Lokal za Grunt – o co chodzi w ustawie?
W wielu miastach brakuje odpowiednich gruntów na wolnym rynku pod budowę nowych inwestycji mieszkaniowych. Sytuacje ma poprawić ustawa z rynkowej części pakietu mieszkaniowego uchwalona właśnie przez sejm. Zasada ma być prosta – inwestorzy będą mogli kupić od gmin działki w zamian za mieszkania lub inne lokale potrzebne społeczności lokalnej.

- Michał Górecki
- /
- 17 grudnia 2020
„Lokal za Grunt” – o co chodzi?
Z danych GUS wynika, że w 2019 roku w zasobie gmin znajdowało się około 28 tys. hektarów gruntów, które można przeznaczyć pod budownictwo mieszkaniowe. Prawie połowa z tej powierzchni to działki uzbrojone, a zatem gotowe pod inwestycje. Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii opracowało pewien model wymiany korzyści. Chodzi o możliwość zamiany gruntu na lokale. Jak zaznaczyli autorzy projektu „z zachowaniem zasady konkurencyjności i transparentności”. W grudniu sejm uchwalił ustawę, która umożliwia właśnie tego typu współpracę.
Jak działa „Lokal za Grunt”?
Oczywiście, również bez ustawy gminy mogą przeznaczyć dwoje nieruchomości na różne cele inwestycyjne, w tym budowę nowych mieszkań. Istnieją bowiem ogólne zasady gospodarowania gruntami należącymi do jednostek samorządu terytorialnego. Problemem jest dotychczasowa praktyka, która nie wykorzystywała istniejących możliwości.
Ustawa uchwalona przez sejm ma być zachętą do szerszego zaangażowania w rozwój budownictwa. Bezcenne w tym procesie są jednak grunty pozostające w rękach samorządów. Co ciekawe, o nowych przepisach z entuzjazmem mówią zarówno przedstawiciele gmin jak i deweloperzy.
„Lokal za Grunt” — model współpracy
Zacznijmy od inwestora, który na zasadach zapisanych w ustawie nabywa grunt od gminy, na którym buduje nieruchomość lub remontuje stary budynek, z którego część przekazuje do dyspozycji samorządu gminnego. Mogą być to np. mieszkania komunalne, socjalne czy inne lokale. W tej sytuacji gmina mogłaby te mieszkania zachować w zasobie lub wnieść je do innych spółek. Takie rozwiązanie pozwoliłoby tworzenie pewnego zasobu mieszkaniowego bez konieczności prowadzenia inwestycji budowlanych samodzielnie.
„Lokal za Grunt” — nie ma sztywnych zasad
Zaletą ustawy „Lokal za Grunt” jest jej elastyczność. Dopuszcza ona bowiem inne rodzaje inwestycji np. pozyskiwanie mieszkań, które deweloper wybudował w zupełnie innej części miasta. To nie jest tak, że jeśli samorząd daje na wymianę działkę przy ulicy Aksamitnej, musi otrzymać w zamian lokale położone na tej działce. W zamian inwestor może przekazać gminie inne mieszkania np. przy ul. Purpurowej, jeśli oczywiście takie posiada. W grę wchodzą także lokale pod działalność zdrowotną, kulturalną, administracyjną czy edukacyjną.
Do takiej operacji gmina będzie musiała się jednak przygotować, obejmując przekazywaną działkę miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, czy decyzją o warunkach zabudowy. To duże ułatwienie dla inwestora, który nie będzie tracił dodatkowego czasu na kwestie administracyjne.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z
informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci
się
artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej
masz
szybkie linki do udostępnień.