkę — uznali, że może być im potrzebna.

I choć skala zjawiska jeszcze rano czy w południe nie była duża i wypłaty miały nie być zawieszane, to jednak w niektórych bankomatach w Polsce zabrakło dziś banknotów albo...bankomaty pod wpływem ilości wypłat uległy awariom.

Zepsuty czy pusty?

Oto, jak portal debica24.eu (Podkarpackie) opisuje sytuacje w mieście:

ROSJA ZAATAKOWAŁA. Również przy granicy Polska — UkrainaMonika Świetlińska

"Jeszcze większe kolejki niż do apteki zaobserwować można pod bankomatami. Przy Piłsudskiego są dwa i przy obu stoją dość imponujące ogonki. Widocznie w tych bankomatach coś jeszcze zostało.

W gorszej sytuacji byli mężczyźni, którzy próbowali wybrać pieniądze pod bankiem przy ul. Kolejowej, gdzie również są dwa bankomaty.

- Niech pan nawet nie próbuje, bo zepsuty — radzi mężczyzna stojący przy jednym z nich drugiemu, który w sąsiednim próbuje wybrać gotówkę.

- Za późno, bo już kartę włożyłem — informuje go tamten.

Za chwilę na ekranie wyskakuje mu komunikat o awarii. Ale jak się okazuje nie tylko jemu.

- Ten też zepsuty — denerwuje się.

- Pewnie nie zepsuty tylko po prostu pusty — odpowiada mu sąsiad.

- A może zablokowali? — wtrąca się kobieta, który wyszła akurat z psem na spacer.

- Nie. Ludzie chodzą od bankomatu do bankomatu i co mają to wybierają. A kto wie co to będzie? Gotówkę lepiej mieć — tłumaczy mężczyzna.

- Może ma pan i rację. Jak tu koło piątej do sklepu szłam to chyba z osiem osób stało — zgadza się kobieta.

W sklepach nie jest lepiej. Przy kasach tłumy, a  rozmowy w kolejkach tylko na jeden temat: wojna na Ukrainie."

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej masz szybkie linki do udostępnień.