Będzie wsparcie dla kredytobiorców. Co zamiast WIBOR-u?

Rosnące raty kredytów hipotecznych w PLN to konsekwencja serii podwyżek stóp procentowych wprowadzanych przez RPP. Decyzje rady przekładają się na WIBOR, a ten ma bezpośredni wpływ na wysokość miesięcznej należności dla banku. Premier nakreślił właśnie pomysł na to, jak ulżyć kredytobiorcom.

Będzie wsparcie dla kredytobiorców. Co zamiast WIBOR-u?
  • Martyna Kowalska
  • /
  • 25 kwietnia 2022

Wakacje kredytowe od rządu?

Temat ewentualnego wsparcia dla kredytobiorców pojawił się w czasie odbywającego się w Katowicach Europejskiego Kongresu Gospodarczego. Premier Mateusz Morawicki zaproponował cztery rozwiązania, które mają przełożyć się na poprawę losu osób spłacających kredyty hipoteczne w złotych. 

Wakacje kredytowe w czasach inflacji

Na początek wakacje kredytowe, polegające na przesunięciu raz na kwartał raty kredytu bez obciążania kredytobiorcy odsetkami. Takie rozwiązanie to nic innego jak możliwość niezapłacenia raty czterokrotnie w danym roku kalendarzowym. To rozwiązanie mogłoby zacząć działać jeszcze w tym roku i objąć w perspektywie także 2023 rok – wynika z wypowiedzi premiera.

Co zamiast WIBOR-u?

Kolejny pomysł polega na tym, by zastąpić stawkę WIBOR innym, korzystniejszym dla kredytobiorców wskaźnikiem. Zmiana miałaby obowiązywać od początku 2023 roku. Wiadomo tylko tyle, że nowa stawka miałaby być bardziej transparentna. Ma pochodzić ze znanych z rynku międzybankowego depozytów „overnight”. 

Więcej pieniędzy w Funduszu Wsparcia Kredytobiorców

O Funduszu Wsparcia Kredytobiorców pisaliśmy już w Dzienniku Prawnym w tym artykule opublikowanym na początku kwietnia. Rząd chce zobowiązać banki do większego zaangażowania finansowego w FWK o kwotę 1,4 mld złotych. 

Przypomnijmy, mechanizm ten jest dedykowany kredytobiorcom, którym coraz trudniej wiązać koniec z końcem i regulować comiesięczne należności, np. w wyniku utraty pracy (ale nie z własnej winy). 

Banki i ich odporność

Czwarta propozycja przedstawiona przez premiera zakłada stworzenie zupełnie nowego funduszu, który zwiększy odporność całego sektora bankowego. Oczywiście nic nie powstanie za darmo. Same banki komercyjne będą musiały zasilić ten fundusz kwotą 3,5 mld złotych, która będzie pochodziła z ich zysków.

Co na to banki?

Pierwsza, na propozycje premiera zareagowała giełda. Na wykresach banków notowanych na warszawskim parkiecie widać wyraźne spadki. Należy spodziewać się, że samo środowisko, przedstawiciele sektora, oraz ekonomiści odniosą się do tych propozycji w najbliższym czasie. 

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej masz szybkie linki do udostępnień.

Security Magazine

Czy ten artykuł był przydatny?

Newsletter

Bądźmy w kontakcie! Zapisz się na newsletter, a raz na jakiś czas wyślemy Ci powiadomienie o najważniejszych tematach. Dla subskrybentów newslettera przygotowujemy specjalne wydarzenia np. webinaria. Nie pożałujesz!