Orlen wypowiada umowy stacjom zawyżającym ceny

Orlen wypowiada umowy stacjom, które napędzają panikę

Prezes PKN Orlen był w południe gościem radia RMF FM. Został zapytany m.in. o komentarz do zdjęć od radiosłuchaczy, z których wynikało, że są stacje z logotypem Orlenu, które znacząco w ostatniej dobie podniosły ceny paliw.

„Nie wszystkie stacje, które są pod brandem Orlenu, są własnością Orlenu” – tłumaczył Obajtek. „Wczoraj zrezygnowaliśmy ze współpracy z jedną stacją spod brandu Orlenu, która nie była własnością Orlenu, która podniosła znacząco ceny. Również dziś zrezygnowaliśmy ze współpracy z 9 stacjami, które miały cenę nieadekwatną do sytuacji” – powiedział w rozmowie. 

Paliwa nie zabraknie! Fake newsy skutecznie działają na naszą wyobraźnięMonika Świetlińska

Orlen: wypowiemy umowy nieuczciwym przedsiębiorcom.

Prezes Orlenu zaznaczył, że nie pozwoli na to, by aktualną sytuację wykorzystywano w taki sposób. Zaznaczył, że nieuczciwi hurtownicy lub stacje, które korzystają z paliwa koncernu. Również w takich przypadkach umowy mają zostać wypowiedziane. To, co dzieje się na niektórych stacjach nazwał „sztucznie nakręcaną sytuacją”, która nie ma racjonalnego uzasadnienia.

Paliw w Polsce nie zabraknie

Dzisiaj pisaliśmy w Dzienniku Prawnym o aktualnej sytuacji na rynku paliw. W tym artykule Moniki Świetlińskiej zawarliśmy również stanowiska Ministerstwa Aktywów Państwowych i Orlenu. Nie ma obaw, że paliwa w Polsce zabraknie, a wszelkie inne próby przedstawienia tej sytuacji to klasyczny przykład fake newsów. Ich rolą jest dezinformacja, napędzanie paniki oraz podejmowanie irracjonalnych zachowań. 

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej masz szybkie linki do udostępnień.