Nielegalne walki psów. Mieszkaniec Opolszczyzny aresztowany
41-letni mężczyzna z województwa opolskiego został aresztowany w związku ze sprawą nielegalnych walk psów. Według relacji policjantów miał on wystawić pitbulla do nielegalnej walki. Zabezpieczono też 11 psów rasy amstaff.
- Mikołaj Frączak
- /
- 21 września 2021
Walki psów to szczególne okrucieństwo
41-latek podejrzany o znęcanie się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem, został zatrzymany przez funkcjonariuszy z Opola. Według ustaleń,miał on wystawić do nielegalnej walki pitbulla. Do sprawy, zabezpieczono 11 psów rasy amstaff. Śledczy twierdzą, że sprawa jest rozwojowa. Wspominają nawet o jej potencjalnym, europejskim zasięgu.
Mężczyzna podejrzany o ten wstrząsający proceder został aresztowany na 2 miesiące. Prawo przewiduje karę 5 lat pozbawienia wolności wobec osób, które znęcają się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem.
Kiedy spacer z psem może zakończyć się mandatem 500 zł?Mikołaj Frączak
Nielegalne walki psów
Ten proceder rozpracowali policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej. Pracując nad sprawą nielegalnych walk psów, ustalili, że za okrutnym traktowaniem czworonogów miał stać 41-latek z okolic Opola. „Mężczyzna miał prowadzić tresurę psów ras agresywnych pod kątem dopuszczania ich do walki, karmić je testosteronem, a także organizować nielegalne widowiska noszące znamiona okrucieństwa wobec zwierząt” – czytamy w sprawozdaniu policji.
Kilka dni temu na jednej z posesji policjanci odnaleźli 11 amstaffów z licznymi obrażeniami i bliznami, które mogą świadczyć o tym, że zwierzęta wykorzystywano do pokazów walk. W pomieszczeniach należących do zatrzymanego ujawniono dyplomy, trofea i puchary, które mogły być nagrodami za udział w tego typu „zawodach”.
Zarzut znęcania się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem
Materiał dowodowy, jaki znalazł się w rękach śledczych, pozwolił na przedstawienie mężczyźnie zarzutu znęcania się ze szczególnym okrucieństwem nad jednym z psów. „Mężczyzna miał zmuszać swojego psa do wykonywania czynności sprzecznych z jego naturą, angażować do udziału w widowiskach, skazując go tym samym na cierpienie” – informuje policja.
Zwierzętami 41-latka zajął się już weterynarz.
(zdjęcie ilustracyjne)
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z
informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci
się
artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej
masz
szybkie linki do udostępnień.