Jak nie odziedziczyć długów?

Często słyszy się bardzo przykre historie o wielkich długach odziedziczonych przez małżonka, dzieci czy wnuki po zmarłym członku rodziny. Jak uchronić się przed taką sytuacją?

Jak nie odziedziczyć długów?
  • Michał Górecki
  • /
  • 11 lutego 2020

Zasadniczo spadkobierca ma sześć miesięcy na podjęcie decyzji, co zrobić ze spadkiem. Ten czas zwykle mierzy się od momentu śmierci spadkodawcy.

Ze spadkiem można zrobić trzy rzeczy:

  • odrzucić w całości,
  • przyjąć w całości,
  • przyjąć z dobrodziejstwem inwentarza.

Pierwsze dwie możliwości wydają się oczywiste. Odrzucenie spadku w całości oznacza, że po prostu nie chcemy mieć z nim nic wspólnego. Przyjęcie spadku w całości oznacza, że bierzemy pełną odpowiedzialność za wszystko co dziedziczymy, w tym także wszystkie długi.

Przyjęcie spadku z dobrodziejstwem inwentarza oznacza z kolei, że jeśli okaże się, że w masie spadkowej są także długi, to odpowiada się za nie wyłącznie do wartości odziedziczonych aktywów. Na przykładzie – jeśli ktoś otrzyma w spadku nieruchomość wycenianą na 300 tys. zł, to nawet jeśli zmarły miał długi na wyższą kwotę, to spadkobierca odpowiada tylko za dług 300 tys. zł.

Z przyjęciem spadku z dobrodziejstwem inwentarza wiąże się jednak pewien „haczyk”. Otóż spadkobierca za odziedziczone długi odpowiada całym swoim majątkiem, a nie tylko tym, co odziedziczył. Bazując na przykładzie powyżej – wierzyciel może prowadzić egzekucję tego długu 300 tys. zł z dowolnego składnika majątku spadkobiercy, np. z wynagrodzenia.

CZYTAJ TEŻ Czy długi można dziedziczyć?

Kiedy odrzucić spadek?

Warto przemyśleć odrzucenie spadku nie tylko, gdy wiemy, że zmarły miał długi, ale także wtedy, kiedy nie mamy pewności, co się w spadku konkretnie kryje. Przykładowo, warto rozważyć taką decyzję, jeśli nie mieliśmy długo kontaktu z daną osobą i nie wiemy, czy aby przypadkiem nie narobiła za życia długów.

Oświadczenie o odrzuceniu spadku należy złożyć w sądzie cywilnym albo u notariusza. Należy pamiętać, że odrzucony spadek przez małżonka zmarłego w dalszej kolejności przechodzi na jego dzieci, a potem wnuki. Dlatego także w ich imieniu – jeżeli te osoby są niepełnoletnie – ich opiekunowie powinni zdecydować o odrzuceniu spadku. Jest to czynność przekraczająca zwykły zarząd, jest do tego konieczna zgoda sądu opiekuńczego. Czas na odrzucenie spadku w imieniu dziecka to sześć miesięcy od odrzucenia spadku przez rodzica, ale czas też jest zawieszony na decyzję sądu opiekuńczego o wyrażeniu zgody na dokonanie przez rodzica w imieniu dziecka czynności przekraczającej zwykły zarząd.

CZYTAJ TEŻ Przedawnienie długu. Zobacz, kiedy nie musisz spłacać zadłużenia

Jak sprawdzić długi?

Niestety, samo zlokalizowanie długów zmarłego bywa czasem bardzo trudne i czasochłonne. Warto w tym celu oczywiście przede wszystkim przeszukać dokumenty i korespondencję zmarłego w poszukiwaniu np. umów pożyczek czy wezwań do zapłaty. Należy też sprawdzić księgi wieczyste nieruchomości zmarłego czy rejestry dłużników. Dobrze jest zasięgnąć informacji o ewentualnym zadłużeniu zmarłego we wspólnocie, u dostawcy energii, gazu czy mediów.

Dobrym, acz bardzo kosztownym rozwiązaniem może być także pomoc komornika. Ten na zlecenie sądu może dokonać spisu inwentarza identyfikując długi zmarłego. Jednak każda godzina pracy komornika to koszt na poziomie 10 proc. przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego (plus 23 proc. VAT) – czyli ponad 500 zł.

CZYTAJ TEŻ Spadek cyfrowy — co zrobić za życia, aby po śmierci nie zostawiać po sobie cyfrowego bałaganu?

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej masz szybkie linki do udostępnień.

Security Magazine

Czy ten artykuł był przydatny?

Newsletter

Bądźmy w kontakcie! Zapisz się na newsletter, a raz na jakiś czas wyślemy Ci powiadomienie o najważniejszych tematach. Dla subskrybentów newslettera przygotowujemy specjalne wydarzenia np. webinaria. Nie pożałujesz!