Najpopularniejszy portal randkowy w Polsce nadal w rękach Rosjanina? Masz na nim konto?

Jedna z najpopularniejszych na świecie i w Polsce aplikacji do randkowania została stworzona przez Rosjanina. Od 2006 roku miliony Polaków używało jej do znajdowania poważnych i mniej poważnych związków. Dostępna jest dziś w 51 językach świata i zna ją niemal każdy. Masz konto na Badoo? Czy serwis nadal jest w rękach Rosjanina uwikłanego w skandale seksualne?

Najpopularniejszy portal randkowy w Polsce nadal w rękach Rosjanina? Masz na nim konto?
  • Monika Świetlińska
  • /
  • 11 kwietnia 2022

Kim jest twórca Badoo?

Portal randkowy Badoo jest obecnie liderem w przypadku liczby zarejestrowanych użytkowników, stał się popularniejszy od Tindera, dostępny jest w 190 krajach na świecie. Istnieje od 2006 roku, choć nie ma co ukrywać, że wielki rozkwit serwisu (jak i innych randkowych) przypada na czas pandemii, zwłaszcza w pierwszym roku koronawirusa. 

Aplikację stworzył go Rosjanin Andriej Andriejew. Jego dziełem są również SpyLog, Begun i Mamba. Kim jest Andriejew? Urodził się w Moskwie, a w 2005 roku zamieszkał w Londynie. Rok później powstało Badoo, która szybko zdobyła uznanie w całej Europie i Ameryce Łacińskiej. Choć nie ma dostępnych aktualnych statystyk, można przypuszczać, że aplikacja  posiada ok. 500 milionów zarejestrowanych użytkowników na świecie. Firma posiada swoje biura w Centralnym Londynie oraz w Moskwie i zatrudnia ponad 200 pracowników. 

Sytuacja Polaków pracujących w oddziałach rosyjskich i białoruskich firmSytuacja Polaków pracujących w oddziałach rosyjskich i białoruskich firmMonika Świetlińska

Jesienią 2014 roku Andriejew zaproponował współpracę Whitney Wolfe Herd, która wcześniej pracowała przy startupie związanym z Tinderem. Razem stworzyli serwis Bumble. W nowej spółce Andriejew uzyskał 80% udziałów. W 2018 roku serwis Bumble miał już ok. 10 mln aktywnych użytkowników, a w 2021 ponad 40 mln.

Zaledwie rok później “Forbes” ujawnił nadużycia seksualne w londyńskim oddziale, którym kierował Andriejew. Dlatego wrócił do Petersburga, a tam okazało się, że jego mieszkanie, na które był zresztą zameldowany, zostało sprzedane w wyniku oszustwa. Jak podaje Miłosz Bartosiewicz z “Napisać Wschód”, miliarder będący osiem lat w Londynie, uważany był od 2012 roku za… zmarłego, a “wdowa” po nim (która nigdy nie była jego żoną) sprzedała jego petersburskie mieszkanie. W Rosji twórca Badoo figuruje jako Andriej Ogandżanianc i na to nazwisko sporządzony był akt zgonu, który już udało się unieważnić. Fikcyjne małżeństwo również.

Badoo i Rosja

A jak zakończyła się londyńska historia Andriejewa? Po ujawnieniu afery seksualnej, w którą był zamieszany, zmuszony został do do odejścia ze spółki i sprzedaży udziałów w całej grupie, która obejmuje zarówno Bumble i Badoo. Rok temu firma zadebiutowała na giełdzie NASDAQ, co okazało się jednym z najlepszych debiutów na giełdzie w ciągu kilku ostatnich lat. Nowa właścicielka obu serwisów stała się najmłodszą w historii miliarderką, która dorobiła się majątku od zera.

Dziś spółka odcina się całkiem od rosyjskich powiązań. Mało tego początkiem kwietnia ogłosiła, że wycofuje się z Rosji i dla rosyjskich użytkowników Badoo nie będzie już dostępne. Taką informację przekazała między innymi Nexta:

Choć trzeba też wspomnieć, że jeszcze nie tak dawno głośna była sprawa użytkowniczki z Polski,którą opisał serwis “Pomorska”. Chciała wykorzystać Badoo do informowania Rosjan o inwazji na Ukrainę, w zamian za to otrzymała wiadomość od administracji “"Zachowujesz się niestosownie do innych użytkowników" i została zablokowana, pytając: “Sympatia do Rosji/Rosjanina, byłego właściciela Badoo, sprawiła, że za pisanie o inwazji Rosji na Ukrainę blokują konta?”

Jednak firma zarządzająca Badoo odcina się całkowicie od powiązań z Rosją. — Badoo należy do Bumble Inc., jest przez tę firmę zarządzane. Dyrektorem generalnym jest Whitney Wolfe Herd. Andrey Andreev sprzedał udziały w 2019 r. i nie jest związany z firmą. Zaprzestajemy działalności biznesowej w Rosji — napisała użytkowniczce Magda Górnicka z biura prasowego Badoo.

Masz konto na Badoo?

Czy warto łączyć konto Badoo z Facebookiem? Jak wiele innych serwisów, Badoo proponuje podczas rejestracji na portalu randkowym logowanie za pomocą Facebooka. Nie jest to jednak dobre rozwiązanie. Dlaczego? Logując się tak, udostępniamy Badoo jeszcze więcej informacji na swój temat niż jest to wymagane. Bezpieczniej jest chronić swoje dane, podając tylko te, które są wymagane podczas zakładania konta. Chyba, że chcesz integrować facebookowe zdjęcia, kontakty itd. z Badoo oraz pokazać światu, że randkujesz.

Lista wstydu. Sprawdź, które marki zostały w Rosji. Na liście ponad 400 firm, które się wycofałyLista wstydu. Sprawdź, które marki zostały w Rosji. Na liście ponad 400 firm, które się wycofałyMonika Świetlińska

A czy Badoo jest bezpieczne? Zarządca informuje, że Badoo zapewnia bezpieczeństwo przesyłanych wiadomości, ponieważ są one szyfrowane, a sam proces weryfikacji jest dość rygorystyczny. Prywatność i bezpieczeństwo użytkowników mają być tu najważniejsze. Dodatkowo, jeśli zależy nam na dyskrecji, można ograniczyć uzupełnianie swojego profilu. Przekazywane przez Badoo informacje na temat użytkowników, jak zapewnia zarządca, wykorzystywane są wyłącznie według przepisów prawa.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej masz szybkie linki do udostępnień.

Security Magazine

Czy ten artykuł był przydatny?

Newsletter

Bądźmy w kontakcie! Zapisz się na newsletter, a raz na jakiś czas wyślemy Ci powiadomienie o najważniejszych tematach. Dla subskrybentów newslettera przygotowujemy specjalne wydarzenia np. webinaria. Nie pożałujesz!