Odmowa przyjęcia mandatu - co dalej?
Mandat — wiele osób miało z nim do czynienia. W artykule poruszamy temat konsekwencji wynikających z odmowy jego przyjęcia. Czy jest to dobre rozwiązanie?
- Małgorzata Łaziuk
- /
- 27 września 2024
Czy można odmówić przyjęcia mandatu?
W Polsce można odmówić przyjęcia mandatu, jednak wiąże się to z określonymi konsekwencjami i dalszym postępowaniem. Gdy funkcjonariusz wystawia mandat, osoba, na którą jest nakładany ma prawo go nie przyjąć (art. 99 kpsw), ale nie oznacza to uniknięcia odpowiedzialności. W takim przypadku sprawa trafia do sądu, który oceni, czy rzeczywiście zostało popełnione wykroczenie i czy należy się kara.
Za co można otrzymać mandat w pociągu?Małgorzata Łaziuk
Odmowa mandatu może być uzasadniona w sytuacjach, gdy istnieje możliwość braku popełnienia wykroczenia lub, gdy wynikają wątpliwości co do słuszności działań funkcjonariusza. W takiej sytuacji lepiej jest wyjaśnić sprawę przed sądem, gdzie można przedstawić dowody i świadków, aby bronić swojego stanowiska.
W przypadku, gdy sąd uzna, że wykroczenie zostało popełnione, może nałożyć wyższą karę niż pierwotnie proponowany mandat. Trzeba także być przygotowanym na pokrycie kosztów postępowania. Z tego względu decyzja o odmowie przyjęcia mandatu powinna być dobrze przemyślana.
Co w takim przypadku?
W Polsce każdy obywatel ma prawo do odmowy przyjęcia mandatu, jeśli uważa, że został on nałożony niesłusznie. Mandat jest formą kary, którą funkcjonariusze policji, straży miejskiej czy innych organów porządkowych mogą nałożyć za popełnienie wykroczenia. Zazwyczaj dotyczy to naruszenia przepisów drogowych, zakłócenia porządku publicznego czy naruszenia innych przepisów administracyjnych. Jednak osoba ukarana ma prawo nie zgodzić się z oceną funkcjonariusza i odmówić przyjęcia mandatu, co prowadzi do skierowania sprawy do sądu.
Czy mogę nie płacić mandatu za brak biletu? Jakub Stasak
Sprawa zostaje przekazana do sądu rejonowego, który przeprowadza postępowanie wyjaśniające. Funkcjonariusz, który wystawił mandat sporządza wniosek o ukaranie oraz notatkę urzędową — służbową, opisując całe zdarzenie, ma także za zadanie przesłać je do sądu. Na rozprawie osoba, która odmówiła przyjęcia mandatu, ma możliwość przedstawienia swoich argumentów, a także dowodów, które mogą świadczyć o jej niewinności. Analizowane są wszystkie okoliczności, podejmowana decyzja, czy rzeczywiście doszło do popełnienia wykroczenia. Co ważne — takie działanie nie oznacza, że osoba uniknie kary. Jeśli sąd uzna, że doszło do wykroczenia, może nałożyć karę, która może być wyższa niż pierwotnie zaproponowany mandat.
Co więcej, osoba odmawiająca mandatu musi liczyć się z obowiązkiem uczestniczenia w rozprawie sądowej — wiąże się to z koniecznością poświęcenia czasu i ewentualnymi kosztami, na przykład związanymi z dojazdem (zwłaszcza, jeśli został wystawiony daleko od miejsca zamieszkania — wniosek przecież składany jest do sądu właściwego dla terenu, na którym wykroczenie zostało popełnione). Dodatkowo — jeśli dana osoba pracuje — niezbędne może być wykorzystanie urlopu. Stawiennictwo w sądzie traktowane jest jako nieobecność usprawiedliwiona niepłatna.
Odmowa przyjęcia mandatu to prawo, z którego każdy obywatel może skorzystać, jeśli uważa, że został niesłusznie ukarany. Jest to narzędzie, które pozwala na dochodzenie swoich praw i obronę przed niesprawiedliwymi oskarżeniami.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z
informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci
się
artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej
masz
szybkie linki do udostępnień.