Kradzież rzeczy osobistych na wakacjach – jak się zabezpieczyć?

Gdzie trzymać dokumenty na wczasach?

Paszport lub inne dokumenty ubezpieczeniowe, w tym polisy powinny zostać w hotelu. Najlepszym rozwiązaniem jest sejf. A jeśli wolimy mieć je przy sobie, warto zrezygnować z takich miejsc jak kieszeń plecaka, lub torebka na długim pasku. Złym wyborem jest także tylna kieszeń spodni. Szczególnie w zatłoczonych miejscach łatwo paść łupem przestępców – nawet jeśli jesteśmy w bogatej dzielnicy wielkiej metropolii – tam również nie brakuje złodziei!

Czy warto skanować dokumenty przed wyjazdem?

Skan dokumentów przed wyjazdem jest często zalecaną czynnością jeszcze przed wyjazdem. Można je zapisać na skrzynce mailowej lub na dysku w chmurze, do którego zawsze możemy mieć dostęp. Zła wiadomość jest taka, że na skan paszportu granicy nie przekroczymy, dobra – dzięki nim łatwiej będzie nam wyrobić nowe, tymczasowe dokumenty w konsulacie, czy ambasadzie RP. 

Zawsze to jakieś potwierdzenie danych. Skan może być także przekazany miejscowej policji podczas zgłaszania kradzieży dokumentów. Przynajmniej wiedzą czego szukać albo… na jakie nazwisko, ktoś być może będzie chciał popełnić przestępstwo. 

Jak zachować kontrolę nad danymi osobowymi? TOP6 najczęściej popełnianych błędów w wakacjeMichał Górecki

Niebezpieczne sytuacje w czasie urlopu

Niestety bywa ich wiele. Czasem zwykła prośba o pomoc np. w skorzystaniu z telefonu, przez zagubione dziecko, czy nastolatka może okazać się podstępem, w wyniku którego nagle stracimy smartfon, lub ktoś inny zajmie się akurat leżącym obok na plaży plecakiem z kartami i pieniędzmi. Uważajmy na wszelkie propozycje handlowe – mężczyzna próbujący sprzedać nam zegarek wcale nie musi mieć jedynie biznesowych intencji. Inną sytuacją jest nagły tłok w autobusie miejskim czy metrze, który zawsze, tak jak w Polsce może okazać się „sztucznym” zbiegowiskiem, ułatwiającym pracę kieszonkowcom.

Jakie dane mogą się przydać w czasie urlopu?

Szczególnie przydatne mogą okazać się takie dane jak: telefon do ambasady, telefon do obsługi kart płatniczych w naszym banku, dane polisy ubezpieczeniowej, numer paszportu. Warto je spisać przynajmniej… w trzech różnych miejscach i przesłać „do siebie” mailem. Nigdy nie wiemy, kiedy tego typu informacje będą nam potrzebne. Oby nigdy nie były. Zdarza się jednak, że nieroztropny i pechowy turysta zostaje z niczym, jeśli na przykład złodzieje ukradną mu plecak, w którym miał wszystko...

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej masz szybkie linki do udostępnień.