ZUS czy IKE, czyli co stanie się z pieniędzmi z OFE
Wszystko wskazuje na to, że w połowie 2020 roku ponad 16 mln Polaków będzie musiało zdecydować, co zrobić ze środkami zgromadzonymi na Otwartych Funduszach Emerytalnych. Do wyboru będzie transfer tych środków na Indywidualne Konto Emerytalne albo na konto w ZUS. Tłumaczymy, z czym wiąże się każda z decyzji.

- Anna Malinowska
- /
- 13 lutego 2020
Rachunki w Otwartych Funduszach Emerytalnych ma ponad 16 mln osób w Polsce. Pamiętaj, że każdy przed reformą w 2014 r. obowiązkowo odkładał na OFE część swojej składki emerytalnej. Nawet, jeśli teraz już tego nie robisz, te pieniądze nadal są w OFE. Średnio każdy Polak ma na OFE ok. 10 tys. zł.
O tym, co z nimi zrobić, trzeba będzie zdecydować już w połowie roku. Jeśli ktoś wybierze przelew na konto w ZUS, będzie musiał złożyć w swoim OFE od 1 czerwca do 1 sierpnia br. specjalną dyspozycję. Ale domyślnym rozwiązaniem będzie transfer całości środków na nowo utworzone Indywidualne Konto Emerytalne – tam pójdą pieniądze osób, które dyspozycji w OFE nie złożą.
CZYTAJ TEŻ Czy można odwołać się od decyzji lekarza orzecznika ZUS?
Różnica między ZUS a IKE
Jeśli ktoś wybierze IKE, to jego środki będą prywatne, ale z ważnym zastrzeżeniem. Otóż nie będzie można tych pieniędzy ruszyć aż do osiągnięcia wieku emerytalnego. Potem natomiast będzie można z nimi zrobić dosłownie wszystko.
Wybór IKE oznacza także, że środki z OFE będą dziedziczne. Nie będzie tak, jeśli te pieniądze trafią na konto w ZUS.
W przypadku wyboru transferu środków z OFE do ZUS, pozostaną one publiczne. Będą powiększały kapitał, na podstawie którego będzie wyliczana przyszła emerytura danej osoby. Jako że emerytura jest wypłacana dożywotnio, może się okazać, że ktoś „wyjmie” z ZUS więcej niż tam „włoży” (także ze środków z OFE). To ważna różnica w zestawieniu z sytuacją, gdy środki z OFE trafią na IKE – wówczas te pieniądze w którymś momencie po prostu się skończą.
Opłata przekształceniowa w IKE
Jeśli ktoś zdecyduje się przelać swoje oszczędności emerytalne z OFE do IKE, zostanie pobrana z tych pieniędzy opłata przekształceniowa w wysokości 15 proc. Zatem np. z 10 tys. zł na OFE, na IKE trafi tylko 8,5 tys. zł. Jednak przy wypłacie z IKE środki nie będą już opodatkowane (zgodnie z obecnym stanem prawnym). W przypadku wyboru transferu na konto w ZUS, trafią tam wszystkie pieniądze. Należy natomiast pamiętać, że emerytury są objęte podatkiem PIT.
CZYTAJ TEŻ Alimenty na dorosłe dzieci. Kiedy można przestać płacić?
Jak inwestować w IKE?
Zarówno na IKE jak i na koncie w ZUS środki powinny sukcesywnie rosnąć. Zapisy w ZUS są co roku waloryzowane. Wskaźnik waloryzacji zależy od inflacji i przypisu składek (czyli wzrostu płac i liczby ubezpieczonych) i nie może być ujemny.
Z kolei na IKE środki będą po prostu inwestowane – przynajmniej w ciągu najbliższych kilkunastu lat głównie w akcje na polskiej giełdzie. Im bliżej będzie właścicielowi IKE do wieku emerytalnego, tym polityka inwestycyjna będzie bezpieczniejsza – tzn. mniej środków będzie inwestowane np. w akcje, a więcej np. w obligacje skarbowe.
Niestety, oczywiście nie można przewidzieć ani poziomu waloryzacji na koncie w ZUS ani stóp zwrotu inwestycji z IKE. Dlatego określenie, która decyzja przyniesie w perspektywie czasu większe zyski, jest niemożliwe.
CZYTAJ TEŻ Zapłacimy więcej za napoje słodzone i alkohole w opakowaniach do 300 ml
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z
informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci
się
artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej
masz
szybkie linki do udostępnień.