Nieobecność w pracy z powodu wezwania do sądu
Z jednej strony obowiązkowe stawiennictwo na rozprawie, z drugiej – obowiązki służbowe i ważny interes pracodawcy. Czy nieobecność w pracy z powodu wezwania do sądu jest zawsze usprawiedliwiona? Co z wynagrodzeniem za ten czas?
- Anna Malinowska
- /
- 9 lutego 2021
Praca a wezwanie do sądu
Pan Adam prowadzi niewielki sklep z armaturą łazienkową. Jego pracownik został wezwany do sądu w innym województwie jako świadek poważnego wypadku drogowego. W tym przypadku stawiennictwo było obowiązkowe. Mimo trwającej, żmudnej inwentaryzacji, przedsiębiorca miał obowiązek zwolnić pracownika od pracy, na czas niezbędny do stawienia się na wezwanie Temidy. W tym przypadku oznaczało to całodniową nieobecność podwładnego. Prawo bowiem nakazuje by zwolnienie z pracy w związku ze stawiennictwem przed sądem, uwzględniało czas dojazdu do i z sądu, w którym musi zeznawać pracownik.
Kwestię tę reguluje Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Społecznej z 15.05.1996 roku w sprawie usprawiedliwiania nieobecności w pracy oraz udzielania pracownikom zwolnień od pracy.
W paragrafie 6 czytamy:
„Pracodawca jest obowiązany zwolnić pracownika od pracy na czas niezbędny do stawienia się na wezwanie organu administracji rządowej lub samorządu terytorialnego, sądu, prokuratury, policji, albo organu prowadzącego postępowanie w sprawach o wykroczenia”.
Jak potwierdzić zaszczepienie przeciw COVID-19? Mikołaj Frączak
Usprawiedliwienie nieobecności w pracy z powodu wezwania do sądu
Nie ma mowy o usprawiedliwieniu takiego dnia na podstawie ustnej informacji. Pracownik jest zobowiązany do przedstawienia swojemu szefowi pisemnego wezwania sądu, na którym została naniesiona adnotacja, że stawił się we właściwym miejscu i terminie. Jeśli jest to kolejna rozprawa, na którą został wezwany ustnie, pracownik musi poprosić sąd o wysłanie pisemnego wezwania, które jest podstawą do wnioskowania o dzień wolny w pracy.
Adnotację, potwierdzającą stawiennictwo przed sądem, pracownik otrzymuje już po zakończeniu posiedzenia. Musi w tym celu udać się do sekretariatu sądu.
Stawiennictwo przed sądem a urlop bezpłatny
Pracodawca ma obowiązek usprawiedliwić nieobecność pracownika, jednak w żadnym wypadku nie musi za niego płacić!
Zgodnie z aktualnymi przepisami, świadek w związku ze stawiennictwem może otrzymać nie tylko zwrot kosztów podróży oraz noclegu (jeśli jest to konieczne), ale także zwrot utraconych dochodów lub zarobków. W tym celu należy złożyć wniosek do sądu. Utracony zarobek zostanie przyznany w wysokości jego przeciętnego dziennego dochodu. Konieczne będzie w związku z tym zaświadczenie wydane przez pracodawcę, które określa wysokość wynagrodzenia. W przypadku pracy na etacie stawkę wylicza się tak samo, jak pieniężny ekwiwalent za urlop.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z
informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci
się
artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej
masz
szybkie linki do udostępnień.